Ogólnie to pojebana akcja strasznie.

Ta sytuacja z 1,06 została umorzona i ślad po niej zaginął.


Niestety w ostatni weekend byłem sobie na wsi z ziomkami i POJEBANA AKCJA.
Jechała niebieska suka a qmpel nie miał maseczki i się zatrzymali.
Za murkiem była butla z cybuchem więc przeszukanko.
Tym razem znaleźli przy mnie 0,88.
No i przeszukanie było dopiero na następny dzień więc nocka na dołku spędzona. Na chacie nic nie znaleźli więc protokoły i te sprawy i mi mi wcisnęli dobrowolne poddanie się karze. Pytałem ich o umorzenie sprawy (bo przecież ostatnia była umorzona więc nie byłem karany xD) to mi oni powiedzieli, żebym teraz to podpisał, prokurator wymierzy karę a ja będę mógł wtedy zdecydować czy ją przyjmuje czy chce proces.
Co o tym myślicie?
Oczywiście poza tym, że jestem głupi

Nie podpisuj żadnego dobrowolnego poddania się karze, bo już potem tego nie odkręcisz. Teraz już trudniej niestety będzie o umorzenie, leć do adwokata i z nim gadaj, nie wierz w to, co psy i prokurator mówią. Wołam @DexPL, on pewnie szerzej Ci napisze co masz robić.

Przeczytalem 1 posta i mialem juz pisac o bhp a patrze, ze znowu cie zlapali. Bo tak to wlasnie sie konczy jak sie nie dba o bhp. I prawdopodobnie zlapia cie jeszcze raz.
Trzeba trzymac sie kilku zasad:
1. jak sie spotykacie na lawce, to nikt nie moze miec dragow i tylko alko
2. obecnie nie wolno siedziec przy trasie policji tj drodze albo chodniku, trzeba na uboczu
3. nigdy nie poruszacie sie po miescie z dragami, bo kontrola i przeszukanie moze byc z dupy, ziomek sciagnie maske albo postanowi sie napic albo jest przypalowy na rejonie i juz przeszukanko. Nikt nie powinien miec dragow przy sobie jak lazicie w grupkach.
4. jak idziesz po towar, to kupujesz i wracasz do domu najkrotsza droga bez przypalu, nie spotykasz sie z nikim, nie przystajesz, jestes trzezwy, a towar najlepiej w gaciach, nie palisz szlugow, masz maske i bez kaptura czy jakis ziomalskich rzeczy
5. nigdy ale to nigdy nie chodzisz sobie z towarem po rejonie, tj nie nosisz przy sobie
6. towar najlepiej miec ukryty poza domem, ale musisz byc pewny, ze nikt nie widzi jak chowasz i towar nie smierdzi
7. nigdy nie kupujesz wiecej niz 5g ziola jednoczesnie
8. nigdy nikomu nie udzielasz
9. najlepiej nie dzwonic do dilera i po prostu uderzac na dzwonek, nie pisac smsmow ani w messengerze itp, telefon powinien byc czysty chocby w razie kontroli
10. nie palisz w przypalowych miejscach gdzie moga sie napatoczyc kurwy, tj na sciezce, chodniku, drodze, na klatce, ani gdzie sasiedzi cie moga podjebac, ani w miescie najbardziej moze cie tajniak czy patrol zgarnac, nie w akademiku, nie w zaulku obok ktorego chodza kurwy, nie blisko szkoly czy przedszkola. Generalnie nie przy glownych drogach pieszych i samochodowych czy parkach itp. Tylko wystarczy gdzies lekko skrecic gdzie cie nie widac i nikt tam nie zaglada i niezbt czesto i szybko nalezy zalatwic sprawe jakby cie ktorys mieszkaniec mial cie podjebac. I jednoczesnie trzymasz sie innych zasad, wypierdalasz lufke i wszystko co zwiazane z dragmi, masz tylko na lufe przy sobie zeby zabakac na miescie i nic wiecej, dowody wrzucasz do kanalizacji a dom tez masz czysty.
11. nie posiadasz przy sobie zadnych akcesoriow typu bongo, lufka, pusty worek, bibulki, fajki
12. nie kupujesz na bajzlu, to jest wyzsza sztuka juz, to trzeba miec dobry plan i plan awaryjny
13. nie umawiasz sie z dilerami w przypalowych miejscach, np. pod supermarketem, pod sklepem osiedlowym, pod monopolowym, na skrzyzowaniu, w parku, na klatce, wprost pod jego domem, i nie wyczekujesz lub krecisz sie tam bezcelowo jakis czas.
14. nie nosisz przy sobie wiekszej gotowki, to na niektorych rejonach jest juz podstawa do przeszukania domu, choc nie dokladnie mowie o PL
15. zawsze posiadasz przy sobie jakis dowod typu dowod, prawko, paszport i karte bankomatowa na swoje nazwisko i imie
16. nie posiadasz kradzionego telefonu, mozesz go sprawdzic w bazach online, nie posiadasz rowniez 2 telefonow bo moga to zglebiac, pytac o odblokowanie i czytac
17. jak idziesz na przypalowa akcje, to jestes wykapany i masz czyste, wyprane ubrania, jak by cie piesek mial wziac do kontroli, ale jak juz masz dragi to cie na pewno obczai
18. musisz sie upewnic, ze nie masz zadnych resztek ziola czy prochu po kieszeniach, w malej kieszonce, kurtce i w roznych zakamarkach czy plecaku. Tego rzadko sie czepiaja, jednak ja raz trafilem na goscia co drazyl temat jakiegos purdru w mojej kieszeni.
19. nie wychodzisz z towarem nawet do sklepu po jedno piwo, do urzedu, na policje, do pracy, na stacje, po prostu nigdzie nie przynosisz dragow
20. nie pojawiasz sie z dragami na imprezie u znajomych, to moze przyniesc wiele konsekwencji, tj karetka, policja, posiadanie, udzielanie, to w ogole nie jest dobry pomysl

No i teraz pomysl, ile zasad zlamales i masz odpowiedz, czemu cie 2 razy jebli w ciagu 3 miesiecy.

ps. ja przeszedlem ok 500 kontroli i nic. Ty przeszedles 2 i masz 2 razy problem.

Już po pierwszym razie się biłem w głowę jak mogłem być taki głupi, a teraz to już brak słów.
Coraz bardziej się przekonuje, że jestem zbyt głupi na takie zabawy.
No ale wpadłem. Tego już nic nie zmieni.
Kurna, jak mi się uda z tego wyjść bez szwanku to będę lepszym człowiekiem, obiecuje.
Podpisałem to śmieszne dobrowolne poddanie się karze. Słyszał ktoś z Was o podobnej sytuacji? Przydałyby się jakieś konkretne informacje co do tego jak się zachować jak znowu będę z nimi gadał. Wypuścili mnie po podpisaniu i mówili że teraz trzeba czekać na decyzje prokuratora)
Jeżeli dojebie mi jakieś zawiasy albo grzywnę z 2 kafle to myślicie, że warto próbować z tym procesem i przedstawiać siebie jako dobrego obywatela udzielającego się w wolontariatach, studiującego i pracującego który miał w życiu ciężki okres, młodość, głupota itd?
Sędzia niby powinien być obiektywny, ale doświadczeń żadnych nie mam.

1. Nie podpisuj poddania się karze. (jedyne co musisz podpisać, to przedstawienie zarzutów - ale czytaj to co podpisujesz, potrafią wprowadzić w błąd i powiedzieć, że "nie możesz odmówić"
2. Wnoś o umorzenie na każdym etapie - powołuj się na orzeczenia SN sprawie małej ilości na własny użytek i o zaleceniach prokuratury w takich sprawach.
3. Jeżeli odmówią - adwokat.
4. Jak sprawa trafi do sądu (będzie akt oskarżenia), to pisz tutaj, będziemy dalej kombinować.


Zamieszczam fajne opracowanie.

Chory kraj... w takim Santiago de Chile jak wejdziesz do parku, to jest aż gęsto od dymu. Jara strasznie dużo ludzi i nikt nie musi się z tym kryć (poza mną - polskie skrzywienie).
Ale ta druga wpadka to już niestety 100% głupota i żal możesz mieć jedynie do siebie. Ten jeden raz zostałby na 90% umorzony, ale że złapali Cię raptem kilkadziesiąt godzin później z kolejną porcją, to troszkę się skomplikowało.
Z tego co zrozumiałem, to on już podpisał dobrowolne poddanie się karze - "Podpisałem to śmieszne dobrowolne poddanie się karze" - czyli udzielonych rad nie wziął sobie do serca : )

pamiętaj nie daj sie znowu złapać. Za wszelką cenę. Z kazdym razem twoja sytuacja jest znacznie gorsza. Ja to bym w takiej sytuacji zrezygnowal z cpania jesli zawiasy, bo potem to juz moze byc przejebongo. Chyba, ze opracujesz jakis skuteczny system. Ale ja bym czekal, az zawiasy mina. Do tego czasu zero bujania sie z cpunami, bo latwo sie uwiklac i wpasc jak akurat trzymasz worka.

Czekaj. czekaj, czekaj - czy ja dobrze słyszłę ?? Właśnie Ci umorzyli sprawę za gram maku i chwilę później znowu Cię złapali z 0,88 maku tym razem ??? ^^ Przecież to brzmi jak komediowa scenka z jakiegoś filmu typu Jay i Cichy Bob Kontratakują xD xD xD M A S A K R A xD raz że państwo mamy poyebane ale Ty też jesteś niezły. Kurva, kogo łapią z makiem w kiermanie w ilości takiej że ledwo by na cherbatę starczyło ?! I to dwa razy pod rząd ?