Jeszcze 2 miechy temu 25mg baclo i 0,5mg alpry rano, kawka i byłem bogiem. Teraz myślę tylko nad rzuceniem tego, poza baclofenem, który muszę jeść, w czwartek odebrałem pakę 120mg alpry i 500mg diazepamu, żeby w końcu to odstawić. W piątek się obudziłem z 90mg alpry, diazepamu brak. O ile z baclo sobie (chyba) radzę, o tyle z benzo nie wiem, dzisiaj wziąłem pakę klonów dwójek, zjadłem 10mg, coś tej alpry (oczywiście rano też musiało wlecieć) i nic, pewnie jestem naćpany jak świnia, alpra fantastycznie pomagała mi w moich obu zawodach, ale w tym momencie lecę w dół, jeszcze niedawno jadłem 1-1,5mg dziennie i od jutro mam zamiar tyle jeść, przejść na klona, dokroić ile się da i zamówić tonę rolek i dać kumplowi, niech mi wydziela.
Giebla odstawiłem CT 40ml/doba - pół roku, baclo w 2 tygi 200-300mg doba/3 miesiące, zobaczymy tego szatana
Żeby nie było off-topu, to jest właśnie przykład jak się nie bawić z baclofenem. 25mg-antydepresant, 50mg- humorek, 100/150mg- mania.
Może mi ktoś powiedzieć, oczywiście czysto teoretycznie, jakich dawek musiałbym użyć żeby doświadczyć jakiegoś relaksu, uspokojenia (o ile takowe w ogóle występuje w wyższych dawkach). Dodam, że maks co spożywałem to 120mg i w tej dawce to hyper jestem strasznie, masa energii, luźna gadka, banan na pysku. Tolerka jest ale bardzo mała.
No i chciałbym po prostu wiedzieć czy większe dawki załóżmy 200mg + pokażą coś innego czy nie ma sensu.
Aha jeszcze jedno, czy jest sens mieszanaia tego z prometazyną w celu uzyskania działania uspokajającego? Bo mam tego setki tabsów, no i sama prometazyna w dawkach do 75mg nie robi mi nic oprócz działania przeciwalergicznego.
Z góry dzięki za pomoc.
Pozdro
Nie wiem sam czy jesteś bajkopisarzem czy nie w sumie na GABA tolerka rośnie w ni skończoność
Tez miałem epizody typu benzo gbl alko
Lub benzo pregabalina baclo alko w dawkach niekontrolowanych
Ale gieta baclo bym nie ojebal
Swego czasu miałem tolerke na 20mg + klona dziennie a baclo do 100mg z 3-5mg alpry i 600-750mg pregabaliny do tego jesCxe alko i buprenorfina
tak się składa, że poza rzeczami jebiącymi po gaba nie biorę nic, raz do roku jakieś stymulanty, poza starą amfą i paroma eksperymentami z ketonami,
lecąc w ciągu na gieblu łącznie przez 2 lata zbierałem 4 paki baclo co miesiąc od 2 lekarzy, więc miałem na co przeskoczyć.
chwilę temu brałem sobie 50mg baclo + 1mg alpry dobowo, do tego kawa, siadałem przed kompem, kreatywność level master.
dzisiaj zjadłem 18mg clona (wczoraj 10), parę sztuk alpry, piję 3 piwo, nie czuję nic, baclo nie dorzucam, mam paczkę do pierwszego kolejnego miesiąca, CT skończyłbym w psychiatryku, a średnio mi się to widzi.
nie mam po co ściemniać, uwagi nie szukam, baclo się kiedyś zafascynowałem, dawki 50-100mg dawały mi euforię jak po mdma, zresztą wbrew pozorom lubię się pomęczyć i np. parę dni nie brać, efekty odstawki sprawiają mi przyjemność wiedząc, że mam tabletki w kieszeni. no a po rozstaniu z kobietą dawki rosły, rosły, aż doszedłem do grama, co musiałem udokumentować mi poza tym nie zależy na niczym, zjadłbym obie paki które mam, tylko gdybym przeżył to rano miałbym CT po 100 tabletkach, co marnie widzę.
@canabisman
baclo tak działa, mniejsze dawki pobudzają, dają full energii, taki legalny koks, spróbuj więcej, ale bez przesady, skoro masz tolerkę to 200 możesz chyba spokojnie zarzucić, powinno wyluzować.
Wracając do tematu to jak już wspomniałem, mógł typo tak przymiksować, sam jadłem niebotyczne ilości w akompaniamencie kilkudziesięciu gram klona. Pewnie dalej bym jadł raz na dwa miechy, bo tak sobie lubiłem zarzucać te baclo, gdyby nie uraz jakiego się nabawiłem na fazie. Nie chcę się wdawać w szczegóły, ale baletmistrzem to nie będę, sprinterem również, a o ukochanej macie niewspominając. W skrócie - zerwanie mięśni dwu i czterogłowego, pęknięta kostka oraz kość jarzmowa, bo pustym łubem musiałem wyhamować. A mięśnie mega rozluźnione, to można sobie wyobrazić anatomie urazu, kurwa wolałbym chyba na żywca sobie rękę złamać. Plus jeszcze piguły mające mnie za obłąkanego kiedy dosłownie wyłem z bólu i ładujące mi do oporu benzole, to domięśniowo, to dożylnie w zastrzyku, to w kaniuli.
Co ciekawe, w wypisie zaburzenia psychotyczne, przedawkowanie benzodiazepin i tu uwaga - leczone większą dawką benzodiazepin. Nigdy więcej baclofenu. Jedyna substancja, której przedawkowanie mnie zniechęciło do użytkowania. A było tego trochę, zespoły serotoninowe po mdmie, bad tripy po grzybach, delirki po miesięcznych ciągach czy keto zwały. Nic mnie tak nie zniechęciło jak ten pierdolony baclofen. Uważajcie z tym.
Rozumiem wasze kompulsywne dorzucanie ja teraz wchuj ostrożnie wszedłem w nowy ciąg (40mg baclo 225mg pregabalina 12mg bromazepam na start ) i co 3dni zwiększam w ten sposób cieszę się GABA faza bez przypalu znaczenie też na że do tego leci jesCxe bupra i mph
Dziś 5ty dzień a ja nadal nic krzywego nie odjebalem dorzutki też kontrolowane i była jedna
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.