Półsyntetyczna pochodna alkaloidów krasnodrzewu pospolitego.
Więcej informacji: Kokaina w Narkopedii [H]yperreala
Gdybyś miał możliwość spróbowania
Tak
1510
63%
Nie
902
37%

Liczba głosów: 2412

ODPOWIEDZ
Posty: 145 • Strona 5 z 15
  • 5435 / 1041 / 43
Zrobiłem to gówno sam. Udało się.
Z grudy koksu, odważyłem 200mg do tego 70mg sody.
Na łyżce, wszystko ładnie wyszło.
Zeskrobałem, i czekałem na testy.
W końcu udało mi się to palić, z takiej małej bongo fajki.
Buch, strzał, 5 minut siedzisz z otwartymi ustami.
I palisz dalej.
W sumie nic ciekawego.
Dużo zmarnowałem przy paleniu, ale teraz wiem co to jest i jak palić.
Paliłem całą noc, aż wyjebałem się z hukiem.
Kumpel myślał, że coś odjebałem , ale wiedział że ćpałem to bał się wejść.
Podobno potem się podniosłem i paliłem dalej.

Oczywiście ni mogłem tak nie upaść, żeby na końcu szukać kamyczków na stole, okruszków. Z tym trzeba się liczyć niestety.

Wszystko w celach badawczych i pseudonaukowych. Ogólnie nie polecam krakena, zrobiłem to, żebyście wy nie musieli.
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
  • 608 / 57 / 0
02 maja 2020london5 pisze:
Zrobiłem to gówno sam. Udało się.
Z grudy koksu, odważyłem 200mg do tego 70mg sody.
Na łyżce, wszystko ładnie wyszło.
Zeskrobałem, i czekałem na testy.
W końcu udało mi się to palić, z takiej małej bongo fajki.
Buch, strzał, 5 minut siedzisz z otwartymi ustami.
I palisz dalej.
W sumie nic ciekawego.
Dużo zmarnowałem przy paleniu, ale teraz wiem co to jest i jak palić.
Paliłem całą noc, aż wyjebałem się z hukiem.
Kumpel myślał, że coś odjebałem , ale wiedział że ćpałem to bał się wejść.
Podobno potem się podniosłem i paliłem dalej.

Oczywiście ni mogłem tak nie upaść, żeby na końcu szukać kamyczków na stole, okruszków. Z tym trzeba się liczyć niestety.

Wszystko w celach badawczych i pseudonaukowych. Ogólnie nie polecam krakena, zrobiłem to, żebyście wy nie musieli.
Jak na razie to bardziej zachęcasz niż zniechęcasz. xD
10 sierpnia 2020surveilled pisze:
A mogę Cię prosić, byś już sobie poszedł? Coś pisałeś wcześniej o zakładaniu jakiegoś własnego forum – uważam że to doskonały pomysł.
  • 3 / / 0
Wszystko jest dla ludzi.ważne by z umiarem.Ale akurat krakulca. ile by nie było zawsze się wszystko spali %-D Do 1g kokosa 0,2sody wodę żeby ładnie pokrylo i gotujemy zawsze ściągam w prawo olej i wychodzi cacy :mniam:
  • 18 / 4 / 0
16 grudnia 2019Marcins96 pisze:
koks to nie mefa nie wykurwia z butów z euforii, ale jest zajebisty bo jest nie pozorny. Nigdy nie widać po Tobie, że waliłes dwa szczury na przykład (chyba że dwójkę w noc zrobisz ale to inny temat) i nie jebie z Ciebie jak ze sciery jak po innych stimach. To wbrew pozorom nie jest narkotyk tak uzależniający jak się go rysuje, raczej na specjalne okazje żeby pokazać swoje lepsze ja
I ja tak myślałem i wszyscy moi znajomi, którzy kiedyś walili mefedron, a teraz bo nie wypada wpierdzielili się na koks. koks jest wielokrotnie bardziej zdradliwy, taki zamiennik kawy, ale jak walisz codziennie, o co dużo łatwiej niż w przypadku mefedronu ma o wiele większy negatywny wpływ na organizm niż mefedron co kilka dni.
  • 4 / / 0
14 października 2019DelicSajko pisze:
@DzwigamJakosc
A co więcej chcesz wiedzieć? Masz 40 stron wątku o cracku.
Faza nie jest warta ceny. I nie chodzi tylko o pieniądze ale i o zdrowie i życie. Kilka minut konkretnej pizdy i potem dopalanie żeby poczuć to samo, a poczuć się tego samego już nie da choćbyś nie wiem ile spalił.
Jeżeli lubisz koks, a lubisz jak każdy to polubisz i crack. I to bardzo. Tak bardzo, że tutaj buty opchniesz, tam telefon, zajebiesz komuś rower, podpierdolisz kapsułki do prania ze sklepu, dziesiona jakaś będzie, weźmiesz kredyt itp. itd. aż w końcu skończysz w kryminale albo na ulicy z resztkami mózgu i zębów napierdalając z główki w ścianę i walcząc z demonami. Będziesz się szwendał z lumpami, bo sam nim zostaniesz. W melinach dziwki z czarnymi zębami, obwisłymi cyckami i pustym spojrzeniem będą palić hel, ty crack, a jakiś młody będzie z któregoś z powyższych łapał swoje pierwsze buchy i z politowaniem kręcił głową nad wami, jacy wy naiwni i się wjebaliście, bo on to się nie wjebie. Zwłaszcza po jednym buchu czy tam kostce za 10 euro, bo jak trzeba być głupim żeby się w to wjebać. Ale w sumie za miesiąc jeszcze sobie przyjara, bo co tam, przeca on się nie wjebie. Nawet wpadnie na melinę do ciebie zobaczyć jak tam. A tam już tylko jedna dziwka i ty, buchający kolejnego gieta i szukający sposobu na zmotanie następnego. A młody postawi, bo czemu nie, sam też zajara. Potem będzie odwiedzał cię częściej tłumacząc sobie te odwiedziny na rozmaite sposoby, a powód będzie jeden - crack. Po jakimś czasie i on do was dołączy, może nawet będziesz jeszcze żył. Będziecie razem żebrać pod sklepem te parę złociszy na chleb i udawać, że ci ludzie, którzy nie śmierdzą i mają na życie to nie wasi szkolni znajomi, rodzina, byli współpracownicy czy klienci kiedy jeszcze coś goniliście. Udawać, że to nie wy się tak zwraczyliście.
Możesz być nawet ogarniętym gościem wiesz... mieć dwie chaty, samochody, dochodowy biznes - legalny i nielegalny, żonę i dziecko, svetlaną przyszłość przed sobą. A potem zajarać cracku. A potem to już chyba pisałem.
Ale tak ogólnie to fajna fazka mordo, nie ma co. Do fajki wsypujesz trochę popiołu i na to crack i jedziesz.

--------------------------

Ostatnie trzy linijki to sarkazm, reszta z życia wzięte. Skoro dla ciebie kilka minut fazy warte jest zjebania sobie życie to luz xD
To najpierw popiół, potem crack i jedziesz. Możesz się porzygać na początku i może nie poklepać wcale więc poczekaj chwilę i znowu. Aha i nie za duże buchy.

Scalono. taurinnn
Aha i piszę to ja - ćpun. Nie pan Janek Moralizator.
Zrobisz jak uważasz. Tylko pamiętaj - najpierw popiół...
Szacunek mordo za ten post. Nie zrozumie ten kto nie przeżył. Pozdro. Yebac kraka! Lepiej iść na kebaba, niż 5 minut wykrzywiac szczękę elo :bongo: :rzyg: :nos:
  • 1 / / 0
Słyszał coś ktoś może o paleniu koki w joincie ? tzn dosypywanie do zioła ,albo tytoniu ?
  • 58 / 12 / 0
Duża różnica w fazie jest? Chodzi mi o palenie krakena a koks wciągany nosem.
  • 8104 / 897 / 0
Nie, to Urban legend
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 343 / 15 / 0
Nie wiem jak jest w USA ale u nas crack to raczej nie "drug dla biednych"
1 g -88 euro - 391 zl - 0,0093 btc z opłatami 10% więcej.

I na dwie osoby to po prostu żal - walisz 50mg za 15 - 20 minut powtórka
jeden tip, że o ile nie pali facet z facetem można sobie dym "przekazywać" - wersja cebula

ciągnie do tego szajsu pozniej kilka dni, masz ochotę poczuć tą MOC jednym słowem, nie dziwie się w sumie, że tam w USA biedaki wolą kupić kulke cracku niż wciągać bo to bez porównania i dilerzy z tego co się ogląda programy różne dostosowali ilość/ceny, tak żeby każdy mógł się wjebać

@UJebany nie widzę powodu dlaczego palenie w papierosie miałoby być urban legend -normalnie pali sie na popiole to ja to widze tak, że wysypujesz troche tytoniu z papierosa wpierniczasz tam kulke i zapychasz albo nie tytoniem - myślę że spali się normalnie, tylko jeden haczyk jest, że musisz wiedzieć w którym miejscu ta gruda jest bo ten dym powinno się dłużej trzymać w płucach, a idiotycznie było by każdego bucha z papierosa trzymać po 10 sekund %-D
Ostatnio zmieniony 07 sierpnia 2020 przez misiek010101, łącznie zmieniany 3 razy.
  • 5435 / 1041 / 43
20 lipca 2020UJebany pisze:
Nie, to Urban legend
Paliłeś ? Nie. To nie pisz.
W USA to jest tanie. I popularne.
W Pl nie.
Różni się od kokainy szybkością działania, z "kopem", w sumie tyle.
Działa szybciej niż podanie dożylne.
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
ODPOWIEDZ
Posty: 145 • Strona 5 z 15
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.