Luźne dyskusje na temat opioidów. Posty napisane w tym dziale nie sumują się do licznika postów.
ODPOWIEDZ
Posty: 8557 • Strona 841 z 856
  • 175 / 71 / 0
@WiedzaRadosna

No ja pierwszy raz przygrzałem mak 2 maja, a Ty 3, tak? :P
Widzę, że mamy bardzo podobną historię, bo ja zacząłem akurat spokojnie, od maku, ale już kilka dni później, zaczęło iść po 150mg majki i.v. dziennie, a bez tolerki, taka dawka dosłownie wypie.dalała mnie z butów :D Byłem tak srogo ugrzany, że nawet nie chciało mi się włazić na forum. Jakieś oxy też się przewinęło, ale wolę jednak majkę. Oxy fajnie wchodzi, ale działa krótko.
"i wrócę tam, na aleję pełną róż..."
  • 434 / 107 / 0
@Wedrowiec51 Haha, no a ja myślałem ciągle jaki Ci tu dyplom jebnąć za moją porażkę 3 maja, a tu się okazuje, że jednak przygrzałeś wcześniej, ufffff! Kurwa, ciężko jest się od tego opio uwolnić, co? Ja dzisiaj znowu pierwszy dzień na czysto jestem, ale przez pół godziny chodziłem do Stokrotki i wracałem, ja pierdole, totalna ambiwalencja i zjebany mózg. Ale udało się nie kupić maku. Na „czysto" właściwie jestem, bo wziąłem już 450 mg pregabaliny, 30 mg DXM i ashwagandy 200 mg i czuję się całkiem spoko, trochę pobudzony tylko jestem %-D

No oksy zajebiście wchodzi, jak robiłem tak, że rozpierdalałem w pył ten OxyContin, dodawałem trochę kokainy i mnie tak wypierdalało przy sniffie, że o chuj. Tylko koksu trzeba mało dać, żeby nie przykrył działania oksy. W ogóle to uwielbiam wszelakiej maści speedballe. Co prawda nie biorę iv i tej granicy nie chcę przekroczyć, bo wtedy to się zniszczę doszczętnie, ale takie miksy p.o. jak 2-3 tabsy MST200 i 100-150 mg fety, to cud miód jest dla mnie, jeszcze dopalić wtedy lufkę mj i w takim stanie to można się zająć pracą z zainteresowaniem %-D
  • 5 / 3 / 0
Widzę tu temat odstawienia jest poruszany, ja też o tym myślę ale w sumie to tak połowicznie. Zastanawiam się nad próbą zorganizowania kratomu a że nie jest to takie hop skup pytam czy ktoś z większym stażem/tolerką próbował na tym odpocząć od picia tych dzisiejszych popłuczyn? Chodzi mi o takie choć mini działanie bo według mnie wbrew pozorom nawet te obecne aktywne maki humor poprawiają porostu w ciągu się tego nie widzi. Jak ma się taki Kratom mocowo do PST?
  • 1988 / 107 / 0
14 maja 2020WiedzaRadosna pisze:
Na „czysto" właściwie jestem, bo wziąłem już 450 mg pregabaliny, 30 mg DXM i ashwagandy 200 mg i czuję się całkiem spoko, trochę pobudzony tylko jestem %-D
Śmiechłem xD
14 maja 2020WiedzaRadosna pisze:
Co prawda nie biorę iv i tej granicy nie chcę przekroczyć, bo wtedy to się zniszczę doszczętnie, ale takie miksy p.o. jak 2-3 tabsy MST200 i 100-150 mg fety, to cud miód jest dla mnie, jeszcze dopalić wtedy lufkę mj i w takim stanie to można się zająć pracą z zainteresowaniem %-D
Uwierz mi, iv to twój najmniejszy problem w tym momencie. I tak jesteś już w to wjebany.
  • 434 / 107 / 0
15 maja 2020jacok pisze:
I tak jesteś już w to wjebany.
No jestem wjebany w chuj, co do tego, to nie ma wątpliwości. I to chyba nie tylko w samo opio, ale raczej politoksy ze specjalizacją w opiowraczeniu. Dziś drugi dzień nie biorę, ale noc normalnie przespana, wypiłem dzban melisy i wziąłem 80 mg trazodonu, który zajebiście mnie uśpił na 6-7 godzin. Po obudzeniu dziś czuć skręta, ale właśnie zapodałem 150 mg pregi p.o + 150 mg pregi sniffem i jest już gicik %-D

15 maja 2020jacok pisze:
Uwierz mi, iv to twój najmniejszy problem w tym momencie.
No masz rację, iv to nie mój problem, bo tego nie robię i nie będę robił, bo nawet mnie do tego nie ciągnie, choć oglądanie ludzi, którzy to robią sprawia mi nawet jakąś taką „antropologiczną" przyjemność %-D Przy mojej kompulsji w używaniu substancji psychoaktywnych, gdybym zaczął robić iv, to bym się z pewnością nie mógł już opanować, a teraz na dupościsku umiem jeszcze od czasu do czasu te kilka tygodni wytrzymać. Wystarczy poczytać posty ludzi z forum, przejście na iv pogarsza sytuację ćpuna wielokrotnie.
  • 3901 / 559 / 0
cos czuje, ze malo tej makiwary piles zresztą to ze masz odczucie, ze cos ci ciezej siada to niekoniecznie oznacza, ze jest bardziej szkodliwe na bebechy. bo to rownie dobrze mze byc nadmiar jakiegos konserwanu do zywnosci co powoduje takie wrazenie, ale dlugotrwale efekty moga wypadac inaczej. jak sie pije zupe z makow to mozna wolniej przyjmowac wystarczy juz szklanka pare minut i pieknie wchodzi. a z nasion wychodzi mi poltora litra i trzeba to duldac. z 50 makow wychodzilo mi jakies 4-5 szklanek czyli w sumie jak przy nasionach, siadalo to wg mnie ciezej na brzuchu a zapach i smak tak odrzucajacy, ze po kilku dniach ma sie dosyc. przy nasionach niczego takiego nie ma. nawet po klepaczach to wychodziła gorzka woda, a makiwara to jakby twój kumpel zwrócił i miałbyś wypić jego rzygi. nieraz juz przed piciem charakterystyczny zapach i autentycznie mi sie cofało. w nasionach jest sporo metali ciezkich typu kadm, olow, ilosci nie są duze, ale pewnie moze sie to jakos kumulowac. a skoro jest w nasionach to zakladam, ze i w slomie makowej tez. do nasion dodatkowo dodaje sie konserwantów. siara w za duzych ilosciach powoduje chyba lekkie efekty uboczne, tak cos mi sie wydaje kiedys czytalem nie jestem pewien.
  • 434 / 107 / 0
I jak tam @Wedrowiec51, bierzesz opiaty czy ciągle walczysz? Ja dzisiaj jestem 8 dzień na „czysto", ale przez ten tydzień wpierdoliłem całą paczkę Egzysty, 56 tabsów po 150 mg pregi i pół paczki Medikinetu, 15 tabletek po 20 mg metylofenidatu. Skręta prawie nie czułem %-D 900 mg DXM wrzuciłem też kilka dni temu, trip był tak potężny, że nawet mi się już nie chce ćpać, niemniej i tak odbieram na dniach gramik DMT %-D Można żyć bez opio!
  • 175 / 71 / 0
@WiedzaRadosna
Ooo, to gratuluję! U mnie, póki co, opio to jedyna substancja, którą biorę (no bo fajek i ziółka raz na tydzień to nawet nie liczę :D). Wizję abstynencji, odstawiłem póki co na dalszy, bliżej nieokreślony termin. Teraz jadę na tym gówno-maku (który ledwo co daje radę skręta zabić, bo o fazie to nie ma nawet mowy) i zbijam trochę tolerkę po majce, bo już potrzebowałem 100mg i.v., żeby poczuć to, co na początku ciągu po 25mg, a to bardzo nieekonomiczne :P No ale za parę dni, dostanę w swoje ręce kolejne tabsy MST i zabawa zacznie się od nowa %-D
No i życzę miłych lotów po DMT, to substancja, której zawsze chciałem spróbować, ale jakoś nie mogłem się odważyć do tej pory. Ciągle czekam na ten odpowiedni moment. Może ten trip Cię odmieni i sprawi, że zapragniesz żyć w trzeźwości, z dala od wszelkich polepszaczy rzeczywistości (ja tak miałem po srogim tripie po 4-AcO-DMT, co prawda tylko przez tydzień, no ale jednak :D )?

PS: Nie myśl, że zapomniałem o tym dyplomie, zrobię go na pewno, tylko jakoś nie miałem ostatnio na to weny :P
PS2: Wow, chyba naprawdę mi już spadła trochę tolerka, bo coś nawet poczułem po 500g Carfa dzisiaj rano (taką bieda-fazę :D )
"i wrócę tam, na aleję pełną róż..."
  • 3356 / 678 / 9
Robiłem objazd po ogródkach działkowych. Jeszcze ze dwa tygodnie i nastąpi ten jeden jedyny czas w roku na przyzwoite grzańsko za frajer. Sorry Winetou, sorry Jesus. %-D
JEBAĆ BIG PHARM'Ę
  • 684 / 148 / 2
Zgadza się, już widać pierwsze, pojedyncze , zielone zaczątki pąków, wkrótce będą kwitły. Pogoda w tym roku wcale nie jest taka zła, można jeszcze sadzić jeśli ktoś tego nie zrobił, powinno jeszcze wyrosnąć w późniejszym terminie.
Miłość jest jak opium...
ODPOWIEDZ
Posty: 8557 • Strona 841 z 856
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.