Dział poświęcony niesklasyfikowanym wyżej substancjom, których struktura zawiera w całości cząsteczkę morfiny – dihydrokodeina, etylomorfina, hydromorfon, oksykodon i inne.
ODPOWIEDZ
Posty: 682 • Strona 35 z 69
  • 100 / 33 / 2
11 maja 2020KrwawyJanek69 pisze:
Czy jak nie zdrapie tej osłonki to czas działania będzie dłuższy a efekt słabszy?Czy osłonka to w ogóle odpada.I tylko resztkę sprzętu zmarnuje?
Proszę o scalenie.
11 maja 2020hammerzeit pisze:
Czas działania będzie sporo dłuższy, tyle że fizycznie możesz go wogóle nie poczuć.


Co wy pierdolicie hipolicie? Wiekszych glupot nie slyszalem, a slyszalem wiele. Zielona- czy innego koloru otoczka do zdrapania nie powoduje ani szybszego ani wolniejszego dzialania oksykodonu. Ona jest tylko po to zeby odroznic dawke jak dla mnie. Jak wedlug was otoczka, ktora mozna latwo zdrapac nozem lub pod woda po 5 sekundach mozna zmyc woda moze miec jakikolwiek wplyw na dlugosc dzialania oksykodonu? Jesli w zoladku sa kwasy i jest ogolnie srodowisko wodne to jak taka otoczka ma przetrwac dluzej niz mysle minute w takim srodowisku? To budowa tabletki powoduje, ze jesli jej nie pogryziemy/nie pokruszymy spowoduje, ze okolo 40% dawki uwolni sie od razu a pozostale okolo 60% bedzie sie uwalniac stopniowo. Kolejny dowod na to, ze ta otoczka nie ma zadnego wplywu na dlugosc dzialania tabletki oksykodonu to to, ze sa niektorzy debile co wala oksy IV razem z otoczka i dziala on normalnie. Poza kolorem roztworu, ktory nie jest przezroczysty.

Co do Xancodalu to jak ja go przerabialem to robilo mi sie mleko. Zastanawialem sie czy jest jakis inny magiczny lek firmy Sandoz a to jednak chodzi o Xancodal. No nie wiem, raz go wzialem specjalnie, bo wiedzialem, ze Sandoz go robi i myslalem, ze to to- okazuje sie, ze jednak to. Jednak mi sie mleko robilo przy przerabianiu i wiecej na niego recki nie bralem.
To ja- Maykel85/Maykel855. Do tamtych kont nie pamietam hasel. Jesli chcesz sie ze mna skontaktowac pisz przez forum, najlepiej uzywajac strony privnote.com.
  • 1106 / 220 / 0
05 czerwca 2020Jureksteryd pisze:
11 maja 2020KrwawyJanek69 pisze:
Czy jak nie zdrapie tej osłonki to czas działania będzie dłuższy a efekt słabszy?Czy osłonka to w ogóle odpada.I tylko resztkę sprzętu zmarnuje?
Proszę o scalenie.
11 maja 2020hammerzeit pisze:
Czas działania będzie sporo dłuższy, tyle że fizycznie możesz go wogóle nie poczuć.


Co wy pierdolicie hipolicie? Wiekszych glupot nie slyszalem, a slyszalem wiele. Zielona- czy innego koloru otoczka do zdrapania nie powoduje ani szybszego ani wolniejszego dzialania oksykodonu. Ona jest tylko po to zeby odroznic dawke jak dla mnie. Jak wedlug was otoczka, ktora mozna latwo zdrapac nozem lub pod woda po 5 sekundach mozna zmyc woda moze miec jakikolwiek wplyw na dlugosc dzialania oksykodonu? Jesli w zoladku sa kwasy i jest ogolnie srodowisko wodne to jak taka otoczka ma przetrwac dluzej niz mysle minute w takim srodowisku? To budowa tabletki powoduje, ze jesli jej nie pogryziemy/nie pokruszymy spowoduje, ze okolo 40% dawki uwolni sie od razu a pozostale okolo 60% bedzie sie uwalniac stopniowo. Kolejny dowod na to, ze ta otoczka nie ma zadnego wplywu na dlugosc dzialania tabletki oksykodonu to to, ze sa niektorzy debile co wala oksy IV razem z otoczka i dziala on normalnie. Poza kolorem roztworu, ktory nie jest przezroczysty.

Co do Xancodalu to jak ja go przerabialem to robilo mi sie mleko. Zastanawialem sie czy jest jakis inny magiczny lek firmy Sandoz a to jednak chodzi o Xancodal. No nie wiem, raz go wzialem specjalnie, bo wiedzialem, ze Sandoz go robi i myslalem, ze to to- okazuje sie, ze jednak to. Jednak mi sie mleko robilo przy przerabianiu i wiecej na niego recki nie bralem.
Odpisywałem w temacie otoczki, a na myśli miałem podzieloną, czy pokruszoną tabletkę zamiast całej. Raczej logiczne, że skoro nie zdejmie otoczki, to połknie całą tabletkę. Oczywiście masz rację i w większości mechanizm przedłużonego uwalniania jest w samej tabletce, ale np. OC nie ma takiej dziwnej, papierowej otoczki, jak chociażby te od sandozu, tylko czuć, że jest zrobiona jakby z gumy i jak wrzucałem obydwie do kibla, to ta z OC rozpuściła się dużo wolniej. Także zależy też o jakim konkretnie leku mówimy. Z tego co wiem OC posiada system, w którym polimerowa otoczka umożliwia dwufazową absorcje leku. Pierwszy (krótki) okres trwa 0,6 godziny i odnosi się do 40% substancji, dłuższy 7 godzin dla reszty czyli 60%. Ogólnie mówiąc najszybszy wzrost stężenia ma być w ciągu tych pierwszych kilkudziesięciu minut, a później spowolnione i równomierne uwalnianie przez ~12h.
Tak mniej więcej ten system wygląda:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
  • 959 / 134 / 0
Wpadnie mi jutro w ręce trochę siana i zdecydowałem, że pierwszy raz w życiu spróbuję czegoś mocniejszego od kody, padło na Oxy

Czytając Wasze opinie jestem wręcz podekscytowany. cut

Mam też kilka pytań, jak już uda się zdobyć oxy:
1. Jak szybko leci tolerka? Na ile wystarczy opakowanie 60 sztuk po 80mg? Moja tolerka na kode to 1gram, ile oxy brać na pierwszy raz?
2. Bardzo po tym widać zwężone średnicę? Na kodzie blisko półtorej roku funkcjonowałem normalnie, nikt nawet nie podejrzewał że coś biorę. Da się tak na oxy?
3. Wracając do tolerki, jeśli na pierwszy raz wezmę 40mg to ile jeszcze dni z rzędu poklepie mnie taka dawka? Mam nadzieję, że po miesiącu nie będę potrzebował już 260 mg XD
4. Jak wygląda skręt po tym? Skręty po kodzie to był dla mnie pikuś, kaca mocniej przeżywałem . Oxy to już grubiej nie? W co się uzbroić gdy opakowanie oxy się skończy? Coś pisaliscie o Clonach, pomogą trochę?

Z góry dzięki za odpowiedzi. cut

Wycięto pewne fragmenty niezgodne z regulaminem forum. Nepenthee
Uwaga! Użytkownik Marcins96 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1106 / 220 / 0
07 czerwca 2020Marcins96 pisze:
1. Jak szybko leci tolerka? Na ile wystarczy opakowanie 60 sztuk po 80mg? Moja tolerka na kode to 1gram, ile oxy brać na pierwszy raz?
Bardzo szybko. Na pewno bym tej paki nie zdjadł w ciągu, tylko liść max 2 i przerwa chociaż 2 tygodnie (łatwo powiedzieć, jak paka leży obok). Wtedy tolerancja mniej więcej wraca do poprzedniego poziomu. Na gram kody teoretycznie będzie może i z 80mg, ale od tylu bym nie zaczynał, 40mg, w razie co dorzucisz jeszcze z 20.
07 czerwca 2020Marcins96 pisze:
2. Bardzo po tym widać zwężone średnicę? Na kodzie blisko półtorej roku funkcjonowałem normalnie, nikt nawet nie podejrzewał że coś biorę. Da się tak na oxy?
Ja brałem oxy 2,5 roku z czego 2 lata bez dnia przerwy i nikt nie zauważył, chociaż bywało, że gały były jakieś dziwne, ale chuj wie od czego to zależało, bo na pewno nie od dawki. Ale na początku tym bardziej przy mocnej bombie oczywiście węższe muszą być.
07 czerwca 2020Marcins96 pisze:
3. Wracając do tolerki, jeśli na pierwszy raz wezmę 40mg to ile jeszcze dni z rzędu poklepie mnie taka dawka? Mam nadzieję, że po miesiącu nie będę potrzebował już 260 mg XD
Będziesz. Jeśli 40mg zrobi cię dobrze, to po 2 dniach już 60mg pewnie zrobi słabo, a kto wie czy i nie 80mg. Pamiętam, że przy ~600mg kodeiny pierwszy raz 40mg oxy mnie porobił bardzo dobrze, ale po chyba 4 dniach brałem już 100-120mg dla tego samego efektu. Po miesiącu ciągu bez chociaż 3-4 dni przerwy 240mg+ to bardzo realna dawka. Najlepiej nie dać się presji i starać się nie zwiększać dawek za wszelką cenę przy pewnym już pułapie i dodatkowo skombinować do mixu coś, żeby działało dłużej i wzmacniało działanie (palexia, dhc).
07 czerwca 2020Marcins96 pisze:
4. Jak wygląda skręt po tym? Skręty po kodzie to był dla mnie pikuś, kaca mocniej przeżywałem . Oxy to już grubiej nie? W co się uzbroić gdy opakowanie oxy się skończy? Coś pisaliscie o Clonach, pomogą trochę?
Dla mnie niczym się nie różnił od kody, tydzień schodzenia z dawek z czego końcówka na DHC (zawsze), potem skok na pregabalinę i zwykle było wręcz bezobjawowo. Ale akurat pisałem ze 2 dni temu, że po 2 latach ciągu nie mam jakiś szczególnych objawów fizycznych, nie wiem czy ja tak mam, czy ta obstawa lekowa wystarcza, ale jakiegoś mocniejszego skręta fizycznego nie doświadczyłem jak ćpam ponad 5 lat. Co do klona to można się wspomóc max kilka dni, chociaż odradzam, bo łatwo się władować w gorsze uzależnienie.
  • 225 / 22 / 0
05 czerwca 2020Jureksteryd pisze:
11 maja 2020KrwawyJanek69 pisze:
Czy jak nie zdrapie tej osłonki to czas działania będzie dłuższy a efekt słabszy?Czy osłonka to w ogóle odpada.I tylko resztkę sprzętu zmarnuje?
Proszę o scalenie.
11 maja 2020hammerzeit pisze:
Czas działania będzie sporo dłuższy, tyle że fizycznie możesz go wogóle nie poczuć.


Co wy pierdolicie hipolicie? Wiekszych glupot nie slyszalem, a slyszalem wiele. Zielona- czy innego koloru otoczka do zdrapania nie powoduje ani szybszego ani wolniejszego dzialania oksykodonu. Ona jest tylko po to zeby odroznic dawke jak dla mnie. Jak wedlug was otoczka, ktora mozna latwo zdrapac nozem lub pod woda po 5 sekundach mozna zmyc woda moze miec jakikolwiek wplyw na dlugosc dzialania oksykodonu? Jesli w zoladku sa kwasy i jest ogolnie srodowisko wodne to jak taka otoczka ma przetrwac dluzej niz mysle minute w takim srodowisku? To budowa tabletki powoduje, ze jesli jej nie pogryziemy/nie pokruszymy spowoduje, ze okolo 40% dawki uwolni sie od razu a pozostale okolo 60% bedzie sie uwalniac stopniowo. Kolejny dowod na to, ze ta otoczka nie ma zadnego wplywu na dlugosc dzialania tabletki oksykodonu to to, ze sa niektorzy debile co wala oksy IV razem z otoczka i dziala on normalnie. Poza kolorem roztworu, ktory nie jest przezroczysty.

Co do Xancodalu to jak ja go przerabialem to robilo mi sie mleko. Zastanawialem sie czy jest jakis inny magiczny lek firmy Sandoz a to jednak chodzi o Xancodal. No nie wiem, raz go wzialem specjalnie, bo wiedzialem, ze Sandoz go robi i myslalem, ze to to- okazuje sie, ze jednak to. Jednak mi sie mleko robilo przy przerabianiu i wiecej na niego recki nie bralem.
Dlatego zadałem pytanie geniuszu... 🤣🤣

Fuzja - d5

Qwa jak masz kreskę to nie wyzywaj się na forum frustarcie (proszę o scalenie)
Ostatnio zmieniony 07 czerwca 2020 przez KrwawyJanek69, łącznie zmieniany 1 raz.
Swiat na trzezwo jest nie do przyjecia.
  • 2575 / 321 / 0
Oxy na kreskę?
  • 1106 / 220 / 0
Tak btw. to że ktoś wali i.v bez zdjętej otoczki, to chyba oczywiste, że nie ma ona wtedy żadnego znaczenia, skoro i tak robi się roztwór...Tak jakby zdjąć otoczkę, huknąć tabletkę i.v, czy tam nawet p.o, potem (albo wcześniej) samą otoczkę i oczekiwać, że spowolni działanie.
  • 1279 / 124 / 0
Ja zeszłem z 3,tab 80 mg do 1-tabl 2razy 40mg na dobę ,czasami dodaje tramal czasami dhc czasami benzo czasami metadon.
Po prostu oszukuję organizm każdy lek działa na inne receptory. Majka pomimo odradzania mi nawet przez dili spróbowałem z ciekawości oralnie, oraz w strzałach oprócz większej sedecji nic nie zauważyłem po strzale majki raz wyrzut histaminy żadnego słynnego wyjścia majkowego nie uświadczyłem , może i dobrze.
Po dhc w dawkach około 700-1000mg idzie uzyskać ten sam efekt co 120-180mg majki bo brałem 60mg tabletki w strzałach i oralnie dawki podobne, w strzałach 120mg.

Z mojego punktu widzenia nie zgadzam się z opinią że oksy to taki ulepszony tramal, oxy bije tramal na łęb i na szyję poza tym ryzyko uzależnienia czy tolerki jest dużo mniejsze niż przy morfinie co dla mnie jest dużym plusem, oraz biodostępność oksy można brać na różne sposoby doustnie donosowo czy dożylnie.

Drugim moim ulubionym opoidem jest dhc oraz metadon , metadon w dawce 15ml potrafi zabić największego skręta, a DHC w dawce 180-270mhg na dobę w dwóch dawkach podzielonych to samo-plusem obydwóch substancji jest bardzo długi okres działania przy metadonie nawet dwa dni nie czuję się skręta.
Na ostatnim miejscu tramal , jako dorzutka 50-300mg nigdy nie więcej.
Ogólnie opio wywołuje u mnie efekt antydepresyjny i przeciwlękowy o taki efekt mi chodzi w weekendy w soboty pozwalam sobie na nieco więcej.
  • 636 / 60 / 0
Bije tramal na łeb na szyję bo przy waleniu nie masz padaki nie powoduje tego hujowatego działania na serotonine ale większość osób zachwyca się nim tylko jak bierze go p.o .Bo już walac to po kablach to nie robi zadnego wrażenia a skret już po 10godz przychodzi albo i wcześniej jak bierzesz to w ciągu. Dlatego ja uważam że to taki lepszy tramal bo można to stukac i nie dostac padaki przy tym
  • 1106 / 220 / 0
Oj skręt to nawet przy kruszeniu tabletek i oralu przychodzi po tych 10h i wcale ciągu nie potrzeba. Przy pierwszych razach to wręcz był największy szok i zaskoczenie, a dopiero ciąg w jakimś stopniu mnie uodpornił, choć pewnie nie jest to regułą. A przy hukaniu to pewnie przychodzi z 2x szybciej.
ODPOWIEDZ
Posty: 682 • Strona 35 z 69
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.