02 października 2020igla83 pisze: @blokowiska666 kojarzę chyba,oglądałem,to podziwiam ją
Ustalać można wszystko, ale nic nie ma mocy wiążącej. Po chwili jest tylko gorzej, chociaż myślałeś, że to ostatnio przeżywałeś piekło.
Grunt to silne ego i świadomość totalnie chorego skurwysyństwa i braku uczuć mimo że na górze sinusoidy wydaje się zupełnie inaczej.
Kłamstwa i jeszcze raz kłamstwa.
Mam wrazenie, że podstawą tej kosmicznie toksycznej osobowości jest niskie ego i nienawiść wobec siebie. Do tego masa pozorów, które na początku nawet z bliska nie ukazywały nadzienia z najgorszego zarobaczonego gówna.
Nie można poważnie traktować absolutnie niczego, co mówi border. Nawet pozytywnego, bo to zanęta, żeby Cię ugłaskać i znów z zaskoczenia zaatakować.i żeby bolało Cię kolejny raz, aż odechce Ci się żyć bardziej niż tchórzliwemu borderowi, który gówno zrobił poza soft self-harm, ćpaniem i pielęgnowaniem swojego statusu kupy gówna zwanej czasem zalążkiem ego trzylatka.
Inni powinni się ich słuchać też, tak na przyszłość. @blokowiska666
@agentwiadro masz na myśli że ,,zanikło", bo byłeś 24/7 na ketonach i nie miałeś czasu na bycie borderem?
https://youtu.be/HU5p8b3ozVM
Sporo konkret rzeczy tu napisano w wątku, przewaliłem cały. To jest dno dna, wszystko inne da się leczyć.
Nie wierzę w "leczenie" zaburzeń osobowości, bo jak niby leczyć coś, co nigdy do końca się nie wykształciło, albo zatrzymało na etapie przedszkola.
Poruchałbyś co? A dziewczyny wolą tarzanów
Każdy jest dzieckiem, mózg nam rósł jak byliśmy dziećmi tego nie nadpiszesz w całości. Ja mam głupkowate zachowanie a mam 30 lat, ale wiem o co ci chodzi. Inni mnie traktują jak nastolatka, bo jeszcze młodo wyglądam, jak przesadzą to się wkurwiam już. To ludzie są pojebani zdziadziali, chłopie wyjebane.
To jest naprawdę potworne co powiem, ale takich ludzi są setki tysięcy, jak nie miliony w naszym kraju. Człowiek kieruje się w życiu emocjami wtedy, kiedy nie ma niczego innego, na czym mógłby się opierać, żadnych wartości. Emocje ma każdy. Border to człowiek-nikt. Kameleon, który staje się lustrem problemów osoby, z którą jest najbliżej, przy czym podnosi te problemy do potęgi. To dlatego partnerzy borderów bardzo często żyją w poczuciu winy. Bo przecież gdybym ja był zajebistym gościem, to ona też by była.
Taki chuj, nie byłaby. Szczęśliwy człowiek to taki, który żyje w zgodzie ze sobą. A bycie czyjąś kopią jeszcze nigdy nikogo nie uszczęśliwiło. Dlatego związek z borderką to zawsze sytuacja, w której oboje się wzajemnie wyniszczacie. Tu nie ma opcji happy endu. Jak się w to wpierdolisz i nie masz już siły tego przerwać, to albo pójdziesz do magika po silne prochy, albo pewnego dnia się powiesisz na klamce.
Za 2 tygodnie mam magika, życzcie mi powodzenia.
12 listopada 2020nezumi1 pisze: Człowiek kieruje się w życiu emocjami wtedy, kiedy nie ma niczego innego, na czym mógłby się opierać, żadnych wartości.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.