Regulamin forum
Zwykli użytkownicy nie mogą zakładać wątków na tym forum.
Jeśli chcesz zamieścić tu FAQ, HOWTO, albo kompendium swojego autorstwa – zamieść je w dziale >Psychofarmakologia<, a na początku posta dopisz, że chcesz by wątek był w Kompendiach.
ODPOWIEDZ
Posty: 776 • Strona 75 z 78
  • 6 / 1 / 0
jak radzić sobie z zespołem serotoninowym po MDMA są na to jakieś metody inne dragi niwelujące ten stan ?\
  • 2916 / 795 / 5
Objawy ZS mam eti, brać?
Narkotyki są dla przegranych
  • 156 / 4 / 0
jest jakieś ryzyko fluosetyny z 3MMC?
  • 5 / / 0
Czy możliwe, żebym miał zespół serotoninowy, czy namiastkę tego? o 16 zrobiłem sobie mocny napar z yerba mate ( około 45 gramów ) i ilex guayusa ( 5 - 10 gramów ), który wypiłem gdzieś do 18. Kolację jadłem o 19:30, a posiłkiem były grzanki z serem mozzarella ( bogaty w tyraminę, która jak wiadomo przekształca się w serotoninę ), kiełbasa wieprzowa i trochę nerkowców. O 22 jakoś miałem trochę przyspieszone tętno, ale nie było dramatu, bo położyłem się spać i o 23 jakoś zasnąłem. Wstałem o 24 i bardzo mi waliło serce: myślałem, że jakiś zawał i zaraz wykituje. Do tego dreszcze i mocny niepokój. Nie biorę żadnych leków ani nic takiego. Yerbe mate piję prawie codziennie i nigdy jeszcze nie miałem takich objawów. Może to ta Ilex Guayusa jest takim mocnym IMAO? Do tego może jakiś efekt synergii? Takie same objawy co u mnie opisywał jeden gość na forum tylko po passiflorze, którą wypił, a następnie zjadł sobie jakieś płatki śniadaniowe. 
  • 562 / 104 / 0
wątpie , może jakis lekki stan lękowy , lub rzeczywiscie podwyzszona ilosc serotoniny ale nie na tyle zeby wywowal zespol serotoninowy, albo z kofeina itp przesadziles
  • 4 / / 0
Zażyłem dzisiaj proszk nie wiem dokładnie co to było wiem że miało taki jakby cukier puder z konsystencji i teraz nie widzę małych literek na ekranie wgl nic nie widzę na telefonie nieoge się skupić co pisze więc przepraszam ale nie mam nikogo żeby cza mnie to napisał proszę o pomoc z tym wzrokiem i dodam że brałem chyba 5 albo 6 linijek także nadali mnie trzyma dość długo musiałem czekać na efekt
  • 4 / / 0
Kolega mówił zebk brał mało i czekał na efekt czekał na efekt jakieś 5 godzin temu z 2 godziny i nic wziąłem więcej i teraz weszło i jesteś ślepy nie widzę nic na klawiaturze dlatego przepraszam jeżeli coś się nie zgadzaam nadzieję na szybką pomoc
  • 10 / 2 / 0
5 g klefedronu zjedzone w dwie noce ( 1dz.-1g , 2dz.-4g) ( dopiero po czasie zorientowałem się że był to bezsens ale chuj :trucizna: ).
Zarzucane 1g w Sobotę potem 2-3 godziny bardzo lekkiego snu, cały czas wciskanie w siebie wody z elektrolitami i witaminami, jeden jogurt zjedzony.

Niedziel w południe wjechało kolejne 4g w snifach, potem dzielone na bombki, bo nosek miał dość, nieprzespana noc, ostatnia krecha z pozbieranych kryształów z podłogi około godz. 12:00 dnia następnego

Poniedziałek cały czas bez snu. Stymulacja, potliwości, podbicie akcji serca, ale nogi zimne, ledwo wchodziło jedzenie, trochę schiz o moim ćpuńskim życiu %-D . Pod wieczór na zjeździe 100 amfy , po godzinie następne 200 (a czemu nie pomyślałem), kolejna nieprzespana noc, zaczynają się przesłuchy i omamy, podbija temp. skurcze mięśni. Chyba pora to kończyć, przestało mi się podobać, niestety pod ręką żadnego bęzo więc po posiłku (got. indyk, warzywa, kefir) lot do kibla by potem łóżka nie obsrać. Była możliwość dzwonienia po benzo, ale chuj 100ml wódki i blant załatwił sprawę do czasu.
Podbudka wcześnie rano bo na kibel i to z 3 razy ze mnie woda leciała, gorąco mi, trochę się pocę, taka niechęć do wstania i robienia czegokolwiek, a kurwa trzepiących się nogach i poprzegryzanych polikach nie wspomnę. Prysznic, Kumpel przywiózł rolki, uspokoiło drgawki, lęki i pozwoliło zasnąć.
Cała środa dochodzenia do siebie, pranie pościeli i ubrań, ogarnianie barłogu.bardzo niski humor i poczucie własnej wartości do końca tygodnia. Ale kto tego nie przerobił to nie wie %-D
W kolejnych dniach odbudowa, dużo ruchu, dieta wysokobiałkowa, spanie po 10h, zmuszanie się do normalnych rzeczy, witaminy i izotoniki, po tygodniu w głowie w miarę ok, ciało też wróciło na swój tor, tylko te rozwalone śluzówki jeszcze nie dawaj mi spokoju:P Nie wiem czy to był typowy ZS, ale miałem w życiu jedne gorsze zejście, z fartem Mordeczki i pamiętajcie nie bawcie się w narkotyki:P
Uwaga! Użytkownik Ciupaplik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 95 / 4 / 0
@up nie, po prostu się przećpałeś, dzięki za opis, przypomniał mi czemu mam czyste zatoki
  • 1 / / 0
właśnie pisze na lekkim zespole serotoninowym. 2 dni temu zaczęłam sobie duloksetyne brać garściami. Od pół roku jadę na 120 więc tolerancja jako tako. Wzięłam tak koło koło 500 na początek. Cała noc nie spałam ale nie było większych problemów poza drgawkami i skurczami mięśni, powolnym wzrokiem. Ściany się trochę ruszały. Co jakiś czas po 2 kapsułki dodawałam. Najgorzej zrobiło się w pracy. Ok 15 dostałam silnych dreszczy, pocilam się, miałam gorączkę, serce waliło. No generalnie wszystkie te objawy najczęściej wymieniane. Do tej chwili jeszcze mnie trzyma, ale już się wycisza. Nie śpię od 40 godzin i tak co kilka godzin lykam po 60. Ciekawe bardzo uczucie. Nie czuję się specjalnie źle. Fascynująca jest niemożność ogarniania kończyn i powolne poruszanie się, tiki nerwowe. Drgawki. Jeszcze trochę w uszach dźwięczy, jest strasznie głośno. pozdrawiam
ODPOWIEDZ
Posty: 776 • Strona 75 z 78
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.