Negatywne konsekwencje przyjmowania fitokannabinoidów i sposoby im przeciwdziałania.
ODPOWIEDZ
Posty: 1123 • Strona 75 z 113
  • 3 / 3 / 0
Przekopałem się przez cały wątek i dopiero teraz zaczynam na poważnie widzieć co prawie codzienne palenie od ponad 10 lat robi z moim życiem.
Mam do was pytanie odnośnie skopanych relacji międzyludzkich. Jak to wygląda u was i czy próbujecie je w ogóle jeszcze naprawiać? U mnie to wygląda tak, że relacje ze starymi prawie całkowicie zanikły, ale nigdy nie były jakieś wybitnie dobre, więc to jestem w stanie przeżyć. Ze znajomych to wiadomo, tylko ci od wspólnego bakania i to tylko jak jest co palić. Reszta znajomych z innego środowiska nawet nie wiem kiedy odwróciła się ode mnie, a może to ja odwróciłem się od nich sam nie wiem.
Niecały rok temu poznałem świetną dziewczynę, naprawdę pierwszy raz poczułem, że chciałbym coś z kimś stworzyć na poważnie. Od początku wiedziała, że coś tam sobie palę, nie wiedziała ile. Spotykaliśmy się jakiś czas i powoli zaczęło wychodzić, że jest to prawie codziennie, a ona zaczęła zauważać moje dziury w bani, odrealnienie itd. No i kazała wybierać, powiedziała, że z kimś, kto korzysta z używek w taki sposób nie da się budować nic prawdziwego. No i wiadomo co zrobiłem, wtedy jeszcze byłem przekonany o zajebistym wpływie ziółka, jego relatywnie malutkiej szkodliwości w stosunku do innych używek itd., więc powiedziałem, że albo akceptuje mnie z tym albo w ogóle.
Teraz siedzę sam, spoglądam wstecz na moje życie i zastanawiam się jak to się stało, że zjebałem sobie 10 lat życia i wszystkie wartościowe relacje.
  • 1948 / 295 / 0
No cóż, wahadło przekręciło się teraz w drugą stronę i popadasz z skrajności w skrajność. Skoro tyle lat paliles to jednak coś wartościowego ci dawała, tak i teraz następuje nowy etap i trzeźwość będzie dawała ci wartość. Życie jest długie i później będziesz mógł mieć i to i to. Ale trzeba zbudować fundamenty, mieć oboke. Także chill, teraz zepjij poslady i zbuduj coś.
Walker, there is no path, The path is made by walking.
  • 505 / 89 / 0
Popieram kolegę wyżej. Chcesz to zrobisz, nie to nie. Najprostsza psychologia
  • 33 / 37 / 0
DamianoW,

Nie wszystkie relacje międzyludzkie warto naprawiać. A te które warto, sądzę że możesz spróbować. Odnośnie tej laski, którą nazwałeś świetną dziewczyną. Może nie jest za późno. Wytrzeźwiej i sprawdź. Piszesz niecały rok temu, więc stosunkowo niedawno. Jeśli jest nadal wolna, zobaczy błysk w twoim oku którego brakuje zjarańcom, a wtedy wszystko jest możliwe. Jeśli nie, potraktujesz to jako cenną lekcję i poznasz kogoś innego. Generalnie jestem zdania, że bycie stonerem nie idzie w parze z poznaniem wartościowej kobiety, bo dla takich facet musi coś sobą reprezentować i mieć jakieś ambicje. Bycie stale spalonym odstraszy porządne kobiety, przyciągnie za to te, które później mogą się okazać większym problemem niż marihuana.
  • 3 / / 0
Tak jak w tytule, ale vapowania :mniam:
Dzień w dzień vapo po 0.3g ( niska tolerancja ). Jeżeli chodzi o susz to miałem cały czas mocne Indici od 19 do 24% THC.
Po 7 miesiącach czuję się strasznie dziwnie. Jestem ospały, rano nie mogę się wybudzić, w dzień nie chce mi się nic robić poza leżeniem na łóżku.. Nie robię szczerze mówiąc nic co nie jest mega potrzebne..
Czy jest to kwestia tego, że waporyzuję codziennie za duże dawki ze względu na moją niską tolerancję? Czy po prostu, mimo tego ile biorę, THC tak po prostu działa po dłuższym czasie stosowania?
Sam nie mam pojęcia czy wina leży po mojej stronie czy to kwestia tego, że przez te 7 miesięcy, ani razu nie zrobiłem przerwy :v

A co do samej przerwy, prosiłbym o radę jak zrobić sobie taką przerwę, bo szczerze mówiąc, ciężko mi zasnąć bez sesji przed spaniem, więc nie idzie to w dobrym kierunku..

Pozdrawiam
  • 2 / / 0
U mnie, obojętność, rzeczy które były ważne po zapaleniu już stają się nie ważne, czasami lekkie paranoje, zamknięcie w sobie, wieloletnie palenie na pewno odbija wpływ na życie gdyż wtedy opiera się ono wokół niej, myslę że gdybym nie jarał codziennie tyle lat osiągnął bym znacznie więcej o wiele wcześniej, a moje życie wyglądało by pewnie zupełnie inaczej, pamiętam kiedy czasami robiłem sobie przerwy od palenia 1-2dni przez ten czas ogarniałem sprawy które zazwyczaj zajmują np około miesiąca a czasami nawet sprawy które odkłada się nawet latami, pozdrawiam i witam na forum
  • 505 / 89 / 0
Przerwę od palenia robi się bardzo prosto
Przestajesz palić i za max 3-4 dni spisz już lepiej
Po ok 14 dniach będzie ok i tyle w temacie
Żadne leki ani alko nie pomogą, bardziej zaszkodzą :D
Odstawka z zioła to najlżejszy odwyk ze wszystkich
  • 187 / 22 / 0
Nigdy nie będę przeciwny maczanom i THC, lecz dziury jakie w mózgu powoduje to jest ostrzeżenie dla potomnych.
Dobrze sie czujesz? To sie wyspij.
  • 25 / 2 / 0
Mój chłopak pali od wczesnych lat młodzieńczych, wychodzi ok 15 lat. Pali codziennie, sporo, myślę, że ok 3g dziennie. Przy tym normalnie funkcjonuje, pracuje. Owszem, zauważam nieraz tzw zawieszki i to tyle. Jedyne co oceniam jako negatyw to napady agresji czasem, nagle, bez powodu. A jak dłuższa przerwa między buchami to gwarantowane. Sama nie wiem co o tym myśleć, czego mogę się spodziewać w przyszłości. Bardzo go kocham i akceptuje to. Tylko ten strach czy kiedyś będzie gorzej? Czy to prawda, że osoby długo palące są mniej empatyczne? Czy przy pierwszym większym konflikcie zostawi mnie? Bardzo bardzo źle reaguje, gdy we mnie pojawia się agresja.. więc muszę się mocno pilnować..
  • 505 / 89 / 0
Czas na przerwę u chłopa w jaraniu bo jak opisujesz dostaje powoli paranoi :)
Długi czas palenia, czas się nad tym zastanowić
ODPOWIEDZ
Posty: 1123 • Strona 75 z 113
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.