Substancje stanowiące pochodne kwasu γ-aminomasłowego (w tym gabapentynoidy) – m.in. baklofen i pregabalina.
ODPOWIEDZ
Posty: 9450 • Strona 512 z 945
  • 38 / 1 / 0
Czyli to że prega robi z nas turbo człowieka to tylko nam się wydaje? Bo nie ukrywam podczas stosowania mam wrażenie że jestem bardziej ogarnięty, mniej się boję konfrontacji z ludźmi i często podejmuje bardziej ryzykowne inwestycje.
:rzyg: :rzyg: :rzyg: :rzyg: :rzyg: :rzyg: :rzyg: :rzyg: :rzyg: :rzyg:
  • 217 / 115 / 0
Ja mam srakę od trzech miesięcy, od dnia ostatniej dawki, ale to przez odstawkę pregi. Ogólnie przez ten czas budziłem się i każdego ranka z miejsca czułem lęk, mrowienie na twarzy, klatce piersiowej, drżały mi ręce. Nabrzmiały brzuch, lekkie bóle, chociaż hardkorowo lekka dieta, bieganie, zero alko, szlugów, śmiesznych tabletek.

Tydzień temu zacząłem brać pantoprazol na obniżenie kwasu solnego w żołądku i wszystko ustało. Spokój, ładna kupa wreszcie normalne funkcjonowanie. Wczoraj odstawiłem pantoprazol i znów się zaczyna coco jambo- wybudzenie takim szarpnięciem, stres, pulsujący brzusio i gotująca się sraka.

Może jakaś nerwica żołądkowa. Czas iść do lekarza.
Notoryczny offtop - delicsajko
  • 38 / 1 / 0
Ja mam odwrotnie bo po predze nie mogę nic wycisnąć ale wcześniej było ok jak waliłem mniejsze dawki zrobiłem krótka przerwę to po załadowaniu 300 znów problem z zatwardzeniem ale to norma przy pregabalinie.
:rzyg: :rzyg: :rzyg: :rzyg: :rzyg: :rzyg: :rzyg: :rzyg: :rzyg: :rzyg:
  • 349 / 100 / 0
25 września 2020TenTypSniff pisze:
Czyli to że prega robi z nas turbo człowieka to tylko nam się wydaje? Bo nie ukrywam podczas stosowania mam wrażenie że jestem bardziej ogarnięty, mniej się boję konfrontacji z ludźmi i często podejmuje bardziej ryzykowne inwestycje.
IMO nie dość że ci się tylko wydaje to dla osób postronnych zachowujesz się gorzej.

Ja zacząłem brać na problemy z bólem, ale odstawiłem już definitywnie, fakt dobrze działa, dodatkowo fajnie usypia, ale to co się dzieje z normalnym funkcjonowaniem, tam gzdie jest potrzebne myślenie i spostrzegawczość to dramat. W pracy w ciągu kilku dni zrobiłem pomyłki które nie zdarzają się mi właściwie w ogóle. Ostatnio miałem do kogoś przedzwonić, nie mam problemów z prowadzeniem rozmowy, ale tym razem był to dramat, z tym że dzień przed przetestowałem dawkę 300mg na noc, a zwykle było 75. Otworzyłem usta, a z nich wypłynął jakiś bełkot :c jak chcecie zrobić dobre pierwsze wrażenie to nie róbcie go po pregabalinie.
Moi drodzy hyperrealowicze, proszę o nie składanie mi ofert sprzedaży, ani zakupu leków, ani innych środków, szczególnie tych nielegalnych. Jeżeli macie jakieś pytanie dotyczące leków - piszcie śmiało, w tym mogę pomóc.
  • 1220 / 237 / 0
25 września 2020szufladziarz pisze:
25 września 2020TenTypSniff pisze:
Czyli to że prega robi z nas turbo człowieka to tylko nam się wydaje? Bo nie ukrywam podczas stosowania mam wrażenie że jestem bardziej ogarnięty, mniej się boję konfrontacji z ludźmi i często podejmuje bardziej ryzykowne inwestycje.
IMO nie dość że ci się tylko wydaje to dla osób postronnych zachowujesz się gorzej.
Osoby postronne może wkurwiać fakt, że stałeś się odważniejszy i musicie zamienić się pozycjami w stadzie i będą Ci wkręcać, że jesteś zjebany.
Jesz to dla siebie czy dla innych?
  • 2590 / 322 / 0
25 września 2020DexPL pisze:
24 września 2020purplewreck pisze:
Właśnie zastanawiam się czy pregabalina może być odpowiedzialna za moje lagi w mózgu. Ciężko mi się wysłowić, tak jakby straciłam płynność w wyrażaniu się, jak myślicie?
Miałem przez jakiś czas podobne problemy. Taki brak słów.. albo świadomość że słowo jest na końcu języka. Przeszło po ok 3 miesiącach.

====================================================

Temat oczyściłem. Proszę o trzymanie się merytorycznej wymiany doświadczeń. Istnieje temat knajpiany, gdzie można porozmawiać O codziennym PREGOTRIOPIE. pregabalina-knajpa-zgabionej-dysocjacji-t70235.html Tutaj tego nie robimy!
@DexPL bardzo dobrze napisane , jak bylem na większych dawkach pregaby mialem takie momenty wlasnie jak opisałeś
  • 1590 / 264 / 0
U mnie z kolei nie ma problemów z załatwianiem się, czy też wysławianiem się i pamięcią - wręcz przeciwnie, pregaba bardzo mi pod tym względem pomaga. Trzeba jednak pamiętać, że na mnie GABAergiki działają paradoksalnie. Nie uspokajają, a pobudzają, rośnie energia i spadają zahamowania. Zolpidem nigdy mnie nie usypiał, wręcz przeciwnie. Natomiast agoniści GABA-B działają chujowo (GBL), albo wcale (baklofen).
Zauważyłem też, że biorąc większą dawkę pregaby, nie mogę przesadzać z energolami i fajkami, bo pojawiają się brain zapy, gdzie w innym wypadku ich nie ma. Rozumiem, że w tym przypadku są to sygnały przestymulowania układu nerwowego (wypicie połowy piwka całkowicie je likwiduje), więc pregabalina musi (zresztą to czuję) działać silnie stymulująco poprzez swój mechanizm działania.
Wybaczcie, ale nie odpowiadam na PMy nowych użytkowników w sprawie lekarzy, którzy wystawiają mi recki na IV-P. Ruszcie głową, panowie z komendy. A jak macie mniej niż 18 lat, to wypierdalać do szkoły, a nie bierzecie się za benzo za kasę starych.
  • 2590 / 322 / 0
Dokladnie hamulce puszczają.. człowiek jakby bardziej szczery jest :)
  • 349 / 100 / 0
25 września 2020hubii pisze:
Osoby postronne może wkurwiać fakt, że stałeś się odważniejszy i musicie zamienić się pozycjami w stadzie i będą Ci wkręcać, że jesteś zjebany.
Jesz to dla siebie czy dla innych?
Wybacz, ale z przegrywa milczka dodając pregabalinę nie staniesz się nagle samcem alfa. Odwaga to jedno, a bełkotliwa mowa, zapominanie jakiego słowa miało się użyć to drugie. Zresztą ja tam dobrze funkcjonowałem i nie mam problemu z "osobnikami w stadzie" %-D dlatego też zauważyłem znaczne pogorszenie kilku rzeczy które wcześniej wymieniłem.
Poza tym jak ktoś ci mówi, że jesteś zjebany to warto się nad tym chwilę zastanowić bo faktycznie może coś w tym być. Do mnie nikt tak nie mówił, o tym że pregaba działa źle świadczyły wyniki mojej pracy i błędy które popełniałem.
Moi drodzy hyperrealowicze, proszę o nie składanie mi ofert sprzedaży, ani zakupu leków, ani innych środków, szczególnie tych nielegalnych. Jeżeli macie jakieś pytanie dotyczące leków - piszcie śmiało, w tym mogę pomóc.
  • 1935 / 489 / 0
25 września 2020szufladziarz pisze:
Poza tym jak ktoś ci mówi, że jesteś zjebany to warto się nad tym chwilę zastanowić bo faktycznie może coś w tym być.
Z jednej strony tak a z drugiej po chuj się przejmować pierdoleniem ludzi, antyspołeczny tryb życia - to jest to. :świnia:
togheter the ants will conquer the elephant
:tabletki: :świnia:
ODPOWIEDZ
Posty: 9450 • Strona 512 z 945
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.