Syntetyczny opioid o niewybiórczym działaniu na receptory opioidowe.
Więcej informacji: Tramadol w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 13549 • Strona 1048 z 1355
  • 1521 / 987 / 7
Zatoki, migrena, ciśnienie. Innej opcji nie ma.

Lepiej nic już nie dorzucaj, spróbuj zasnąć, to najlepszy lek. Chociaż gdybym ja wrzuciła 300 tramca wieczorem, to bym nie usnęła bo by mnie nosiło.
  • 335 / 51 / 0
Kończąc wątek bólu głowy wziąłem na zniwelowanie napięcia emocjonalnego i tramadolową bezsenność alprę. Przed snem z przyzwyczajenia biorę około 4-6 mg, a w ciągu dnia 2 mg z ewentualną dorzutką zależną od sytuacji stresujących. Zaumuważyłem że xan świetnie współgra i działa krzyżowo jak wspomnieli koledzy wyżej z Tramalem. Trzeba jednak uważać żeby nie szaleć z dawkami bo krótko potrwa ten przyjemny stan i koniec tej farmakologicznej czy też ćpuńskiej relaksacji będzie podobny do zolpidemu, którego na początku brałem 10/20 mg i wprowadzał mnie w świat halucynacji i niesamowitych wrażeń a potem przez własną głupotę po zjedzeniu blistra zostawał jedynie słabo osiągalny efekt nasenny i przymusowa przerzutka na midasa lub w ostateczności clona. Ps. Na szczęście ból głowy już powoli mija ale zmieniam okłady co 15 min na zimne i czuję ulgę.. Tak to niestety jest jak się żyje samemu, można zdychać i nikogo to nie interesuje. Ale sam sobie taki zgotowałem los i tylko do siebie mogę mieć o to pretensje. Zresztą nie chcę się tutaj żalić, trzeba po prostu robić swoje i pchać do przodu codziennie ten syzyfowy kamień
  • 1521 / 987 / 7
05 lipca 2020Piolun pisze:
Tak to niestety jest jak się żyje samemu, można zdychać i nikogo to nie interesuje. Ale sam sobie taki zgotowałem los i tylko do siebie mogę mieć o to pretensje. Zresztą nie chcę się tutaj żalić, trzeba po prostu robić swoje i pchać do przodu codziennie ten syzyfowy kamień
Po pierwsze: masz świadomość skutków ubocznych, jakie występują prowadząc taki tryb życia, może to z daleka wyglądać na nic takiego, jednakże przyznanie się do tego przed samym sobą to ogromny sukces... Reszta pewnie by zwaliła na wszystko i wszystkich, byle nie na siebie... Na ludzi obcych, znajomych, pracę, itd. Widzieć u innych drzazgę w oku, a w swoim własnym nie dostrzegać całego konara.
A tu nikt inny, tylko my sami jesteśmy sobie kowalami. (mi na przykład pasuje bardzo, typowa ze mnie introwetyczka, czuję się bezpiecznie z tą "samotnością", to mój świadomy wybór).

Po drugie: pewnie jest ktoś, komu na Tobie zależy, lecz żyjesz w słodkiej nieświadomości 😉

A po trzecie, faktycznie trzeba przybastować z miksami, bo ani się nie obejrzysz a już w jebany zamiast w jedno, to w obydwa 👀
  • 2854 / 943 / 0
właśnie - w przypadku Tramalu występuje wysokie ryzyko uzależnienia krzyżowego z benzodiazepinami. o ile na początku nie są one konieczne, bo bierze się relatywnie niskie dawki i one działają, to jest w porządku. jednak w późniejszych stadiach nałogu, gdzie dawki przekraczają już te 600 czy 800 mg, to jest to gra w rosyjską ruletkę. albo zawsze dobierzemy do tego podkład i będziemy bezpieczni, albo bierzemy na siebie ryzyko wystąpienia napadu. a dawki stale będą rosnąć. dlatego, gdy tolerancja jest już kolokwialnie mówiąc przeogromna, to najlepszym rozwiązaniem jest przerzutka na silniejszy, bezpieczniejszy opioid.

ja jestem teraz w podobnej sytuacji, bo od trzech dni zażywam Tramal w dawce 600 mg/d i dla świętego spokoju dobieram chociaż te 5 mg Relanium. skręta zalecza i nawet miło działa, ale to nie jest opcja na kolejne miesiące, bo po prostu byłbym ugotowany biorąc ten zestaw dłuższy czas. jutro dostanę receptę i powinno wpaść sporo Bunondolu, mam też trochę maku, aby wreszcie poczuć coś mocniej. powinno być w porządku.
ponownie zacząłem odwiedzać forum. w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek.

with regards, przodownik
  • 1545 / 1580 / 0
@przodownik jak sie pozbyc mdlosci, dalej jestem na dawce 200mg, z tym, ze biore 2 tabletki z rana, bo lekarz zalecil 2x1, ale jedna srednio dziala...
Uwaga! Użytkownik MaryJayDu nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2854 / 943 / 0
niektórzy są bardziej podatni na ten skutek uboczny, inni w ogóle nie odczuwają ich po opiatach. jeśli mdłości występują tylko, gdy Tramal wchodzi i nie ma wymiotów, to trzeba po prostu przeczekać. jeśli jednak jest to bardziej dokuczliwe, to można spróbować leków przeciwwymiotnych, niektóre antyhistaminy wykazują takie właściwości. są różne grupy leków i mają one różne mechanizmy działania, jeśli chodzi o blokowanie odruchu wymiotnego.
ponownie zacząłem odwiedzać forum. w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek.

with regards, przodownik
  • 559 / 125 / 0
Podsumowując posty z ostatnich dni.

Chce się wymiotować, to znaczy, że nastąpiło już lekkie przedawkowanie. Bierzesz za dużo przy swojej obecnej tolerancji. Zwiększaj dawki wolniej, tak budujesz w przyspieszony sposób tolerancję. No chyba, że taki jest Twój cel, to pardon moi.

37,5mg w ogóle nie zadziała psychoaktywnie? Ja przy zerowej tolerancji odczuwam zwiększenie odporności psychicznej już przy 12,5mg, a 25mg działa jak super lek przeciwdepresyjny. Po 25mg potrafię przysypiać na początku jeśli się położę. Trafiają się tak wrażliwe osoby, więc nie ma sensu generalizować. Mój przypadek jest bardzo ciekawy, bo nerki zdrowe, badane dopiero co. Nie wiem jak wątroba, ale innych leków jakichś mikrodawek nie biorę jak już. oksykodonu 10mg i byłem bardziej niż szczęśliwy. morfiny jakieś śmieszne dawki sniffem działają bosko, zmęczenie jednej tabletki MST 200 to prawdziwy maraton. Tak mam z opio, ze stimami, psychodelikami brak podobnego efektu. Długie ciągi na opio oczywiście budują tolerancję jak u innych osób, jeśli się postaram. Znowuż po ciągu liczonym w miesiącach na tramadolu, gdzie dawki nie przekroczyły 150mg, 3-go dnia absty bardzo ciężko było zebrać myśli, a po kolanach i łokciach tak mi jeździło, że hej. Tyle wystarczyło.

Wszystkie opioidy wpływają w jakimś stopniu niekorzystnie na nerki, bo spowalniają diurezę.

@CATCHaFALL a z którego jesteś rocznika? Ja też tak mam. Wszystko co pobudza chociaż trochę daje strasznego kopa. Dużo NA się wydziela.
  • 1521 / 987 / 7
05 lipca 2020crocodilla pisze:
@CATCHaFALL a z którego jesteś rocznika? Ja też tak mam. Wszystko co pobudza chociaż trochę daje strasznego kopa. Dużo NA się wydziela.
Stara rura, 30 mi depcze po piętach.
  • 559 / 125 / 0
To jeszcze nie tak źle. Mnie już bliżej do 40 niż do 30.
  • 18 / 1 / 0
Ja też już stary chuj, 30+ niestety:(. niedobrze mi było, ale jeszcze przed spożyciem. Organizm wiedział co się zaraz będzie działo:), a jak już przełknięte i przepite to luzik. Ja doszedłem do takich dużych dawek, też z tego względu że mogłem sobie pozwolić oraz butelki miałem tanio. Teraz z tego co wiem to, w chuj drogo sobie życzą. Z moich znajomych każdego przetelepało, więc to jest bardzo prawdopodobne jeśli dawka wyższa ,noc np. przechlana, niewyspana. Kumpel po 200mg dostał bo mówił że na pusty żołądek. Nie wyobrażam sobie tak bez benzo.
ODPOWIEDZ
Posty: 13549 • Strona 1048 z 1355
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.