DMT

Podchodne tryptaminy, które nie zostały rozbudowane przy pierścieniu – np. DMT, DPT, lub AMT
ODPOWIEDZ
Posty: 2103 • Strona 187 z 211
  • 187 / 22 / 0
O i jest watek o dmt.

Palilem raz.

To bylo tak ze skrecilem sobie to w tytce i zakurzylem. Totalny odlot lezalem na ziemi i mialem takie haluny ze szok powrot do korzeni cale zycie przed oczami. Budzilem sie co chwile probowalem wstac z podlogi w kuchni i znowu polsen i lezakowanie najlepiej samemu w zaciszu mieszkania bez nikogo w domu. Cudowne to bylo momentami ostrzegajace dziwne i chaotyczne. Ciezkie do opisania lecz nie zaluje ani chwili. Wizje i fraktale jak to opisal plonacy kolega z gazeta w reku dokladnie te kwadraty i trojkaty ta matematyka wszechswiata to bylo piekne. I rano wyspany i wypoczety jak nigdy.
Dobrze sie czujesz? To sie wyspij.
  • 1343 / 528 / 0
@MesjaszCookies vaporyzowalem z elektryka ale jesli jestes zreczny to zapewne i z tego bedziesz w stanie . Zasada podejrzewam taka sama jak w szkle - lekko podgrzewac ale nie spalic .
Życie jest zdrojem rozkoszy; ale tam, gdzie pije zeń motłoch, zatrute są wszystkie studnie.
  • 27 / 2 / 0
@CieplaPoduszka
Elektryk to nie to samo ale to nie znaczy, że nie spróbuję :) , mam pomysł żeby użyć do tego oczyszonego włókna konopnego, żeby roztopione freebase miało się w co wtopić co powinno zapobiec spaleniu.
  • 2 / / 0
Czy ktoś doświadczony w paleniu DMT mieszka w Waw i chciałby może pomóc w pierwszym razie ze spirit molecule? Materiał mam, tylko techniki nie, a nie chcę zjebać i stracić materiału :(
  • 1434 / 72 / 0
Re: DMT
Nieprzeczytany post autor: Scone »
Szoruję i szoruję tą żarówę papierem ściernym i coś czuję, że jeszcze parę dni mi to zajmie.
Macie jakieś sposoby na szybsze zrobienie dziury?
Raczej taśma i wiertarka odpada, nie mam takiej zręczności. Palnika też nie mam.

Czy ktoś próbował podania per rectum? Skoro ktoś łatwo rozpuścił z kwaskiem freebase, nie powinno być problemu i z tym. Pytam z ciekawości, powinno dłużej trzymać, niż palone. Wolniejszy onset też byłby ok.
3,2,1... gadka o Świętej Molekule mode on.... :D
LSD - Piękna i Bestia
  • 12 / 1 / 0
Udało mi sie spróbować.
Po piersze za 3 buchem już odleciałam i poczułam co to jest wyjście z ciała. Moje ciało dosłownie sie osunelo na ziemię a na dalej jakbym siedziała i patrzyła na kolegę. Następnie zaczekam widzieć WSZYSTKO. Widziałam krwinki w swoim ciele, kości, zamiast wody widziałam prawdziwe H2o, tak jakbym miała mikroskop pod oczami. Do tego byli tam ludzie, tłumy ludzi. Wiem, z opowieści kolegi, ze pytałam sie go czy mogę z nimi rozmawiać. Potem co sie działo to już ciężko mi opisać bo poruszyło głęboko moje ja. Polecam każdemu tą przygodę. Dodam, że paliłam z fajki do cracku, pierwszy buch dluzej trzymasz, pozostałe dwa jak najszybciej zanim Cie odetnie. DMT 💓
Uwaga! Użytkownik flawless88 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 65 / 6 / 11
Re: DMT
Nieprzeczytany post autor: LoremOposum »
Witajcie podróżnicy, dziś chcę się podzielić swoimi przemyśleniami na temat owej cudnej substancji.
Zacznijmy historię od tego, że na start przygody byłem uzależniony od papierosów i alkoholu, a jedynymi substancjami jakie prócz tamtych jakie próbowałem był :liść: i alpra.
Dochodzi do tego depresja, nerwica, ataki paniki oraz problemy ze snem.
Zacząłem od małych dawek, żeby się oswoić z substancją co polecam też wszystkim nawet doświadczonym w innych psychodelikach.
A moja bajka zaczyna się tak
--------------------Próba nr.1-------------------
T+0
Postanowiłem wyjąć skitrany zapas zakupiony parę miesięcy wcześniej (na start polecę wszystkim paru godzinną medytację i lofihop w słuchawkach). Jakoś udało mi się upchać na oko 10mg do dupki lufki i cudem nie spalić lub/i porzygać od zapachu, szczerze mniej jebie palone niżeli wąchane lecz posmak na parę kolejnych godzin pozostaje.
T+1
Czuję lekką euforię i rozmazanie obrazu, mocno się przeraziłem głównie z powodu, że mimo miesięcy researchu, zapomniałem o nierzadkiej euforii i myślałem, że ktoś dosypał tam jakiegoś gówna.
T+3
Euforia się potęguje, trzeźwość umysłu przez strach zachowana, lekkie pulsowanie obrazu.
T+7
Efekty przeminęły, ja wypiłem resztę herbaty i leżałem próbując pozbyć się smaku w ustach i przeglądając ponownie reddita i efekty dmt.
--------------------Próba nr.2-------------------
Godzinę - półtorej po fakcie postanowiłem powtórzyć tripa
T+0
Pakuje do lufki niewiele więcej dmt bo imo wciąż pozostawała mi w głowie myśl o czystości substancji, OPALAM.
T+2
O wiele mniejsza euforia, rozmazanie obrazu zaczyna się intensyfikować. Chill przy lofihopie zaczyna być podobny do tego po większej ilości benzo ale bardzo naturalnego, bez tego efektu zmęczenia.
T+5
Zamykam oczy i łapie mnie wielki lęk, na szczęście czy też nie, wziąłem na tyle mało substancji, że mogłem z tego spokojnie wyjść. Po otworzeniu oczu skupiłem się na plakatach na ścianie które po pewnym czasie stały się kształtami geometrycznymi o jednolitej barwie.
T+7
Efekty przechodzą, ja tylko patrzę na lampe która oddycha ze mną
------------------After Effects-------------------
I tu dochodzi najważniejsza rzecz czyli częściowe spełnienie intencji (Pomyślenie na parę dni przed co by się chciało zmienić w swoim zachowaniu, życiu czy po prostu odlecieć :pacman: ).
Problemy ze snem które objawiały się lękami zniknęły, nerwica i stany lękowe uległy mocnej poprawie i wracają na prawdę rzadko.
Przez kolejne parę dni byłem zupełnie odcięty od emocji, czułem je, lecz zupełnie mnie nie obchodziły (Jakby tak pierdolić to wszystko i wyjechać do Tybetańskich Bieszczad hmmm).
--------------------------------------------------
Kolejny wpis dam przy okazji przerwy świątecznej, tym razem przy większej ilości.
Nikomu nie polecę zażywania żadnych substancji psychoaktywnych, ale jeśli już musisz przeczytaj o efektach, nastawieniu mentalnym i przebadaj testerami (Społeczna inicjatywa narkopolityki)
Panie Boże a jak dorosnę to ja najbardziej na świecie chciałbym zostać opiowrakiem
  • 1434 / 72 / 0
Re: DMT
Nieprzeczytany post autor: Scone »
Proszę o szybką odpowiedź w kwestii oddechu. Wiadomo, że może wystąpić ten nieprzyjemny moment, kiedy myślimy, że nie oddychamy. Ważna jest dla mnie świadomość, czy teoretycznie jest to możliwe, czy nie.
No i jak sobie z tym radzicie.
LSD - Piękna i Bestia
  • 2929 / 798 / 5
Re: DMT
Nieprzeczytany post autor: DelicSajko »
Nie jest możliwe. Oddychasz czy ci się to podoba czy nie ;] Nikt jeszcze od DMT nie umarł więc szanse na to, że to będziesz akurat ty (albo ja) są raczej znikome.
Po prostu odpuść.
Narkotyki są dla przegranych
  • 1343 / 528 / 0
Re: DMT
Nieprzeczytany post autor: CieplaPoduszka »
Jak sie krztusisz z lufki to sproboj sciagac buchy z vapka , jest o wiele lagodniejszy dla pluc . I tak jak kolega wyzej pisze , nie da sie w ten sposob udusic nawet jakbys stracil przytomnosc to w tym czasie Twoje cialo bedzie oddychac i tak .
Życie jest zdrojem rozkoszy; ale tam, gdzie pije zeń motłoch, zatrute są wszystkie studnie.
ODPOWIEDZ
Posty: 2103 • Strona 187 z 211
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.