Deliriant. Nazwy generyczne: Tantum Rosa, Tantum Verde, Difflam
Więcej informacji: Benzydamina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 3150 • Strona 295 z 315
  • 2344 / 543 / 0
No ja też bym tak powiedział ze 2 nie ma co od razu 4. Tylko co z tego jak w chuj ludzi po 2 saszetach ma zajebiste bad tripy.Mimo wszystko więc lepiej zacząć od dwóch.
  • 11 / 1 / 0
Tylko raz wziąłem ekstrakt z 4saszetek. Na początku było ciekawie,lecz później dostałem silne lęki. Nawet 6mg klona i 1mg alpry nie pomogły. Całą noc się męczyłem
  • 1773 / 371 / 4
05 lipca 2020Atropolamine pisze:
A co się zmienia po alkoholu? I jaka ilość,piwo,2,8 ? Co do pikawy kiedyś miałem coś takiego że bardzo głośno słyszałem i czułem bicie serca i w pewnym momencie przestało bić na jakieś dobre 2-3 sekundy,nie wiem czy to mogła być prawda,pewnie to jakiś rodzaj halucynacji/wkrętki,w końcu benza lubi sobie z nas robić jaja,ale było to bardzo realistyczne.
Piwo:
- wzmacnia fazę
- podbija wazę
- wydłuża fazę
- sprawia - że nie dostajesz ataku paniki kiedy pojawiają się haluny
- nie nerwujesz się cisnieniem/ pikawą / struciem / dawką
- PIWO WZMACNIA FAZĘ ;)

nie znam drugiego narkotyku, który tak dobrze komponuje się z alko jak benzydamina
DXM
  • 8 / / 0
05 lipca 2020Zielona24 pisze:
05 lipca 2020michass90 pisze:
04 lipca 2020Zielona24 pisze:


Musisz zrobić ekstrakcje. To banalne i opis jak to zrobić bez problemu znajdziesz na forum(a jak nie to mogę podać swój sposób). Nie wpierdalaj całej zawartości saszetek tak o bez przygotowania bo organizm dostanie po dupie zdecydowanie mocniej niż kiedy zrobisz ekstrakcje i zjesz praktycznie samą benzy. Tobie chodzi o tylko jeden składnik Tandum Rosa, benzydamine, a poza nim w składzie masz też między innymi w chuj soli która działa na organizm w wiadomy sposób, zwłaszcza w takiej ilości. Robisz ekstrakcje od razu z 2 saszetek i zarzucasz całość tego co Ci wyszło na raz. Najlepiej kupić sobie z 4 saszetki na zapas bo nie zawsze za pierwszym razem wychodzi :D To co zrobiłeś łykasz i zapijasz czymś porządnie, tylko czasem to gówno może się nam przykleić np do podniebienia... ja i ziomek preferujemy jakieś jogurty pitne, kefiry albo inne mleko-podobne chujstwa bo najlepiej zabijają smak. Inne gęste i mocne w smaku napoje typu nektar owocowy też git będą.
Co do wejścia to różnie to bywało. Na pusty wchodzi najszybciej. Nie bierz na całkiem pusty tylko zjedz coś lekkiego i w małej ilości. Lepiej dla rzołądka, nie bedzie Cie aż tak mulić a i tak szybko poczujesz pierwsze efekty. U mnie zwykle było to 0,5-2h.
Co do efektów to można sję rozpisywać jak cholera... Opisów masz tu dosłownie mase. Ja już trochę tripów z tą substancją zaliczyłam i mogę wiele powiedzieć na jej temat.
Dzięki poczytam o ekstrakcji i " przestudiuje " dzialanie :p ale pytanie czy jest euforia ? Bo tylko o to mi chodzi
Ja jej kompletnie nie odczówałam. Ale akurat przy żadnej substancji jej nie odczówam... Znajomi co brali też jakoś nie specjalnie.
No właśnie. Po benzie ma się nawet dobry humor (przez jakąś chwilę, na pewno nie przez cały czas trwania tripa), w sam raz na jakieś pozytywne rozkminy, do słuchania muzyki, spacerów itp ale euforią bym sama tego też nie nazwała; nie tryskasz nie wiadomo jakim szczęściem i jaką energią, jesteś po prostu zadowolony/a i zrelaksowany/a. Może jeszcze zależy od dawki, nie wiem, ja nigdy nie brałam więcej jak 4 saszetki. Jak dla mnie już nawet pseudo-efka na tym polu daje lepszy efekt.
  • 743 / 39 / 0
Więc tak z ziomkiem kupiliśmy 10 saszetek. Jakoś późnym popołudniem zjedliśmy bez ekstrakcji po 2, Poszliśmy na skatepark takie małe odludzie. I po jakiejś 1h się rozkręciło. Pająki muszki i jakieś dziwadła na podłodze po dłuższym w kminianiu jakieś postacie ale słabo. Czerwony tunel przy zamkniętych klapach i jakieś w ciągające to za bardzo nie było. Ziomek miał przypał na chacie i musiał zostać. Ja jakoś po 3h dorzuciłem kolejne 2 bo mało było mi wrażeń już sie ściemniało powoli i wtedy smugi pełno dymu, lasery kurwa byłem zaskoczony tak że po kolejnych 3h dorzuciłem kolejne 2 saszety. Wtedy już w 2 pokoju widziałem rozmawiające rozmowy ze sobą , babcie podlewająca mi kwiatki i jakieś szybkie postacie przechodzące obok. Jako że było mi mało dorzuciłem kolejne 2 szaszety. Wtedy kurwa nie było nikogo w mieszkaniu a ja mówiłem do kogoś : podaj mi kabel usb, miałeś przejśc obok i mu to oddać , jakieś śmieszne dialogi z kimś kogo w ogóle nie widziałem. Super jazda. Ta chmura i kreowanie ją coś pięknego jak wyjrzałem na balkon jak się sprawy mają to przytłoczył mnie strumień laserów, wiem głupio zrobiłem bo 8 szaszetek bez ekstrakcji.
  • 2344 / 543 / 0
No właśnie rób ekstrakcje to proste.
  • 8 / / 0
02 sierpnia 2020Rokison pisze:
Więc tak z ziomkiem kupiliśmy 10 saszetek. Jakoś późnym popołudniem zjedliśmy bez ekstrakcji po 2, Poszliśmy na skatepark takie małe odludzie. I po jakiejś 1h się rozkręciło. Pająki muszki i jakieś dziwadła na podłodze po dłuższym w kminianiu jakieś postacie ale słabo. Czerwony tunel przy zamkniętych klapach i jakieś w ciągające to za bardzo nie było. Ziomek miał przypał na chacie i musiał zostać. Ja jakoś po 3h dorzuciłem kolejne 2 bo mało było mi wrażeń już sie ściemniało powoli i wtedy smugi pełno dymu, lasery kurwa byłem zaskoczony tak że po kolejnych 3h dorzuciłem kolejne 2 saszety. Wtedy już w 2 pokoju widziałem rozmawiające rozmowy ze sobą , babcie podlewająca mi kwiatki i jakieś szybkie postacie przechodzące obok. Jako że było mi mało dorzuciłem kolejne 2 szaszety. Wtedy kurwa nie było nikogo w mieszkaniu a ja mówiłem do kogoś : podaj mi kabel usb, miałeś przejśc obok i mu to oddać , jakieś śmieszne dialogi z kimś kogo w ogóle nie widziałem. Super jazda. Ta chmura i kreowanie ją coś pięknego jak wyjrzałem na balkon jak się sprawy mają to przytłoczył mnie strumień laserów, wiem głupio zrobiłem bo 8 szaszetek bez ekstrakcji.
Jak się czułeś po takiej ilości benzy, w dodatku bez ekstrakcji, kiedy już się noc skończyła?
Pomyśleć, że mnie raz po znacznie mniejszej dawce (po ekstrakcji) zbierali nieprzytomną z podłogi... %-D
Przy okazji, wiem, że to w tym przypadku nie jest największy problem, ale wyobrażam sobie tylko jak wielkie musiałeś mieć bagno w ustach po tych 8 saszetkach.
  • 743 / 39 / 0
Jak był ranek to jeszcze haluny słuchowe i jak ktoś to dobrze określił pioruny przy mrugnięciu i zmianie punktu. Dziś kurwa załadowałem całe 10 saszetek do kubka i popijając to zimną wodą się porzygałem. Następnym razem będę ładował po jednej popijając to jakimś dobrym sokiem.
  • 2344 / 543 / 0
Chyba kurwa żartujesz że wjebaleś czy chciałeś wjebac 10 saszet bez ekstrakcji. Już pomijając fakt jak to flaki rozpierdala taka ilość musi przestrasznie poryc głowę i oczy a zapewne bad trip do tego.
  • 743 / 39 / 0
Właśnie ten pierwszy trip po 4g to było przepiękne ale wtedy dorzucałem co 3h po 2 saszetki. W ekstrakcjie nie chciało mi się bawić. Bad tripa nie było bo załadowało się po rzygu coś koło 1g~ ale słabiutko 30zł w plecy. Dzięki za info że ryje to ostro flaki :D
ODPOWIEDZ
Posty: 3150 • Strona 295 z 315
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.