...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 3784 • Strona 299 z 379
  • 113 / 2 / 0
Witam forumwiczów.
Chciałbym zapytać o parę wskazówek.
Otóz wczoraj zjadłem 300mg DXM i 150mg kodeiny do tego 4pak piwerka - i naszła mnie pewna refleksja z podjęciem decyzji o zaczęciu trochę życia na trzeźwo - a przynajmniej z ograniczeniem używek nawet alkoholu chociażby nawet do stosowania ich weekendowo z czasami przerwy dla lepszej przyjemności i lepszego samopoczucia.

Zacząłem przygodę z marihuaną w wieku 13lat aktualnie mam 23lata, do 18roku życia paliłem codziennie i popijałem alkohol czy to słabszy czy mocniejszy, później były te mocniejsze używki (prawie wszystkie Stymulanty, Dopalacze, MDMA, Pixy, Mefedrony, LSD) <--- z tymi używkami przystopowałem prawie całkowicie, teraz używam, a nawet nadużywam kodeiny, i pare razy DXM (ale to gówno) + zawsze jest alkohol, codziennie.

Na pewno coś mi się z główką popsuło, pojebało - i się zastanawiam czy da się to odratować. Efektem Ćpania prawie zawsze była zryta bania - Schizy, Lęki, Depresja, Brak Motywacji na drugi dzień, jakies Paranoję, Dziwne Wkręty - które się utrzymują nawet na trzeźwo. Do tego Ciągłe przeżywanie emocji, a w zasadzie Brak przeżywania emocji, Rozwalona Koncentracja, Pamięć, i Chwiejność Emocjonalna tak samo jak Chwiejność Nastrojów, Brak Skupienia się. - Czy to jest jeszcze do ogarnięcią? Jestem w młodym wieku i już poprostu męczy mnie to wszystko, Czaszka mi Paruję, czuję się troche jak niedojrzałe dziecko.

-Czy próba podjęcia decyzji o detoxsie jest słuszna?
-Czy po ogarnięciu główki, zastanowieniu się nad sobą, dojrzeniu - możliwe że wróceniem do używek kiedyś tam bo nie zakładam z góry na amen z tym skończe, - ćpanie bedzie znowu dostarczało przyjemności, a nie tylko schiz, zrytej bani i kolejnych dni "chodzacych do tyłu" na trzeźwo.

Co do Zrytej bani - To na pewno brak pewności siebie, nieśmiałość, nadwrażliwość stresowa i emocjonalna, napięcie ciągłe, pustka w głowie, brak myśli, brak motywacji.

Oczywiście nigdy umiaru nie miałem w BEZ MYŚLNYM ćpaniu ;d

Odpowiedzi kierowane do mnie, prosze mnie oznaczyć :)
Uwaga! Użytkownik czekam na nick nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 683 / 127 / 0
we wtorek na detox do świecia ! chuj w helupe chuj w majke, trzymajcie kciuki, żebym znowu nie spierdolił
  • 38 / 2 / 0
Witam was, chciałbym zapytać ile trwa zespół odstawienny od morfiny branej dozylnie 40mg 2 razy dziennie przez miesiąc? Ostatnia dawkę przyjąłem 14maja środa i chce wiedzieć ile mam jeszcze wytrzymać..
Wspomagam się transtec 52uq, 30mg ale już się kończy i jutro nie przyjmę, mam jeszcze alprazolam (alprox 0,5mg i propranolol, ewentualnie doreta 75mg ale już nie chce jej brać bo brałem przez 7 miesięcy codziennie po 10 tabletek.. Pewnie myślicie jak tam moja wątroba.
Wszystko skończyło się w dniu śmierci babci, dobrze że starczyło mi 50mg na pogrzeb bo bym się zaryczał. Nie martwcie się babcia miała na czas zawsze leki i nie cierpiała.
  • 468 / 97 / 0
Z tak niskich dawek fizycznie nie będzie ciężko zejść. Dobrze by było, gdybyś miał Tramal 100mg i jakieś lekkie benzo np. Clonazepam 0,5mg. Myślę, że jakbyś zaczął od Tramalu 2 razy dziennie 100mg rano i wieczorem i schodził z niego stopniowo to może nawet w 2 tygodniach byś się zamknął.
If I could be free from the sinner in me
  • 3401 / 530 / 0
Najlepiej jeszcze tramal retard o powolnym uwalnianiu.
F̲O̲R̲M̲Y̲ ̲Ż̲Y̲C̲I̲A̲ ̲O̲P̲A̲R̲T̲E̲ ̲N̲A̲ ̲W̲Ę̲G̲L̲U̲.̲
  • 365 / 62 / 0
Ile głód narkotykowy się u Was trzyma i od czego to zależy? 2 osoby uzależnione od opio i jedna mówi, że owszem początek był ciężki, ale już nie żyje na wiecznym dupościsku a trzeźwość go cieszy (jeśli można to tak nazwać). Drugi zaś mówi, że cały czas o tym myśli a każdy dzień trzeźwości to katorga i walka z samym sobą.
Obydwie mają podobny staż.
Uwaga! Użytkownik YoungestFlexer nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 70 / 16 / 0
Hmmm... pewnie wszystko zależy od po 1. historii zażywania, po 2. podjętego leczenia. Na swoim przykładzie - zażywanie na studiach opio (nigdy w ciągach dłuższych niż 2-3 dni, głownie słabsze i majka IV) zaliczyłam nawrót po 8 latach w chwili kryzysu. Potem rok brania, zaczynając od słabszych opio i nieregularnie, szybko doszłam do ciągów, ostatni trwał 5 mc - głownie miks DHC + Tramal + okazjonalnie morfina IV i mimo NA, terapii, Nalteksu itp. bywa dalej ciężko, a leci 5 mc abstynencji (choć miałam jakieś 5 prób zaćpania, które naltex mi skutecznie uniemożliwił). Dodam, ze mam poukładane, niezłe życie, ale i tak jest trudno.
  • 2818 / 480 / 0
Wy jak bierzecie w ciągu to macie tak, że idziecie spać z myślą, o jutro znowu przywale ale fajnie czy że o teraz się naćpałem, zajebiście było od jutra już zaczynam życie na trzeźwo.

Mi to drugie towarzyszy praktycznie od zawsze, czasem o dziwo się udawało nawet na pół roku być czystym, ale tak patrząc z biegiem czasu to jest to mocno posrany schemat i dość powszechny. Może tym razem w końcu się uda pociągnąć na trzeźwo. W sumie już niewiele mi brakuje, bywało gorzej, no ale jednak to jutro może nie nadejść prędko. Fajnie byłoby trzymać abste w 100% włącznie z tą seksualną, ale na takie nagłe zmiany w mózgu to trzeba chyba umrzeć i narodzić się na nowo niż rzeczywiście z dnia na dzień zrezygnować z wszystkich uciech :uwaga:

Jedyne co mógłbym sumiennie brać to zioło i szlugi bo wiadomo często jest to po prostu stała rutyna, ale mówię bardziej o "narkotykach" w które się przyszło niechcący wjebac.
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 468 / 97 / 0
Zapisałam się na terapię. Poniedziałek. Narazie prywatnie do terapeuty od uzależnień. Chcę zobaczyć jak to wygląda. Chciałabym sama ogarnąć to, co mam w glowie - wyleczyć się. A potem próbować walczyć z uzależnieniem. Myślę, że to odpowiedni dobór słów.
If I could be free from the sinner in me
  • 375 / 102 / 0
@kanda trzymam mocno kciuki. To ważny krok.
Uwaga! Użytkownik drmjp nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 3784 • Strona 299 z 379
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.