W tym konkretnym przypadku moglem odwlec w czasie otwarcie drzwi, wpierdolic sadzonki i dopiero otworzyc... Gdyby to byly standardowe godziny wizytacji z przeszukaniem (6 czy 7 rano) to z pewnoscia tak bym zrobil...

Nie kazda wizyta czy jakikolwiek kontakt z policja jest rownoznaczny z przypalem. Mieszkam w wiezowcu, na osiedlu, gdzie mieszka wiele rodzin, duzo sie dzieje. Czasami policja zapuka do drzwi ...

Wczesniej nie bylem karany, nie odpierdalalem nic, nie diluje, nie odwiedza mnie nikt kim moglaby sie psiarnia interesowac/obserwowac z uwagi na przeszlosc kryminalna. Czyli ze tak powiem jestem dla policji "anonimowy obywatel"....

Wiec tak zgadza sie... zgrywam prawilnego obywatela co to otwiera drzwi w podobnych sytuacjach, normalnie rozmawiam, zachowuje sie spokojnie, niezaleznie od tego jaki "przypal" mam w domu czy przy sobie...

Dlaczego? Dlatego ze wielokrotnie taka postawa uchronila mnie przed wieloletnia odsiadka.... Bedac "anonimowym obywatelem" dla policji, nie zakladam z gory ze kazde spotkanie jest efektem anonimowego donosu na mnie...

Musialbym miec sporo na sumieniu, wyrokow, przypalow zeby tak zakladac.... Tym razem to nie byl przypadek, przyszli w konkretnym celu... No trudno, przypal niewielki... Dalem dupy z sadzonkami, nie sadzilem ze ktokolwiek zwroci uwage... Moj blad....


Ale jestem dobrej mysli... czekam na wyniki z labolatorium (jak THC ponizej 0,2% to koniec sprawy) i wizyte recepturowa w klinice leczenie konopiami nie srajcie sie przy kazdej wizycie czy kontakcie z psiarnia.... postawa porzadnego obywatela, zachowanie spokoju, bez nerwowki, kulturalna gadka uchronila mnie nie raz, nie dwa a conajmniej kilkanascie razy przed mniejszym lub wiekszym wyrokiem.... czy pol gieta ziola w kiejdzie / stowa fety w gaciach / kilkanascie krzakow w boxie... bez nerwowych ruchów panie i panowie

A co jeśli wyjdzie > 0.2% THC? Chyba trochę bagatelizujesz sprawę. Oczywiście życzę, by rozeszło się po kościach.

W Irlandii ktos ostatnio byl w sadzie o wartosci trawy 2 Euro, takze jak trafisz policjanta debila co chce zablysnac, ale zrobi z siebie kretyna, to stracisz troche czasu i nerwow.

Prawdopodobnie jakiś " miły " sąsiad zadbał aby twój poranek nie był nudny .. dobrze ze skończyło się jak skończyło.. ale fakt dużo zależy na kogo się trafi .. bo jak na typowego " służbiste " to nawet jakbyś nic nie miał to on by udowodnił że miałeś.. także pozdro . @Zgienty szacun ! Za to co napisałeś o klocku mega poprawiło humor !

Nie ma cos sie na zapas martwic, nie mam juz teraz zadnego wplywu na wynik badan...

Niebiescy to mają tupet.. Niejednemu potrafią zrobić z głowy wodę, w dzisiejszych czasach nawet do drzwi bym nie podchodził.

Nieprawda, nie są traktowane na równi nawet jeśli nie masz stosownych papierów. Najczęściej karą za uprawianie nielegalnie konopi siewnych jest wysoka grzywna no i gruntowne zniszczenie uprawy.