Syntetyczny opioid o niewybiórczym działaniu na receptory opioidowe.
Więcej informacji: Tramadol w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 13559 • Strona 1044 z 1356
  • 1521 / 988 / 7
Jak powstają złogi w nerkach każdy wie. Nery filtrują krew i wydalają z niej cały szajs. Jeżeli zażywamy leki (a tutaj zgromadzeni zażywają je w dużych ilościach), później wydalamy je na różne sposoby, w tym właśnie przez mocz, to "dojebywanie" Tramca do już zażywanej alpry, tudzież ogólnie innych specyfików tylko pogorszy stan Twoich nerek. Większa ilość tabletek, lepsze warunki dla kamieni, bo będzie się miało co odkładać.
Byłam świadkiem osoby, która "rodziła" taki kamień... Na samą myśl mi gorzej, niewyobrażalna udręka, nie wspominając ile cierpienia było zanim doszło do jego wydalania.

Oczywiście w ogóle katowanie się lekami przy problemach z flakami czy nerkami to słaby pomysł, no ale... Doradził ćpun ćpunowi 😂
  • 335 / 51 / 0
No nie jest to takie proste nie brać leków jak ma się problemy z bebechami i psychą jak zauważył kolega wyżej :P Sorki za offtop ale na wspomniane problemy gastryczne biorę mesopral a na kamienie rowatinex, mam nadzieję że się problem z czasem sam rozwiąże. Wiadomo że alpry nie biorę na złagodzenie bólu a przynajmniej nie tego fizycznego ;) A bez alprazolamu życia sobie nie wyobrażam, nawet jeśli to rozwala nerki, o rozstaniu nie ma mowy, to związek który nadaje sens mojemu życiu. Choć nadal uważam że nie jestem uzależniony to tylko kwestia mojej woli i sytuacji życiowej sprawia że biorę. Tramala dostałem zresztą od razu po badaniu usg i gastroskopii na którym wyszło jaką mam manianę w środku i te problemy ze złogami. Lekarka od razu dała reckę na tramca rzecz jasna z przykazaniem do brania doraźnego. A o ujebanie trampkiem w moim przypadku nie będzie trudno ;) Mam dużą skłonność do nadużywania substancji psychoaktywnych w związku z zaburzeniami borderline, epizodami depresyjnymi i stanami lękowymi. Dlatego wolę w miarę rozsądnie wpierw podpytać co bardziej tu doświadczonych żeby nie narobić sobie kłopotów we włączaniu tramadolu w wyższych dawkach nawet dla zwykłego ujebania w gorszy dzień przy ciągłym zażywaniu alpry na wysokich obrotach. Dzięki za info chłopaki
  • 2857 / 946 / 0
zalecam jak najdłużej starać się brać doraźnie ten Tramal, wyjdzie to tylko na dobre i zapobiegnie aż tak szybkiemu wzrostowi tolerancji. na ból są też inne leki, niestety nie wypływają one pozytywnie na wątrobę.

i radzę też nie przesadzać z dawkami, bo może się to mało przyjemnie skończyć. do większych dawek, przekraczających 300-400 mg zalecam dobrać chociaż piątkę Relanium. i pamiętaj, że biorąc benzodiazepiny zawsze pod Tramal, to to jest pakowanie się w uzależnienie krzyżowe.
ponownie zacząłem odwiedzać forum. w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek.

with regards, przodownik
  • 84 / 4 / 0
Hej. Wpadły mi w ręce leki Doreta i Tramapar, dostałam jako zamiennik uspokajaczy do wypisu recepty... W składzie 37,5mg a widzè, że wy tu lecicie po gramie. Czy tak słabe tabsy mogą w jakikolwiek sposób zadziałać narkotycznie? Ile bym tego musiała zjeść, żeby cokolwiek poczuc? Mówię tu o efekcie uspokojenia, chillu itp a nie jakiejś wielkiej bani.
  • 2857 / 946 / 0
taka dawka nie zadziała narkotycznie, nawet na kogoś z zerową tolerancją na Tramal lub inne opioidy. w przypadku preparatów złożonych, czyli tych, które posiadasz wymagana jest wcześniejsza ekstrakcja. trzeba pozbyć się paracetamolu. jednak myślę, że 3-4 tabletki nie powinny zbytnio dać popalić wątrobie, a z pewnością wyciszyły by lekko i pokazały działanie tego opioidu. przy doraźnym zażywaniu jest możliwa ta technika brania.

my tutaj raczej lubujemy się w czystym Tramalu, czyli postaci tabletek, kropli i kapsułek. taka forma nie ogranicza "pacjenta" i ma on wolną rękę jeśli chodzi o sposób zażycia. dodatkowo jest to wygodniejsze i bardziej praktyczne.
ponownie zacząłem odwiedzać forum. w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek.

with regards, przodownik
  • 335 / 51 / 0
Zrobiłem sobie dzisiaj mały test zarzuciłem przed około godzinką 200 mg czystego tramadolu w postaci wcześniej rozkruszonej tabletki żeby weszła faza bez retardu ale też nie chciałem szaleć bo to pierwszy raz w celu rekreacyjnym i powiem że trochę zawiedziony jestem. Czuję lekkie wyluzowanie ale szału nie ma. Mam pełną świadomość i nie czuję jakiegoś wyraźnego wejścia. Może powinienem załadować drugiego tabsa ale nie chce się wjebać w drgawki pomimo że benzo mam pod dostatkiem ;) Staram się ostrożnie podchodzić do podbijana dawek bo jednak nauczyłem się szanować tolerkę od kiedy ją spierdoliłem na zolpiego. No jednak alpra pozostaje moją królową, jak wezmę sobie z 6 mg przy mojej wyrobionej tolerce to czuję odlot i przyjeemną beztroskę i apetyt rośnie i czuję że problemy znikają choć na kilka godzin. Sorki za offtopa że wspominam o alprze kolejny raz ale jakoś jest ona dla mnie punktem odniesienia bo jadę na niej już od dłuższego czasu. Chyba miałem za wysokie wymagania jeśli chodzi o działanie trama? A może za szybko oczekuję efektów lub dawka za niska? No nic, za jakiś czas spróbuję ponownie może pokruszę dwie tabsy 200 mg dorzucę piątkę rolka i zobaczymy ;)

Edit:

Wrzuciłem po ok 1 h drugą pogryzioną dwusetkę ale bez rolka ani clona bo chciałem doświadczyć pełnego działania leku bez dodatkowego działania benzo i nie mam drgawek na szczęście. Poza tym po clonie ścina mnie z nóg. Ogólnie spoko efekt, czuję wchodzącą fazę. Ciało robi się jakby z plasteliny ale w głowie nadal panuje niezakłócona świadomość, smutek poczucie beznadziei trochę to frustrujące bo liczyłem że trochę odlecę. Czuję że jestem wyluzowany ale jednak moja miłość jest tylko jedna, która zmieniła moje życie i jest ze mną każdego dnia. To alpra <3
  • 13 / / 0
Też stwierdzam że bez rewelacji, nawet nie wiem czy było średnio
Bakoflen w dawce 75mg dużo lepiej zadziałał na mnie
Może kwestia dawki i wagi? ja ważę sporo ok 97kg, połknąłem wtedy ok 6 kapsułek, MG nie pamiętam. Podobno opio nie każdemu się spodoba.
po 4cmc/1p-LSD (GDY BYŁO LEGALNE) za pierwszym razem to ja byłem w niebie..
  • 2857 / 946 / 0
Tramal ma subtelniejsze działanie od benzodiazepin i to wyciszenie jest odczuwalne w nieco inny sposób. ja zdecydowanie wolę opioidy, działają nie tylko przeciwlękowo, ale także poprawiają nastrój. poczucie beznadziei szybko zostaje wytłumione.

możesz też słabiej metabolizować lek i odczuwać bardziej jego serotoninowo-noradrenalinową komponentę. ja akurat dosyć szybko metabolizuję Tramal i przez to działa jak typowy opioid. wycisza, a nie pobudza.
ponownie zacząłem odwiedzać forum. w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek.

with regards, przodownik
  • 11 / / 0
W gronie mich znajomych mam skrajne przypadki jeden już od dłuższego czasu jedzie dzień w dzień na dawce 150mg/d w retardzie i to mu w zupełności wystarcza A drugi okazyjnie bierze 200mg w retardzie i mówi że działa tylko przeciwbólowo. Ja nie szanowałem tolerancji i chodź kiedyś 150mg potrafiło robić cały dzień to teraz standardem jest 600 / 800mg a i to czasami bez szału tylko jestem w ciągu żeby ktoś nie pomyślał żeby to ładować na niska tolerancję.
  • 335 / 51 / 0
Pewnie masz rację. Po wczorajszej nocy z tramadolem warto zauważyć że podziałał na mnie bardzo pobudzająco, szczególnie jak poszła druga setka przełamana żeby nie spowalniać uwalniania substancji. Dostałem takiego spida i nie wiem jak to nazwać wyostrzenia wzroku, wytrzeszczu że nie spałem do świtu aż wziąłem około 5 nad ranem midazolam żeby usnąć. Co do alpry to prawda, działa na początku znacznie szybciej i agresywniej, wjeżdża z impetem zwłaszcza w dawkach powyżej 2/3 mg ale potem spowalnia i mocno seduje jeśli można to tak nazwać :) Przyszłościowo jak przyjdzie mi ochota na zabawę z trampkiem czy jak wezmę trzy przełamane tabsy po dwieście mg tramadolu to drgawki są gwarantowane czy to kwestia wyrobionej tolerancji? I czy w dawkach powiedzmy w przedziale 400-600 mg wystarczy wzięcie powiedzmy 5 mg diazepamu lub 1 mg clona?
ODPOWIEDZ
Posty: 13559 • Strona 1044 z 1356
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.