Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 3891 • Strona 208 z 390
  • 14 / 1 / 0
można łączyć wenlafaksyne z pramolenem (opipramolem) ?
  • 159 / 20 / 0
Słuchajcie- moim głównym problem poza tym, co we mnie "siedzi" (czyli źródłem jakiś lęków, niepokojów) - jest problem ze snem. Sytuację poprawia mianseryna. Lekarz zaproponował Wenlafaksynę- czy jeśli obawiam się tego snu tak bardzo, to dobry pomysł?
Uwaga! Użytkownik rangczu jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1935 / 489 / 0
wenlafaksyna stymuluje, mi bardzo utrudniała spanie.

Jak byś brał rano wenlafaksynę a wieczorem mianserynę na sen, to niegłupia opcja.
togheter the ants will conquer the elephant
:tabletki: :świnia:
  • 223 / 18 / 0
19 maja 2020rangczu pisze:
Czy ktoś z Was, poza Katolibanem, miał jeszcze problemy ze snem, spowodowane tym lekiem?
katotaliban- czy jesteś pewien, że nie spałeś akurat po zażyciu tego leku.
Piszesz o częstym ćpaniu różnych dragów itp.
Nic innego wtedy nie bralem, jestem pewien ze to od wenlafaksyny bylo. Zreszta jest to chyba jeden z najczestszych i najbardziej powszechnych skutkow ubocznych. Teraz biorę trazodon do tego przed snem - 50mg starcza, i zero kłopotów z zaśniecięm czy budzeniem się w nocy.
  • 159 / 20 / 0
Katotaliban: a na jakich dawkach Wenlafaksyny byłeś? Bo przejrzałem wątek i ludzie piszą, że małe dawki działają sedująco a większe bardziej na motywację i pobudzenie. Nie pamiętam widełek, ale wydaje mi się że poproszę lekarza o najmniejszą dawkę na start.
Uwaga! Użytkownik rangczu jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 223 / 18 / 0
Zaczynałem od 75 mg i po trzech dniach zwiększyłem na 150 mg. Pierwsze 75 mg dosłownie poczułem jak małą ilość amfetaminy. A nie mogłem spać przy takiej i takiej dawce.

Natomiast po tej przerwie gdy zacząłem brać drugi raz, wszedłem drugiego dnia na 150 mg, ale takiego efektu spidującego już wcale nie poczułem. Może to efekt dodania trazodonu. Ale to dziwne, bo budzę się rano i jestem w miarę wypoczęty, wrzucam 150 mg wenli i w ciągu godziny dopada mnie straszna senność. Sporo osób na necie po czasie też taki efekt opisuje. Spróbuję wziąć następnym razem dawkę na wieczór zamiast rano, zobaczymy jak podziała.
  • 25 / 4 / 0
20 maja 2020blokowiska666 pisze:
No to czego kurwa oczekujesz jak zapijasz działanie leków? Też zdarzyło mi się latać najebanemu ciągle na SSRI i chujowa opcja to jest, lek nie działa jak trzeba a człowiek lata spierdolony.

Masz chujowy nastrój cały czas od rozpierdalania sobie psychiki alkoholem, jak umiesz to odstaw kurwa alko i pożryj przez 3 miesiące jakieś tabletki a jak nie umiesz odstawić alko no to przypał :świnia:
Ja jem juz 1.5 roku wenle,kilka miesiecy teraz 150mg ale niedlugo moze bede zwiekszac,na nerwice lekowa.Tak ze wszystkich ktore bralem(cita,esci i sertralina) zdecydowanie najlepszy w dzialaniu,nie zamula i jest jakas motywacja,czlowiek nie stoi w miejscu. No i duzym plusem w moim przypadku to ze jak pojde w melanz to tragedii nie ma.W zasadzie niewiem co trzeba by bylo zrobic zeby zawalic kuracje(a testowalem sporo,czesto i duzo).Odespie,pozniej ze 2-3 dni sie pomecze i dalej dziala.Nie musze unikac wyjsc,imprez z powodu przyjmowania lekow 😉No i czlowiek nie jest taka ameba jak po Ssri,tez czasem jakies nerwy sie udzielaja,ale takie do ogarniecia i nie az tak widoczne.
  • 576 / 87 / 0
Miał ktoś po wenli tak, że stał się strasznie drażliwy? Ja biorę 75mg/dziennie trzeci miesiąc i czasem mnie potrafi wyprowadzić z równowagi jakaś kompletna pierdoła. Wcześniej nie zdarzało mi się to aż tak często i tak intensywnie.
W strugach deszczu dni toną, dotykam stopą dna
  • 1935 / 489 / 0
^ Tak, do tego stopnia, że bez powodu się zerwałem do napierdalania. :korposzczur:
25 maja 2020katotaliban pisze:
Pierwsze 75 mg dosłownie poczułem jak małą ilość amfetaminy. A nie mogłem spać przy takiej i takiej dawce.
Miałem dokładnie tak samo.
togheter the ants will conquer the elephant
:tabletki: :świnia:
  • 4633 / 767 / 0
Też patrząc z perspektywy czasu mocno naspeedowany na tym latalem. Efekt którego nigdy nie zapomnę to niemożność usiedzenia w miejscu,w początkowym etapie musiałem chodzić bo gdy siadlem to zaraz przebieralem nogami bo czułem mrowienie w stopach,dość nie przyjemne.
Uwaga! Użytkownik serotoninowy nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 3891 • Strona 208 z 390
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.