Syntetyczny opioid o niewybiórczym działaniu na receptory opioidowe.
Więcej informacji: Tramadol w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 13579 • Strona 1095 z 1358
  • 495 / 31 / 0
Siema, czy tramadol jest ogólnodostępny tak jak np. Thiocodin? I czy w ogóle jest to bezpieczne jak jestem na Wenlafaksynie 150mg?
O Tramalu jestem zielony, na ten temat xd
  • 2198 / 709 / 0
Jest na zwykła recke, łatwo dostać. Na wenli bym nie brał jednak.
Autor tego posta jest żywym (?) przykładem że selekcja naturalna nie działa.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
  • 1521 / 989 / 7
18 września 2020Swiezzy pisze:
Siema, czy tramadol jest ogólnodostępny tak jak np. Thiocodin? I czy w ogóle jest to bezpieczne jak jestem na Wenlafaksynie 150mg?
O Tramalu jestem zielony, na ten temat xd
Jest na dosyć łatwą do zdobycia receptę.

Nie łączy się SNRI z tramadolem, nigdy.
Jak jesteś zielony w temacie, to poczytaj na temat ryzyka wystąpienia zespołu serotoninoweego. tramadol słabo się nadaje zresztą do jakichkolwiek miksów, pomijając inne opio jak kodeina, czy benzodiazepiny.
  • 1851 / 214 / 36
18 września 2020sambadynow pisze:
Enzymy mam wyrobione tramal brałem po 5 dniowym ciągu z koda więc receptory mam wyrobione. Co dziwne tramal brałem o 17 a nie mogłem zasnąć do 8 rana
Mam to samo po trampku. Jeszcze sprzątam.
  • 50 / 10 / 0
Ja też. W zeszłym tygodniu położyło mnie dopiero 100mg kwetiapiny i 1mg alpry. A władowałem wtedy raptem 400mg tramca.

A przed pójściem spać posprzątałem całe mieszkanie. Odgłos wydawany przez odkurzacz był wkurwiający fest
  • 2899 / 606 / 10
Co do braku snu na tramadolu, to mnie też dotyczy ten problem. Ja ogólnie ciężej zasypiam po opio, chociaż już mi to minęło, ale to przez doświadczenie. tramadol to jeszcze SNRI, więc jeszcze ciężej zasnąć, szczególnie jak się bierze to od czasu do czasu, chociaż nie wszystkich to dotyczy. Jak brałem tramadol, to zawsze jak najwcześniej, często zaraz po pobudce, żeby móc zasnąć o normalnej porze. Co prawda wrzucenie jakiegoś benzo mogło pomóc, ale się bałem, chociaż nie byłoby to szczególnie groźne, tak myślę. No i jeszcze odnośnie benzo, to też, jak brałem większą ilość tramadolu, ergo więcej klona/rolek, to potem łatwiej mi się zasypiało.
A motywacja do pracy na tramadolu jest, według mnie, super. Dużo rzeczy wymagających pracy umysłowej wykonałem pod wpływem tramadolu, nierzadko nad ranem, nie mogąc zasnąć.
Hiperrealna propaganda w polskiej sieci
  • 1851 / 214 / 36
Jak chcę zasnąć to zarzucam 45mg mirtazapiny, mnie ścina do spania i co ważne, nie jest benzo.
  • 1521 / 989 / 7
Wszystko tak samo, jak @STR88 przewinął.
Jak u Ciebie z jedzeniem? Lecisz w ciągach, czy raczej epizodycznie?

Gadam z ludźmi, co wieczorami wpadają na super pomysł, żeby przygrzać tramadolu i zachodzę w głowę. Nie zasnęłabym do grudnia chyba 🤔

Z racji, że wstaje przed 6 do pracy załadowanie z rana jest u mnie normą.
Po popołudniowej dorzutce trzyma mnie jak w ruskim termosie do wieczora, a niejednokrotnie budzę się rano nagrzana.
Budzę - o ile w ogóle uda mi się zasnąć.
Pierwsze dni jak zaczynam są jeszcze jako tako, ale jak już mija tydzień i dawki są z kosmosu, to gdyby łącznie do kupy zliczyć ilość przespanych godzin to wychodzi jakiś śmiech na sali.
Jak super na siłę prześpię z 3h na dobę to odbieram to jako spory sukces.

Oczywiście nie do końca można nazwać to spaniem, raczej bardziej spacer po linie między snem a rzeczywistością.
Na wyjątkowej czujce, jeden szmer jest w stanie mnie wybudzić, a sny są wyjątkowo realistyczne, często podświadomie mogę nimi kierować.

Benzo u mnie odpada, nie podkładam ani żeby zniwelować ryzyko wytrzepania, ani żeby sobie pomoc ze snem, z prostej przyczyny jakim jest kolejne uzależnienie, z którego dawno temu w związku z leczeniem depresji wpadłam i to było najgorsze co mnie w życiu spotkało. Never again.

I tak się budzę rano zmęczona do pracy ponownie, ale na śniadanie idzie kolejna porcja, która budzi mnie do życia lepiej niż kawa i koło się zamyka.
W ciągu tak naprawdę zamiast czerpać energię z jedzenia, to czerpię ją z tramadolu, bo z jedzeniem jest conajmniej źle. Zdarza się jeść z rana tylko coś na siłę i to wszystko.
Skutkuje to później bardzo nieprzyjemnym skrętem, gdzie potrafi mi to wyciąć kilka dni z życia bo leżę bez siły, dopóki organizm nie dostanie tego co stracił przez ciąg i końskie dawki które skutkują jadłowstrętem, gdyż jedzenie mi rośnie w ryju wtedy.

Co do ogarniania spraw po tramadolu, to również święta prawda.
W pracy jestem super produktywna, efekt antydepresyjny Tramalu sprawia, że bardzo często do niego wracam, choć ostatnio staram się robić rozsądniejsze przerwy. Możnaby złudnie wtedy stwierdzić, że fajna i kontaktowa ze mnie dziewczyna %-D
  • 27 / / 0
Dlatego wolę kode zarzucić raz na tydzień i wygrzać się w łóżeczku słuchając muzyki. Nie lubię tej stymulacji w trampku. Tak jak napisaliście trampek idealny do pracy i załatwiania spraw
  • 1160 / 132 / 0
Mnie na te chwile rusza dopiero 1 g czyli cały blister 100 mg zjadam na raz do ryja i gryzę. I to i tak słabo bo najlepiej dorzucić 600 za 3 godziny.
ODPOWIEDZ
Posty: 13579 • Strona 1095 z 1358
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.