Więcej informacji: Buprenorfina w Narkopedii [H]yperreala
rozumiem i szanuję twoje zdanie, napisałem po prostu moją opinię. bo na dzień dzisiejszy tak o buprze myślę.
with regards, przodownik
Jak to zarzucić i ile? Trzeba to rzuć?
Jestem zielony w temacie.
Wcześniej brałem tylko tabletki jeden raz więc będzie to drugi kontakt z substancją.
Tolerka na opio to tramal do 2g.
06 sierpnia 2020szakalcpak pisze: Dziś może będę miał plastry z bupra.
Jak to zarzucić i ile? Trzeba to rzuć?
Jestem zielony w temacie.
Wcześniej brałem tylko tabletki jeden raz więc będzie to drugi kontakt z substancją.
Tolerka na opio to tramal do 2g.
Taki kawałek najlepiej włożyć między dziąsło a policzek i trzymać 1,5h minimum bez przełykania śliny
Ja robię to tak ze ustawiam budzik na 2 godziny przed pobudka do pracy wkładam ten kawałek budzę aie porobiony
Inne metody masz opisane na forum - wystarczy 5 minut
Zacznij od 2mg i zobacz jak reagujesz na bupre
Na początek 400mg . Za dużo, od razu kładło mnie do łóżka i spałem potem pół następnego dnia.
200mg - idealnie, euforia sedacja. Taka dawka załóżmy robiła mnie codziennie przez cały tydzień.
Potem już musiało wlatywać 400mg i tak +200 co tydzień.
Doszedłem do dawki 1,8g-2g, (zaczęły się dorzutki w ciągu dnia). Po jakimś stwierdziłem że OK starczy, nie lubię przekraczać i nie chcemy się wjebać.
Lecz NIESTETY XD któregoś dnia budzę się, cały połamany, myślę sobie że nie wytrzymam jak nie zarzucę no i faktycznie taki 1g na raz niwelował wszystko i czułem się jak nowo narodzony. Potem zmniejszałem dawki i bez jakichś chorych jazd zszedłem całkowicie.
Przypadkiem wyczytałem tu że jakaś bupra niweluje skręty. Ok, kilka paczek bunondolu 0,2 i 0,4 załatwione.
Lecz po prostu na początku chciałem sprawdzic działanie samego specyfiku.
Najpierw tabletka na dziąsło, od razu 0,8, wchłaniało się dość długo (polecam wsadzić tabsy pod górną wargę po którejś stronie policzka). Nagle poczułem sie typowo jak po opiatach, czułem się strasznie znieczulony i rozgrzany. Co mnie zdziwiło to to że strasznie mnie to pobudziło i byłem pełen energii (jak po fecie), oczywiście efekt ten ustąpił po kilku razach.
I tak się bawię, raz tramal , raz bupra. Od siebie mogę dodać ciekawostkę na temat tego specyfiku, że raz jak zmniejszałem dawki i byłem na 0,4mg , zaraz po tym wziąlem lekkiego sniffa tabaki (ogólnie bunondol widzę sens rozkruszać, podawać tylko i wyłącznie sniffem) i dostalem prawie że konkretnego nodda. Powiedziałbym nawet że podwoiło działanie działanie bupry.
Godzine przed buprą, łyknąłem 150mg pregaby.
Teraz się zastanawiam czy to ta pregaba wzmocniła działanie, czy nikotyna zawarta w tabace, czy podrażnienie przez nią śluzówki nosa? Czy nastąpiła kumulacja i wystąpiło to wszystko na raz XD. Aktualnie siedzę, łapie noddy i momentami siłą otwieram oczy.
Ostatnie pytanie, jak pozostawić efekt znieczulający i euforyczny a pozbawić go noddów?
21 lipca 2020mniemanolog pisze: Jestem odtruty albo prawie odtruty, ale zauważyłem, że po 0,4mg czuję się lepiej. Nieważne. Jeżeli miałbym wchodzić w zabawę z bunondolem, to tylko po to by zablokować działanie innych opio. Chodzi o taki kaganiec. Nie ufam sobie do końca i nie wiem, czy bez bupry się nie złamię i nie przyćpam. Bardzo nie chcę tracić pieniędzy na opio.
Ale nadal nie mam pewności, czy tak mała ilość mnie zablokuje na pewno, na trzy dni. Boję się też wjebania w buprę. Przerabiałem odstawkę i było bardzo nieprzyjemnie.
Miałbym pełnoprawnego skręta po 0,4mg, gdybym np. przez pół roku żarł? Jeżeli tak, to dziękuję bardzo ;-)
Waham się.
@wildwolf, Ty masz pewnie subotex, czy coś takiego. Ja biorę 0,4mg na noc. Czasami jakieś poty występują, łagodny ból, ale nie wiem, czy to od opio.
Próbowałem większe dawki i chyba nie sposób się tym ugrzać. Lata temu ćpałem naklejki i było fajnie, ale kuwa odstawka to horror. Jeżeli będziesz chciał kiedyś odstawić buprę, to najpierw redukcja, a później hyc na majkę. Inaczej będziesz na trzy miesiące wyjęty z życia.
07 sierpnia 2020latajacaowca pisze: Pierwsze przygody z opio to koda, max dawka 300mg, potem długa przerwa nawet nie myślałem o ćpaniu. Dorwałem z ciekawości tramal retard 200 aby umilać sobie wieczory.
Na początek 400mg . Za dużo, od razu kładło mnie do łóżka i spałem potem pół następnego dnia.
200mg - idealnie, euforia sedacja. Taka dawka załóżmy robiła mnie codziennie przez cały tydzień.
Potem już musiało wlatywać 400mg i tak +200 co tydzień.
Doszedłem do dawki 1,8g-2g, (zaczęły się dorzutki w ciągu dnia). Po jakimś stwierdziłem że OK starczy, nie lubię przekraczać i nie chcemy się wjebać.
Lecz NIESTETY XD któregoś dnia budzę się, cały połamany, myślę sobie że nie wytrzymam jak nie zarzucę no i faktycznie taki 1g na raz niwelował wszystko i czułem się jak nowo narodzony. Potem zmniejszałem dawki i bez jakichś chorych jazd zszedłem całkowicie.
Przypadkiem wyczytałem tu że jakaś bupra niweluje skręty. Ok, kilka paczek bunondolu 0,2 i 0,4 załatwione.
Lecz po prostu na początku chciałem sprawdzic działanie samego specyfiku.
Najpierw tabletka na dziąsło, od razu 0,8, wchłaniało się dość długo (polecam wsadzić tabsy pod górną wargę po którejś stronie policzka). Nagle poczułem sie typowo jak po opiatach, czułem się strasznie znieczulony i rozgrzany. Co mnie zdziwiło to to że strasznie mnie to pobudziło i byłem pełen energii (jak po fecie), oczywiście efekt ten ustąpił po kilku razach.
I tak się bawię, raz tramal , raz bupra. Od siebie mogę dodać ciekawostkę na temat tego specyfiku, że raz jak zmniejszałem dawki i byłem na 0,4mg , zaraz po tym wziąlem lekkiego sniffa tabaki (ogólnie bunondol widzę sens rozkruszać, podawać tylko i wyłącznie sniffem) i dostalem prawie że konkretnego nodda. Powiedziałbym nawet że podwoiło działanie działanie bupry.
Godzine przed buprą, łyknąłem 150mg pregaby.
Teraz się zastanawiam czy to ta pregaba wzmocniła działanie, czy nikotyna zawarta w tabace, czy podrażnienie przez nią śluzówki nosa? Czy nastąpiła kumulacja i wystąpiło to wszystko na raz XD. Aktualnie siedzę, łapie noddy i momentami siłą otwieram oczy.
Ostatnie pytanie, jak pozostawić efekt znieczulający i euforyczny a pozbawić go noddów?
Teraz do tego co podkreslilem. Oczywiscie, ze pregaba wzmocnila dzialanie, nie nikotyna.
Co do podawania bupry donosowo to ponoc biodostepnosc po podaniu bupry podjezykowo to 40% a donosowo 50%. Tak, ze donosowo wchlania sie troche lepiej. Poza tym podjezykowo zawsze przelkniemy jakas ilosc sliny czego nie powinno sie robic i pewnie to tez zmnjejszy jeszcze biodostepnosc droga podjezykowa. To informacja chyba dla osob bioracych wczesniej stymulanty najczesciej lub inne substancje podawane donosowo- dlatego przy stymulantach napisalem najczesciej.
Co do ostatniego pytania to kofeina, najlepiej ta z mocnej kawy- na mnie osobiscie wszelki napoje energetyczne nawet w duzych ilosciach typu 3-4 energetyki 250ml co rowna sie 240-320mg kofeiny nie dzialaja na mnie jak mocna kawa, ktora ma notabene nie wiecej niz 200mg kofeiny. Dodatkowo energetyki maja inne substancje wzmacniajace efekt kofeiny. Nie wiem, wiem, ze kawa dziala na mnie mocniej niz 3-4 energetyki po 250ml puszka. Nawet 4 kapsulki guarany odpowiadajacej 320mg kofeiny nie dziala na mnie jak mocna kawa.
Rzecz jasna nie polecam stymulantow typu amfetamina.
Aha, dodam, ze widac tu doskonale "niedzialanie" na siebie wzajemne buprenorfiny i tramadolu i to, ze mozna je nawet razem mieszac co sam wielokrotnie robilem. Przy innym opio wziecie bupry przy jeszcze dzialaniu innego opio skonczylo by sie mega skretem natomiast przy wzieciu innego opio podczas dzialania bupry dzialanie opio byloby znacznie splycone lub wrecz nieodczuwalne.
PROSZE KTGOREGOS Z MODOW o scalenie z moim postem wyzej. Z gory dziekuje.
Scalono na prośbę - starysteve
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.