Dział służący omawianiu marszy, petycji i innych form aktywności obywatelskiej.
ODPOWIEDZ
Posty: 121 • Strona 10 z 13
  • 182 / 72 / 0
"W myśl portugalskich przepisów narkotykowych osoba zatrzymana z narkotykami nie trafia przed sąd. Narkotyk jest konfiskowany, a zatrzymana osoba w najgorszym wypadku trafia przed oblicze Comissoes para a Dissuasao de Toxicodependencia czyli komisji do spraw likwidacji narkomanii. Komisja składa się z prawnika, psychiatry i pracownika socjalnego. Specjalna komisja ma oczywiście możliwość wymierzenia kary, ale kary w porównaniu do większości państw na świecie nie są dotkliwe i nie rujnują życia. Skończyć może się na mandacie od 25 do 150 EUR, zawieszeniu licencji na posiadanie broni lub na wykonywanie konkretnego zawodu, zakaz uczęszczania do konkretnych klubów czy miejsc albo zakazem podróży zagranicznych lub na przykład wycofaniem prawa do zasiłku."
https://belsole.pl/narkotyki-portugalia-marihuana/

Myślicie, że takie rozwiązanie sprawdziło by się w Polsce?
W kraju z naszą kulturą? "Co? Ze mną bucha kurwa nie weźmiesz? Ze mną?" :p

Może i jest to właściwa droga.

Ja z kolei miałem doświadczenie mieszkać w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, gdzie normalnie funkcjonują dilerzy alkoholu.
Niby w hotelach można pić alkohol, ale jeżeli policja znajdzie pijanego człowieka na ulicy z alko lub bez, to więzienie i deportacja. Wszystkie narko to ciężkie więzienie.
Tam nie ma żadnego problemu z narkomanią.
  • 1 / / 0
Rozwiązanie ciekawe i powinno się sprawdzić mimo naszej kultury :p ale przy obecnej polityce która celuje raczej w osoby starsze i "madki" nie mogą sobie pozwolić na takie zmiany - niższe poparcie.

Osobiście widzę cień szansy na legalizację jak zaczną już szukać pieniędzy po pandemii :D
  • 686 / 149 / 2
Oni przy pandemii próbują jeszcze przepchnąć całkowity zakaz aborcji (większość obywateli jest przeciw) a wy mówicie że może być szansa dla legalizacji...Będzie- jak się wymieni to zdewociałe towarzystwo na takie, które wie jak żyją ludzie w innych krajach Europy i świata i jakie oni mają i powinni mieć prawa. W krajach cywilizowanych , gdy znajdą przy osobie małoletniej dragi, starają się jej pomóc, organizuje się terapie dla takich, grupy wsparcia, analizuje się sytuacje rodzinną sprawdzając czy taki ktoś nie jest zaniedbywany przez rodziców i czy jest właściwie wychowywany. U nas taki osobnik trafia do pudła w kajdankach i traktuje się go jak bandytę, nie jak osobę potrzebującą pomocy. Takie to mamy przyjazne państwo, pomocne swym obywatelom.
Miłość jest jak opium...
  • 12282 / 2388 / 0
06 kwietnia 2020Tyler Durden pisze:
Jak chcecie ćpać bez stresu to wyjedźcie z kraju, co za problem. Za granicą i pracy więcej, i zarobki lepsze, i koszty życia niższe.
Ja popaliłem w Chile, póki było jak (aż do wprowadzenia zakazu wychodzenia z domu) i muszę przyznać, że mimo świadomości, że nie robię nic nielegalnego, cały czas oglądałem się za siebie, czy nikt nie widzi. Nawet w parku, gdzie wieczorem jedynym wyczuwalnym zapachem była marihuana. Jak park zamknęli i paliłem w ogrodzie, to oczywiście wyczaili mnie portierzy. Za drugim razem nawet mi zamrugali sygnalizacją. Chodziło im tylko i wyłącznie o to, że ten ogródek jest miejscem wspólnym dla wszystkich mieszkańców, a palić trzeba dyskretnie. Przez tyle lat życia w państwie policyjnym wyrobiłem sobie instynkt, że trzeba się z tym kryć.

Koszta życia są o wiele wyższe, niż w PL - oczywiście zarobki też. Jak w lecie była moja siostra ze szwagrem, to nie wierzyli, jak niskie ceny mamy. Niestety w moim zawodzie wciąż bardziej kalkuluje się pracować w PL.
  • 180 / 11 / 0
Jak myslicie czy ten wirus zmieni w jakikolwiek sposób myslenie tych idiotow z wiejskiej ? przeciez sam ten wirus to wielkie koszta dla budżetu,aż sie prosi by wprowadzic zielsko jak w kanadzie i zalatac te dziury jakos.
  • 2843 / 1567 / 34
Nie oni są do wymiany mój dziadek zawsze mówił pradziadek uważał, że podstawa to wolność i walczył o nią.
Jakie zakazy po co? Posiadanie nie powinno być karane do jakiejś nawet ilości 50g amfetaminy i z 1kg zioła.
Przecież skoro dorosła osoba, która samostanowi o sobie chce coś użyć to jest jej sprawa.
Jedynie redukcja szkód i dobra edukacja powinna być na każdym kroku.
Nauczcie się, że po to mamy niepodległość by pewne sprawy wyregulować a nie bawić się w półśrodki. Kupujesz za swój hajs to twoja sprawa jedynie za sprzedaż towaru osobie nieletniej czy oszustwa jakości i składu powinny być kary.
Sklepy z licencją odpowiednie miejsca do użytkowania.
Przecież są to ogromne pieniądze 10% dla służby zdrowia i 10% do pensji dla ludzi i jedziemy z tym. 🙏
ultimate god mode return time for Dirty summer naughty edition narcotic trust high life y
Chapter 2 return of the power auuu hahahahahha lalalala
  • 619 / 115 / 0
Ale mamy za to zajebistą demokrację i co 4 lata możemy sobie wybrać naczelnika więzienia.
  • 2843 / 1567 / 34
Czas na zmiany.
ultimate god mode return time for Dirty summer naughty edition narcotic trust high life y
Chapter 2 return of the power auuu hahahahahha lalalala
  • 12282 / 2388 / 0
Proste, że legalizacja dałaby potężny zastrzyk pieniędzy i nowe miejsca pracy (zakładając, że wytwarzanie marihuany byłoby legalne). Do tego ogromne oszczędności w wydatkach na bezsensowne działania milicji, sądów, więzień...
Nie wierzę jednak, by obecny rząd brał to w ogóle pod uwagę.
Nawet kiedy dziura budżetowa zrobiłaby się gigantyczna (czyli możliwe, że całkiem niedługo). Dla elektoratu PiS (czyli głównie ludzi prymitywnych i najmniej liberalni) legalizacja jest zwyczajnie nie do przyjęcia. Już o tym pisałem, ale przydałby się nam teraz generał z jajami, który zrobiłby zamach stanu, wyłapał wszystkich pisowczyków, zorganizował kilka lotów nad Bałtykiem i zrzucał do morza. Stanowiska obsadził ludźmi kompetentnymi, dla których liczy się dobro kraju. Duże zmiany wymagają ofiar...
Tak było w Chile (łącznie ze zrzucaniem komunistów do oceanu z samolotów) i wyszło im to baaardzo dobrze. Kraj od wielu lat notuje rok rok nadwyżkę budżetową i to niemałą. Stolica rozrasta się w ogromnym tempie - jak tam jestem, to mam wrażenie, że przyleciałem z 3 świata...
  • 182 / 72 / 0
Dokładnie, narkomani nie mają swojego reprezentanta wśród kandydatów. Narkoman na prezydenta! %-D

"Szanowni rodacy, narkomani, bracia alkoholicy... kandyduje aby zapewnić nam legalne, opodatkowane dragi, które zapewnią nam dobrobyt i świetne sampoczucie. :korposzczur: %-D
ODPOWIEDZ
Posty: 121 • Strona 10 z 13
Artykuły
Newsy
[img]
11 ton medycznej marihuany w 2024 roku: Polska podnosi limity importu

W ostatnich latach rosnące zapotrzebowanie na medyczną marihuanę w Polsce skłoniło władze do podjęcia działań, mających na celu zwiększenie dostępności tego leku. Najnowsza decyzja Międzynarodowej Rady ds. Kontroli Narkotyków (INCB) potwierdza ten trend, co stanowi dobrą wiadomość zarówno dla pacjentów, jak i firm farmaceutycznych działających na polskim rynku. Decyzja ta umożliwi lepszy dostęp do marihuany medycznej, której skuteczność w leczeniu wielu schorzeń jest coraz szerzej uznawana.

[img]
Praga Północ walczy z handlem narkotykami. Dzielnica zabezpieczy pustostany

Władze dzielnicy wspólnie z Komendą Stołeczną Policji ustalono, że zabezpieczony zostanie dostęp do pustostanów, w których może odbywać się handel narkotykami. Newralgicznym miejscem na praskiej mapie jest ulica Inżynierska.

[img]
Uczniowie poszli sprzątać wyspę. Znaleźli worki z haszyszem

Niespodzianką zakończyła się dydaktyczna inicjatywa poświęcona ochronie środowiska naturalnego. Uczniowie z włoskiej wyspy Ischia, którzy poszli na akcję sprzątania lasu, znaleźli tam pięć kilogramów ukrytego w workach haszyszu o wartości około 40 tysięcy euro.