Substancje stanowiące pochodne kwasu γ-aminomasłowego (w tym gabapentynoidy) – m.in. baklofen i pregabalina.
ODPOWIEDZ
Posty: 9425 • Strona 416 z 943
  • 35 / 2 / 0
Hej mordki, mam problem. Od ponad roku brałam pregabalinę w dawkach terapeutycznych 75-75-75, a w listopadzie zeszłego roku podwyższono mi dawkę do 150-75-150, miałam wtedy ciężki czas, odjebało się dużo gówna i moje lęki i myśli samobójcze nie dawały mi żyć. Mam za sobą uzależnienie od opio, więc mam predyspozycje do wpierdalania się kurwa we wszystko.
Nie przedłużając - podwyższa łam sobie dawki bo czułam się na nich o niebo lepiej, mój ćpuński umysł nie mógł nie polubić tego haju, tolerka wyjebała mi w kosmos a jak wezmę jej zbyt mało, to czuję się dość nieprzyjemnie. 600mg na raz nie robi mi nic, rano potrzebuję 300-450mg żeby nie czuć się jak kapeć, nie mieć bólu głowy, poczucia odrealnienia, żeby poprostu poczuć się normalnie. Styka mi 150-300 popołudniu i 150 na noc. Teraz pytanie jak z tego gówna zejść?!póki co nie mam na myśli zerowania, a zmniejszenie dawek. Lekarz zachwalał mi ten lek, że on taki kurwa świetny a wiedział o mojej przeszłości z morfiną i ogolnie skłonności do uzależnień. Wiedział kurwa o tym wszystkim, czaicie?
Niestety ale te objawy odstawienne odczuwam dość mocno, najgorsze są takie napięciowe bóle głowy, brak sił na cokolwiek, nie chce z nikim rozmawiać ani przebywać, jest kurwa dramat. Jak z tego schodzić, w anglojęzycznych źródłach czytałam, by zmniejszać maksymalnie o 100mg na tydzień. Czytałam wasze posty i się podłamałam, czuję się głupsza odkąd biorę ten lek, nie mogę się skupić, mam problemy z pamięcią, z logicznym myśleniem. Boję się, że to nie do odratowania. Mam 24 tak btw.
  • 402 / 68 / 0
I na dodatek nie da się spać. Podpinam się post wyżej. Jak z tego wyjść bo nie spać 5 dni to już dramat. Jakiś ma skutek uboczny, że nie idzie usnąć.
Odstawiałem cold turkey i pod koniec 5 dnia wziąłem żeby w końcu usnąć.
  • 2574 / 321 / 0
Mialem sporą pauzę od pregi wzielem 450 więc powinno być ciekawie.. ;) myślę co dodać do pregi by była euforia ?
  • 18 / 1 / 0
01 czerwca 2020Kraszam pisze:
Hej mordki, mam problem. Od ponad roku brałam pregabalinę w dawkach terapeutycznych 75-75-75, a w listopadzie zeszłego roku podwyższono mi dawkę do 150-75-150, miałam wtedy ciężki czas, odjebało się dużo gówna i moje lęki i myśli samobójcze nie dawały mi żyć. Mam za sobą uzależnienie od opio, więc mam predyspozycje do wpierdalania się kurwa we wszystko.
Nie przedłużając - podwyższa łam sobie dawki bo czułam się na nich o niebo lepiej, mój ćpuński umysł nie mógł nie polubić tego haju, tolerka wyjebała mi w kosmos a jak wezmę jej zbyt mało, to czuję się dość nieprzyjemnie. 600mg na raz nie robi mi nic, rano potrzebuję 300-450mg żeby nie czuć się jak kapeć, nie mieć bólu głowy, poczucia odrealnienia, żeby poprostu poczuć się normalnie. Styka mi 150-300 popołudniu i 150 na noc. Teraz pytanie jak z tego gówna zejść?!póki co nie mam na myśli zerowania, a zmniejszenie dawek. Lekarz zachwalał mi ten lek, że on taki kurwa świetny a wiedział o mojej przeszłości z morfiną i ogolnie skłonności do uzależnień. Wiedział kurwa o tym wszystkim, czaicie?
Niestety ale te objawy odstawienne odczuwam dość mocno, najgorsze są takie napięciowe bóle głowy, brak sił na cokolwiek, nie chce z nikim rozmawiać ani przebywać, jest kurwa dramat. Jak z tego schodzić, w anglojęzycznych źródłach czytałam, by zmniejszać maksymalnie o 100mg na tydzień. Czytałam wasze posty i się podłamałam, czuję się głupsza odkąd biorę ten lek, nie mogę się skupić, mam problemy z pamięcią, z logicznym myśleniem. Boję się, że to nie do
odratowania. Mam 24 tak btw
No Koleżanko, ja mam to samo, bardzo długą przeszłość z opio, bo 10 lat, ale w kabel nie waliłem, bo to kolejne podwyższenie poprzeczki dla narkomana, później to już nawet stymulanty w kabel się ładuję. Tak jak Ty mam skłonność do uzależnień od wszystkiego co daje "kopa". Klony też wpierdalam od 10 lat. Z klonów do tej pory nie zszedłem i już nie zamierzam, jakoś będe żył sobie na nich, raz w dawkach 10mg a raz w dawkach 1mg. Jestem Inżynierem produkcji mam wiele osób pod sobą i jakbym zaczął rzucać klony to i robotę bym musiał rzucić, zarabiam dosyć dużo, a mówie to po to bo na same dragi idzie mi 60-70% wypłaty. Teraz znowu w stymulanty sie wjebałem, 2 gramy dziennie i już stówki nie ma. Piszę w tym poście bo chodzi o pregabalinę. To ja napisze tak po swoich obserwacjach. To jest kolejny lek co ma duże skłonności do uzależnień bo jest bardzo rekreacyjny. Jak odkryłem jego działania tzn. brałem więcej niż potrzeba, to sam się strasznie zafascynowałem tym lekiem, tylko że na miesiąc mam przepisane 2 paczki 150, i jeszcze ze 2 paczki 300mg sobie ogarniam na lewo, no i co? wjebany w kolejną substancję, wstaję walę 1500mg, walnę kreskę i dopiero zaczynam funkcjonować. Pytasz jak z tego zejść, to Ci powiem, że jeśli bierzesz benzo to na benzo, jeśli nie bierzesz to nie tykaj lepiej żadnego benzo skoro masz skłonności do uzależnień. Zmniejszanie dawki może pomóc ale jak się zaweźmiesz i nawet jak Ci będzie źle to trzeba to przeczekać. Masz jakieś SSRI? jak zaczną działać po 2 tygodniach to możesz schodzić z dawek i nię będziesz się tak źle czuła bo SSRI zacznie działać. Więc tak podsumowując to schodzić na benzo, a jak się nie bierze benzo to na SSRI (tylko dopiero jak zacznie działać). Więcej nie mam pomysłów jak na razie. Tylko nie myśl o morfinie jak Ci źle, bo sam wiem jak z tego skurwysyństwa schodziłem to była tragedia, ale jakoś się udało
Pozdrawiam. Mam 31 tak btw.
  • 904 / 182 / 0
@Kraszam musisz się ustabilizować na jednej dawce. Nie, że tu starcza 300-450, tam 150-300, potem 150. Bierzesz systemem 1-1-1 i tak zostań. Spróbuj 300-150-150 (czyli 600mg a nie wyskoki po 900) i zobacz jak będzie przez najbliższe dni. Rok to sporo, z 600mg nie ciąłbym 100 a 75 mg. Nie ma tempa ,,co tydzień" - tylko aż się ustabilizujesz po obcięciu bo potem nałożą się dwie dawki mniej i nie dasz rady, podbijesz wyżej.

I sie nie martw, wszystko do odratowania. Po odstawce wróci myślenie, już na niższych dawkach bedzie lepiej. Dokuczy deprecha i anhedonia, nerwowa bedziesz razy 10 - ale sie da. Grunt to nie ciąć za ostro i za szybko.

@szakalcpak z jakiej dawki wyjściowej robisz CT?
  • 3401 / 530 / 0
@Kraszam Załatw sobie obowiązkowo jakiś dobry antydepresant bo może nie wytrzymasz jak jeszcze piszesz że walczysz z myślami samobójczymi to musowo, i nie jakieś SSRI które Ci się będzie ładowało miech i chuj wie czy się załaduje, tylko taki który działa od razu, sporo osób chwali sobie wyjście z depreshy selegiliną + jakiś lek nasenny, no niestety wjebałaś się.

Mi to samo lekarz gada jaki to świetny lek, na szczęście nie miałem długich przygód z tą substancją chociaż znam ją dosyć długo, ale zawszę miałem dłuższe przerwy, ten lek jest tak pojebany że już nie chcę go na oczy widzieć, nawet jakby mi dawali za darmo, no gorszego leku nie stosowałem, już muszę walnąć z 750mg i to z 300mg w nosa (jakbym powiedział lekarzowi, że wale to w nocha ciekawe co by powiedział...) w ciągu ponad miech, nie wiem może kilka razy zadziałał okej, to jest niemożliwe.

I co mój lekarz od razu wiedział tak samo jak u Ciebie, że skłonność do uzależnień - benzo i opio, i to samo, po prostu jest na to moda (nie wiem jakie oni książki czytają) no ale tak pozostanie przez najbliższy okres że na "siema" dostanie każdy cudowną pregabalinę, wolałbym już baklofen, który w 50mg działa w chuj długo bez zwiększania dawki, działanie podobne, uzależnia podobnie, ale chociaż działa.

@rangczu Tak nie jest, i pewnie sam już to wiesz.
F̲O̲R̲M̲Y̲ ̲Ż̲Y̲C̲I̲A̲ ̲O̲P̲A̲R̲T̲E̲ ̲N̲A̲ ̲W̲Ę̲G̲L̲U̲.̲
  • 904 / 182 / 0
@fall200 no to nieźle. 31 lat, 10 lat na klonie, i do tego prega 1500mg i stimy. Nie chcę tu moralizować ale przyjdzie czas, nieunikniony, że bedziesz musiał odstawić bo takie dawki pregi i benzo w dłuższym czasie zrobią sieczkę z mózgu.

Ja też mam mega wymagającą pracę i dałem radę zejść i z pregi i z benzo (choç znowu do niego wróciłem niestety). Musisz działać bo za 10 lat bedzie dupa zbita. @wnc1964 bral benzo 20 lat i przestało działać, wtedy bedzie klopot z podstawowymi czynnosciami a o pracy zapomnij. W dłuższym terminie nie widze takich dawek.
  • 402 / 68 / 0
Też biorę 1500 pregi dziennie benzo nie aż tyle bo 2mg clona albo alpry. Muszę to stopniowo odstawić.
  • 904 / 182 / 0
Z takiej dawki to nie próbuj CT bo min.2 miechy będziesz myślał jak skończyć te męki. Tnij po 150mg aż do 750mg, co kilka dni a od 750mg 75mg też co kilka dni. Jak trzeba to przytrzymuj chwilę.
  • 20 / 1 / 0
u mnie pregabalina zwiększa lęki jest to możliwe?
ODPOWIEDZ
Posty: 9425 • Strona 416 z 943
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.