@politomax__ nigdy w życiu nie wziąłbym tego na imprezie. :D Dziwnie się po tym człowiek może zachowywać i byłoby mi zwyczajnie głupio.

@Maciejj
Była ostatnio babka co ją kwasy i MDMA nie kopały, niby wała dostała od dila - okazało się, że na konkretnej obstawie lekowej jest i przez to zero efektów.
Znowu będąc na licie większość tripów będzie mroczna i nieprzyjemna, może nawet dojść do śmierci, a jak nie to można się bardzo zrazić do psychodelików.
Nie wiem jak jest z sele i co ty tam jeszcze łykasz ale substancje wszelakie polecam testować na czysto.

@DelicSajko
Ja tylko Rasagilinę (MAO-B) biorę, ale teraz już wiem, żeby nie próbować nic na lekach.
Zwłaszcza fenyloetyloamin ( jak się bierze MAO-B. (przestrzegam, bo nic nie ma o tym w polskim Internecie!)
Spis większości dostępnych fenyloetyloamin: https://pl.wikipedia.org/wiki/2-Fenyloetyloamina

Dobry,

Nie stosuje się jako takich narkotestów na 2C-B aczkolwiek ponoć jest szansa, że po spożyciu może wyjść wynik pozytywny dla amfetaminy. Spotkał się ktoś kiedyś z taką niespodzianką albo potwierdzi, że badali go na mocz i nic nie wyszło?

Witam jeszcze nie próbowałem nigdy 2C-B ale zainteresowała mnie ta substancja i chciałbym się dowiedzieć czegoś o dokładnym profilu działania. Bliżej tej substancji do emki czy kwasa? MDMA i LSD już jadłem odpowiednio w dawkach 240mg i 200uq. Czy na tripa o zbliżonej mocy około 15mg 2C-B na pierwszy raz będzie ok?

Długo o tym myślałam i zdecydowałam o spróbowaniu psychodelików, fascynują mnie one i to, co można dzięki nim zrozumieć. A jako że nie chcę rzucać się od razu na głęboką wodę, czy 2C-B nada się na pierwszego psychodelika? Czy lepiej grzyby, a radyjko zostawić do nexusflipa?

@GalaktycznyBiznesmen blizej do kwasa raczej ale tez zalezy jak podejdziesz do tripa , jaka muza ile gdzie z kim etc. Doczytaj sobie tutaj wiecej https://psychonautwiki.org/wiki/2C-B
Jak dla mnie 15mg to malutko , lepiej 30 .

@rosier nada sie , jeszcze jak

w sam raz na początek imo, ale nie oczekuj jakichś mega głebokich przemyśleń. a jak nexusflipa chcesz robic to też lepiej pierwsze solo obie substancje.

@ Osobiście uważam, że 2cb pokazuje swój prawdziwy potencjał dopiero w miksach, ale żeby zapoznać się z profilem działania zdecydowanie zacząłbym solo.
A tak w ogóle to przygodę z psychodelikami zaczynałbym od niewielkich dawek LSD a potem psylo.

Niemniej, 2C-B w miksie z MDMA robi nieziemską robotę, zwłaszcza kiedy mózg jest już odpowiednio "napoczęty" , Bóg mi świadkiem jak pewna dama narzygała do miski, by po chwili, zupełnie nieświadomie założyć ją na głowę i być bardzo zdziwioną tym co zaszło . Można się ładnie pogubić w myślach i wiem, że gdybym doznał takiego samego pogubienia po LSD myślę, że ogarnąłby mnie strach, że coś nie tak jest z moją banią, bo kwas wchłodzi głębiej i dotyka rzeczywiście tego co istotne w głowie. A tutaj takie beztroskie pomieszanie z poplątaniem i głupawka jak na początku zabawy z THC.

Piękne wizuale, cały pokój pełen baniek mydlanych, faktura przedmiotów lub wzory z ubrań przenoszone wzrokiem na inne rzeczy, taki lekki i wesoły mindfuck.

Chyba najweselszy przyjmowany przeze mnie psychodelik, taki cyrk w oczach i mózgu.

wrzucilem wczoraj pierwdzy raz 25mg 2cb i powiem ze xaczynalo sie fajnie chwilowa euforia a pozniej nic fajnego juz bad trip po DXM jest lepszy bo chpciaz mysli same lecą a tutaj same jakby sie stopowaly niby psychldelik ale moim zdaniem robi tylko syf na bani. W moim przypadku mialem odwrocne myslenie

odcxucia w trakcie tripa:
drzenie miesni falujace po ciele
migotanie obraxu i falowanie momemtami(delikatne)
taki dziwny dzwiek w uszach jakby wiatr
z odczciem lekkiej ciezkosci
bodyload, lek, dezorietacja
swiatlo lekko magiczne jakby opoznienia w widzeniu swiatla
irytuja dodatkowe urojenia sluchowe
silne nadcisnienie ze az nos mi przytkalo tak mi krew napompowalo.


euforie czulem moze z 5 min jak zaczynalo wchodzic moze ze wzgledu na zespol serotoninowy nie odczulem tego co powienienm.

opis tripa
dzalanei psychodeliczne sine ale znowu chojowo bo jest nie ogar i sam znika nawet i btrakuje czegos z ketaminy czy LSD bardziej DXM ale takie sterylne
jakby mysli powstaja z takiej pustki i znikaja w niej
taka jebana dziura w mhslach
jakby zastopowane petle DXM ktore jakby sie zaczynaly ale nie mogly sie wykonac

jak by bedac ewczyms roxpoczetym ale nie zakonczonym

chcąc kontynulowac jakas mysl nagle jakby czas w druga strone i pustak i pojaia die inna mysl oderwna lol

odruchy staja sie xupelnie inne jakby odwrotne i jeszcze odwrocone
(chodzi o to ze jak przykladowo odbicie lustrzane niby jest takie samo ale jednak jest inne bo strony sie obracaja.

trudno to wytlumaczyc ale w kazdymr razie taki schemat odwracania uczuc czynnosci i mysli ppdczas fazy

myslac ze mnie wkurwia juz ten stan jednoczenie nie czulem wkurwinia tylko cos co ciezko okreslic


podsumowujac wole ketamine DXM lub LSD bo kazda z tych substanci ma cos w sobie do czego warto wrocic cos glebszego np
ketamina taka subtelnosc z wizualami niby nie dxiala mocno ale jest tak lajtowo.
DXM ciekawe wizje powiazane z myslami itp. LSD glebokie refleksje i przmeyslenia.
2cb = syf na bani.
mozliwe ze poprostu ocxekiwalem zbyt wiele gdy przyjelo sie ze jest to cos pomiedxy MDMA a LSD.