Dzięki za info.
A takie DXM zbijające tolerancję dla kodeiny sprawdzi się w przypadku kratomu? Bo to podobno na wszystko zbija tolerancję, tak wyczytałem na forum.

Też macie tak że DXM w dawce 90mg przed kratomem zamiast zbijać tolerancję to spierdala całą fazę? Wczoraj wziąłem z dxm i strasznie spłycona, chujowa faza była. Dziś wziąłem tą samą ilość kratomu, ale bez dxm, i grzeje aż miło. Miał ktoś podobne doświadczenie?

najpierw jesz dmx a po jakims czasie dopiero zbije tolerke (choc nie wiem czy na kraty)

Jakie przerwy robić w zarzucaniu kratomu żeby się fizycznie nie wjebać? Jaki jest czas półtrwania kratomu?

Po 2 tyg regularnego picia ok 50g dziennie w 4 dawkach, kret czasem tak puchł ze zatrzymywał się w połowie nory. Problem tylko na początku po kilku miesiacach kupka normalna. Denerwująca jest konieczność mycia dupy po każdym sraniu bo żołądek nie trawi tego zielonego miału, lub uzywania chusteczek nawilżanych. Wkurza jest cykl dawek, trzeba sobie ustawić tak zeby ostatnią pić przed snem i nie budzić sie w nocy przez koszmary i dreszcze.
A ostatni najwiekszy minus to pocenie się, w ciągu strasznie sie pocę, raz w hotelu recepcjonista (znajomy turas) wziął mnie na bok i powiedzial ze jak mam problemy z popuszczaniem moczu to zebym powiedzial, on da mi specjalne prześcieradło, nie dało sie wytlumaczyc ze to przez kratom a raczej jego rodzaj bo zawsze uzywalem Green Malay, najdłuzej działa 6-8 daje energie, odurzenie, eurofie, prospolecznosc, pobudza i uspokaja za razem taki pakiet. inne odmiany typu Białe sumatry, Czerwone borneo sa za slabe, nie czuje ich dzialania.


hmm. 3 dni regularnego stosowania (tj. nie schodzisz, cykl 24/7) i pierwsze efekty withdrawalu. Nie jest zle, troche dreszczy, sraczki, i pustki wewnętrznej tego "ciepełka" na wejsciu, najgorsze jest RLS ale to nie ze nóg tylko calego ciał. Pilem Kratom 3 lata potem odstawilem CT , pierwsze 72h jeszcze dało się przetrwac z litrami wódki i clonazolamem i MJ. Potem ani spać ani jeść, uwalnia sie cała woda z organizmu, nosem, odbytem, ślinotok a RLS zmuszal mnie do robienia pompek co 20 minut, i ciągłego chodzenia. Dodam ze Kratom stanowil zamiennik po wyjsciu z uzaleznienia Oxykodonu ktory w Holandii po operacji mialem od ręki w ilosci jakiej chcialem (rekonstrukcja czaszki). Piekne czasy...

3 dni? Ja już prawie trzy tygodnie napierdalam codziennie kratom, ale raz na dobę, ok 40g. I na razie żadnych objawów odstawiennych nie mam, mimo że nie jestem całą dobę pod wpływem kratomu...

Porobiło mnie lepiej niż kodeina.
Kupilem 25g Thai.

Na 2 dni grzania starczyło.
Spoko eksperyment.
Kupilem w NL w pobliskim smartshopie.
Peace.

A ja zadam pytanie z innej beczki
Jak z działaniem przeciwbólowym Kratomu?

Powiem Ci że nieźle. Wczoraj tyrałem cały dzień na budowie i jak wróciłem do domu to strasznie mnie wszystko bolało, kręgosłup itp. 30g kratomu załatwiło sprawę. Od razu ból ustąpił i dzisiaj też mogłem tyrać cały dzień .

Fuzja - D5

Czy kratom ma jakiś negatywny wpływ na wątrobę? Po braniu przez ok dwa, trzy tygodnie wysokich dawek (30-40g) dziennie może wątrobę doprowadzić do agonii?

Niestety, są przypadki uszkodzenia wątroby po kratomie.