Wszystko, co dotyczy hodowli/uprawy grzybów psylocybinowych.
ODPOWIEDZ
Posty: 82 • Strona 1 z 9
  • 1521 / 987 / 7
Dobry.

Dla grow-kitowców na pierwszy rzut oka wydaje się to wyższą szkołą jazdy. Nic bardziej mylnego, i tutaj dowiecie się dlaczego 🙃

Budowane w domowym zaciszu pudła, w których umieszcza się zmieszany substrat ze skolonizowaną grzybnią, czy ze słoików/toreb z kukurydzą, czy żytem, z na przykład włóknem kokosowym i wermikulitem. Daje nam o wiele większe zbiory, niż te które znamy z malutkich grow kitów, i według mnie naprawdę ciężko coś zepsuć.


Zapraszam do dyskusji każdego psylo-mykologa do podzielenia się swoją wiedzą na temat budowy i traktowania takich "grow kitów na ciut większą skalę".

Od czego zacząć?
Czego używacie jako substratu?
Jakie proporcje na konkretnie objętościowo pudła?
Jaki był Wasz największy flush?
Jakie błędy popełniliście?

Nie ma głupich pytań! 🍄

Mój krok po kroku wraz ze zdjęciami wrzucę niebawem, a póki co zapraszam każdego zainteresowanego do dyskusji, jak i do podzielenia się pro-tipami.

Youtube pęka od tutoriali w tym temacie 😉
520298658-106_QT.jpg
Screenshot_20210104-155246_Instagram.jpg
163360573-DSCF3411.jpg
Screenshot_20210104-161422_Instagram.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
  • 30 / 11 / 0
Po 4 zakażonych boxa z ciastkiem i wermem (wczoraj 4 który zapowiadał się dobrze umarł). Postanowiłem skolonizowac słoiki z kukurydzą i puki co czekam na efekty.
  • 1521 / 987 / 7
Wiadomo, że jako amatorzy w laboratoryjnych warunkach nie działamy. Zachowując higienę na wysokim poziomie, szansa na prawidłowy rozwój to jakieś 98%, czyli naprawdę bardzo dużo.

Zdradź więcej szczegółów.
Samo przygotowywanie słoików, czy tam toreb to jest pikuś. Schody zaczynają się od momentu zakończenia zabawy z szybkowarem.
Jeśli proces sterylizacji przebiegł pomyślnie + dbasz o odkażanie wszystkiego, czego używasz to raczej powinni wszystko się udać.

Dbaj o brak przewiewu w pomieszczeniu, wypalaj igły, używaj alkoholu. Daj znać krok po kroku jak i co robisz, czy zarodników używasz gotowych, czy pompki tworzysz sam, z printów.
Szkoda marnować materiału 😊
  • 30 / 11 / 0
Dziś gotuję kukurydze mam przygotowane 3 słoiki, print jest kupny.
Kukurydze bede gotować pod przykryciem przez 30 min później ostudze ja i do szybkowara na 45 - 1 h chce je wsadzić. Mam przygotowany still air box i tym razemusis się udać. (dosłownie na bieżąco robie więc wszystkie rady mile widziane.)
  • 30 / 11 / 0
Kukurydze gotowałem dłużej niż 30 min, trochę popękała (ma nadzieję że to nie jest zły znak), sterylizacja w szybko ważę trwała 55 min. Po tym czasie słoiki zostały przeniesione do sterylnego boxa do wystygnięcia, gdy ostygną dostaną szczepionkę z Kambodżańskich pieczarek.
  • 10 / 3 / 0
popękana kukurydza nie stanowi problemu,staraj się gotować na mniejszym ogniu
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
  • 30 / 11 / 0
Idzie dobrze, moje słoiki z pierwszego podejścia już wystartowały.
Trochę offtoop ale nadal związany z monotuba, zainspirowany technika na wujka chciałem sam tego spróbować ale z braku głównego składnika zastosowałem zamiennik soczewica i jęczmień po 21 dniach dała znaki kolonizacni :D
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
  • 30 / 11 / 0
Jakies wskazówki przy budowie terrarium?
  • 283 / 87 / 3
Hm, przepraszam że się wetnę. Na grzybach się w ogóle nie znam ale sporo piwa warzyłem swego czasu i trochę znam się na procesach biochemicznych. Wpadło mi w oko słowo sterylizacja w tym wątku i od razu moja czujność wzrosła. W piwowarstwie jednym z problemów zawsze jest czystość i zakażanie szlachetnych drożdży bakteriami, w tym beztlenowymi.

Praktyka piwowarska pokazuje, że w wypadku używania plastikowych pojemników fermentacyjnych, jeśli miały one przeszłość związaną z zakażeniami, warto się ich poprostu pozbyć. Często trudno jest je dobrze domyć, nawet stosując agresywne środki myjące, takie jak NaOH na przykład.

Więc jeśli ktoś miał problem z zakażeniem w plastikowym pojemniku, to niech rozważy pozbycie się go bądź wymianę na nowy plastikowy, szklany lub ze stali nierdzewnej czy miedzi (tak tylko piszę o tych dwóch ostatnich, bo ta cena...).

Poza tym nie znam się na takich grzybach (na drożdżach się znam) ale temat mnie zaciekawił.

Na Wikipedii procesy sterylizacji są akurat ładnie opisane:
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Steryli ... obiologia)
  • 1521 / 987 / 7
Cały świat mykologów amatorów, substrat zmieszany ze skolonizowaną grzybnią łączy, po czym umieszcza w plastikowym pojemniku, który oczywiście wcześniej jest dezynfekowany, ale nie o tym mowa.

Generalnie chodzi o to, że najważniejszy jest proces kolonizacji.
Następuje on - tak jak u kolegi wyżej na przykład, w wysterelizowanych słoikach, na przykład z kukurydzą, bądź żytem, a nie w tabie. I to jest najważniejszy z procesów, tam się okazuje czy cały rzut będzie miał sens, tam dochodzi do ewentualnych zakażeń jeśli igły nie były potraktowane odpowiednio, bądź torby lub słoiki były nieszczelne, narażone na syf z powietrza.
Proces ten może trwać nawet do miesiąca czasu, podczas jego trwania widać ewidentnie jak grzybnia sobie radzi. Jeżeli widzimy coś niepokojącego: zakażenie, pleśń, to po prostu jej nie umieścimy w plastikowym pojemniku, gdyż jest to bez sensu.

W pełni skolonizowana grzybnia, gotowa do mieszania z substratem jest na tyle silna, że powinna sobie poradzić z potencjalnymi wrogami, a plastik - którego i tak nie dotyka, gdyż jest oddzielona on niego - nie ma tutaj nic do rzeczy, jest tam bezpieczna.

Wiadomo, że w dalszym ciągu dbamy o higienę podczas dbania o wilgoć, oraz przy wietrzeniu - nigdy nie pryskamy bezpośrednio na ciastko, aby uniknąć kontaktu z czymś, co ewentualnie było w wodzie nie tak. Ubieramy maskę, rękawiczki, itd, itp.

Miło, że podzieliłeś się uwagami, jednakże nie masz racji, i nie wprowadzajmy użytkowników w błąd.
Wszystko z plastikowymi monotubami jest ok.
ODPOWIEDZ
Posty: 82 • Strona 1 z 9
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.