Spotkał sie ktoś na zjeździe z silnymi natręctwami myślowymi. W sensie wyobrażanie sobie nieprawdziwej sytuacji w której wykonujemy czynność którą uważamy za niekorzystną. I czy duloksetyna którą zażyłem na zjeździe(biore 60mg/doba) mogła sie do tego przyczynić? Są jakieś patenty na to? Benzo niestety nie posiadam

Witam, wale od 3 dni fete, w miedzy czasie kilka piwek codziennie, wczoraj bralem klona 2mg, troche sie przespalem, poprzedniego dnia wzialem alpre 2mg i walilem wodeczke i piwka. Aktualnie czuje sie juz troche slabo, paranoje sie zalaczaja, czy jak dorzuce do kreski klona albo alpre to cos moze sie stac? z gory dzieki za odpowiedz

W sumie to moja wypowiedź nie powinna być niczym innowacyjnym ale wychodzi na to, że te kwestie praktycznie nie przewijają się przez wątek.

Każdy zaczyna "redukcje" zjazdu od dokładania nowych prochów.

Dwa przykazania, które warto mieć gdzieś głęboko w serduszku przed aplikacją fuki:
1. Czy to na sto procent fuka?
Coraz częściej zdarza mi się trafić coś co tylko ma udawać temat, jest natomiast jakimś badziewiem.
Warto zaopatrzyć się w dwa testy: odczynnik Marquisa oraz zmodyfikowany odczynnik Simona gdzie zamiast acetaldehydu jest aceton - potocznie test robadope.
2. Czy fuka jest czysta jak nieskalane dziewczę przed nocą poślubną :D ?
Rozpoznajesz temat po zapachu? Zapach tematu wygeneruję w 5 minut na czymkolwiek.
Po konsystencji? Podrabialność jest błacha jak nie wiadomo co.
Każdy machmol należy w imię zdrowego rozsądku przepuścić przynajmniej przez jakiś rozpuszczalnik w celu sprawdzenia ile faktycznie fety jest w fecie.
Pasjonaci mogą sprowadzać temat do wolnej zasady ekstrahować i wysalać już samą czyszcioszkę.

Dlaczego tak?
Część zwała jest generowana przez trucizny i odpady, których większość vendorów nie czyści bo nawet nie mają pojęcia, że istnieją takie czary. Jak vendor jest złotówiarzem to jaki miałoby to z resztą cel by w imię zdrowego ćpanka pozbawić swój temat ok. połowę wagi??? Bonusem lipnego prądu jest przeciążanie wątroby, niszczenie zatok (żrąca paździerz w bonusie do fuki lub nieumiejętnie wykonane wysalanie).
No i potem zaczynają się kwiatki typu syfy, tony tłuszczu na skórze, zatoki jak wylotówka na gdańsk, fioletowe tatuaże z naczynek krwionośnych itd. itp.

Kwestia podrabiania tematu to wątek na inną okazję.
Polecam zacząć minimalizację zjazdu od upewnienia się ,że to co walisz, jest czystą amfetaminą.

Mam w sumie wiele innych porad ale to kiedy indziej.

Jak dla mnie zwała to też po części kwestia psychiki. Jak masz mocną to nawet zaśniesz po ciągu parodniowym bez problemu. Grunt to nastawienie i żeby nie dać się ponieść jakimś myślom natrętnym.

Ja do pewnego stopnia nie zgodzę się z przedmówcą. Zwała występuje nawet przy czystej amfetaminie, tej której jedna dawka 25 miligramów wystarcza na dobę zabawy. Pojawia się przy zbyt częstym braniu spida i tyle.

Popieram co by nie robił i jak czysta by nie była , zawsze na drugi dzień czuć ,że coś było dnia poprzedniego.
Miałem okazję szurnąć po rzuceniu palenia papierosów i zdecydowanie bez fajek zwała jest mniejsza :)

Hej dziś mój drugi raz z amfetaminą. Pierwszy był przedwczoraj wzięłam wtedy jedną kreskę i spoko nawet zjazdu nie było. Ale dziś wzięłam dużo więcej, sama w domu, od 14 mniej więcej trzy razy. Trzęsę się i płacze, nie wiem co robić, dawno nie miałam zjazdu, kiedyś brałam mefedron ale ostatni raz trzy lata temu.

Kąpiel, okno otwarte musi być cyrkulacja powietrza. Nawadniać się witaminy i polecam herbatkę melisy rumianki itp na wyciszenie ;)

Czy sudafed doda trochę energii na zjeździe?

Czy kweta kilka godzin po fukaniu będzie ok zeby pospać? Nigdy nie brałem tak bezpośrednio a zmienili mi w robocie zmianę i muszę iść :/
Zjadłem koło grama nie więcej, temat dość solidny.