Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 1231 • Strona 105 z 124
  • 356 / 6 / 0
150mg jasnożółtego 5apb od [cut]
Nie podajemy nazw vendorów/Imane Anys
  • 51 / 4 / 0
Candyflip : krążek WB (mocny) plus karton LSD.
Uwaga! Użytkownik ukemi jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 40 / 10 / 0
2 setki wódy, 10 browarow, wino, 15mg alprazolamu ,30 mg clonazepamu , pare buchów zioła, worek slabej fety,1 drops z 2cb = SOR+psychiatryk 3 miesiące
  • 18 / 8 / 0
Ciężko tak tera wybrać w sumie ale na kwasach zawsze była potęga . Bardzo grubo było jak dostałem pierwszy raz sporo pente niszczycielskiego . Byłem na mega zwale i ciśnieniu żeby znów być mistrzem ... ziom mi mówił uważaj z tym mordo bo to srogo sieka . Se myśle co ty tu mi będzie wiry odstawiał . Wchodzę na chatę , klama już taka przeorana ze nic nie wleci No to bombka . Nie wiem ile tak mogłobyc dokładnie ale kurwa coś koło gieta tak wrzuciłem pokruszonego . Mniej więcej . Zjadłem zapiłem piwkiem i git siedzę sobie już inny łeb bo wiem ze zaraz będzie już dobrze No i mija pierwsze pół godziny czuje jakbym się palił od środka bomba bardzo przyjemna otumaniony z euforii czyli tak jak lubię haha . Ale z każda minuta lot był córaz mocniejszy ze już nie wiedziałem ocb z niczym . Położyłem się na zimnej podłodze w pokoju bez ubrań i było błogo , robiłem orzełki jak na śniegu i ogólnie byłoby spox gdybym wstając nie padł na glebę od zapaści . Budzę się wraca świadomość a nad łbem ratownik .... życie
  • 100 / 24 / 2
Ja najgrubiej miałem jak przegiąłem trochę z pregabaliną, kilkoma baklofenami, poprawiłem 2 piwami na podkładce z jakiegoś benzo i zasnąłem na kiblu w godzinie w której byłem umówiony z rodziną która miała przyjść do mnie do domu. Taki skończony kretyn ze mnie, na ten dzień mamy będę musiał naprawdę się postarać :D.

Dzwonili przez godzinę domofonem, telefonem, w koncu wezwali 112 bo myśleli że coś mi się stało. Jak przyjechała policja to tłumaczyłem się że zapomniałem o wizycie, a domofonu nie słyszałem przez słuchawki na uszach.

Ogólnie przyps, ale to nic w porównaniu z moim kolegą fanem psychodelików który wpadł na doskonały pomysł zapalenia szałwi 20x na peaku z 1.5 kartona kwasa. Pomijając ponad miesięczny pobyt w zakładzie zamkniętym, gość od tego wydarzenia bardzo się zmienił. Mówił że doznał wtedy oświecenia, zrozumiał sens własnego ego i takie tam. Teraz na codzień zachowuje się jak jakiś szaman. Samo doświadczenie, do momentu kiedy jeszcze je pamiętał, określał jako "wylewanie sie umysłu i jego synteza z bytami nieludzkimi". Sorry, jako fan gaba i opio to od samych opowieści o tym kręci mi się w głowie.
  • 44 / 11 / 0
1. Najpotężniej to chyba heroina palona + kokaina wciągana nosem, albo zwykły mefedron z ziołem. Jeśli o najpotężniejszą euforie chodzi.

2. Najdalej zabrał mnie chyba ostatni kwas darknetowy tj trzymało 16h ponad i nie chciało przejść dopóki się nie przespałem, wwszytko żyło jeszcze ja mam fobie przed owadami i wszytkie moje wizuale to były jakies szczekoczułki odnóża czułki owadów itp.
  • 35 / 20 / 0
1. Zdecydowanie najpotężniejszy był mój pierwszy raz z LSD, kiedy po przyjęciu 250ug będąc mniej więcej w połowie trippu stwierdziłem "to chyba już zaczyna schodzić" i dopaliłem do tego porządnego skręta. Kiedy położyłem się na łóżku całkowicie odleciałem, w mojej głowie zaczęły pojawiać się retoryczne pytania o naturę mojego istnienia, o to kim właściwie jestem. Totalnie straciłem wszelkie poczucie czasu, przestrzeni i rzeczywistości; oraz kontrolę nad ciałem. Na nowo przeżywałem narodziny swojej świadomości i własnwgo "ja". Kiedy obudziłem się następnego dnia czułem niewyobrażalne szczęście, że znów jestem sobą, że mogę wieść życie w rzeczywistości będąc tym człowiekiem którym byłem. Niebo jeszcze nigdy nie było tak niebieskie, a wiatr nigdy nie dotykał tak delikatnie skóry. Bardzo pozytywnie wspominam całe tamto doświadczenie, nauczyło mnie pokory względem siły psychodelików oraz pokazało co powinno się dla mnie liczyć najbardziej :)

2. Zdecydowanie najdalej zaniosła mnie faza wywołana miksem gałki muszkatołowej + bezydamina. Nie pamiętam jakie ilości zażyłem bo minęło już parę lat od tamtego wydarzenia, ale tego co się działo nie sposób zapomnieć - totalnie mnie wykręciło, nie odróżniałem halucynacji od rzeczywistości, wszystko zaczęło się zacierać tworząc jeden, niewyobrażalny dla mnie wszechświat w którym byłem biernym obserwatorem.
Niestety tamten trip nie należał do najprzyjemniejszych, bo o ile cipaczowe haluny znoszę dobrze i całkiem je lubię, o tyle w połączeniu z gałką dały całkowicie wrogi i niezwykle realny świat w którym nie mogłem się odnaleźć.
Ich habe wyjebane.
  • 36 / 1 / 0
Dwa lata temu, Zielone tesle (ponoć na czystym MDMA, co jak sie po tym okazało nie bylo prawdą , do dzis zastanawiam sie co tam siedzialo). Całanoc przechodzona po wiosce i okolicznych lasach, najpierw dzialanie tradycyjne dla MDMA, gadatliwosc, empatia, choc bylo juz grubo. Po jakis 4 godzinach od zarzucenia juz nie wiedzialem co sie dzieję, odwracam sie a za mna biegnie wielki 10 metrowy ludzik z reklamy Michelin, obserwowalem księżyc mowiac jaki to jest piekny a okazalo sie ze stoja pod lampa na ulicy i to nie byl ksiezyc tylko lampa, pies biegnacy w moja strone zmienil sie w moim postrzeganiu w dziewczynkę z the ring.. Może nic wielkiego, ale tak wizualnego i porytego tripuu na pewno nie spodziewalem się po zwyklych krazkach. Ale najgrubiej to bylo jak rano zobaczylem w lustrze moje usta. Wygladaly jak pogryzione przez stado szerszeni :D No i od tego czasu robilem tez dlugie przerwy ale nigdy po tym MDMA juz nie zadzialalo na mnie jak przed tym. Zawsze bylem niby zrobiony ale tak po prostu zmulony wklejony w lozkobez żadnej euforii. Ma ktos pomysl co moglo siedziec w tamtych magicznych teslach?
Uwaga! Użytkownik dino1555 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 909 / 165 / 0
wracam do domu po 2cb fly 2fdck fenibucie alko i jakimś ketonie (20mg) to jak jawa mocniejsza. Ale nie mogłem pać to zjadłem 2 etizolamy. Po godzinie włączyły się halucynacje i bt. Zjadłem jeszcze więcej eti i wtedy się zaczęło. Totalna pizda obijanie się o ściany bełkot taranie po ziemi. Aż zemdlałem albo urwal mi sie film. Zjadłem też 10 clonów bo cierpiałem. Potem się okazało że te blottery były na ALD-52 tylko nie były opisane.

klon mnie jeszcze trzym a sory za bledy

@noror213 16 godzin to prawdopodobnie był karton na DOC albo dromodragon fly. Napisz jeszcze kiedy to było bo wiem miniejwięcej kiedy co lata.
Piętnastu chłopa na umrzyka skrzyni ho aj ho i w butelce rum. Pij na zdrowie resztę czort uczyni.
  • 203 / 21 / 0
z 30mg eti bez tolerki (polewalem az mi film zerowalo juz chyba po 12mg i obudzilem sie i jeszvze w chuj brakowalo.

Efekt taki ze zaspalem do roboty na 8 i bujając sie jak ja pierdole „otrzezwilem” sie srogą ilosciach meth (kolo 200mg na raz) i zamiast otrzezwienia nastąpiła eskalacja popierdolenia i wpadlem tam o 14 w stanie wątpliwym i z marszu mnie wypierdolili...
ODPOWIEDZ
Posty: 1231 • Strona 105 z 124
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.