Dyskusja o głównym alkaloidzie opium, oraz jego półsyntetycznej pochodnej.
Więcej informacji: Morfina w Narkopedii [H]yperreala,Heroina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 7361 • Strona 630 z 737
  • 1290 / 362 / 0
27 marca 2020Psychowygrzew pisze:
Jak przeliczyc dawke heroiny wciaganej w stosunku do podawanej dozylnie?
Dozylnie 2.5x mniej niz wciaganej, a palonej 1/3 mniej niż wciąganej mniej wiecej.
  • 465 / 43 / 0
28 marca 2020xantiago pisze:
dostałem tak chujowy towar, że z tolerką na 200 i.v majki na strzał, pół ćwiary na strzał to straszna lipa, kopie jakbym strzelił z 50mg majki, ale za to jak paliłem ten temat wchodziło dobrze, dziwne... palone kopie lepiej niż i.v, już więcej nie biorę z tego źródła, żeby nie móc się porządnie zrobić brownem i.v , zrobię ostatnią próbę tego tematu i strzele ćwiare na raz, jak nie zrobi jak trzeba tzn, że temat do wyjebania
Jak dobrze palone wchodziło a dozylnie słabo to zjebałeś gotowanie albo coś zle zle przygotowałeś.
Nie mozliwe by lepiej klepało palone niż walone iv.
Jak towar słaby to jak ja paliłem to zero działania. Jak towar mocny to palenie daje fajną delikatną fazke a dożylnie już malutkie dawki robią sieke.
Oczywiscie kazda heroina klepie inaczej i ma inny profil dzialania.
Ja biore z różnych zródeł z europy i naprawde co kraj to jakas inna ta hera.
Ogólnie to co lata i najlepiej sie sprzedaje jest słabe do średnio słabe.
  • 5 / / 0
@syluro
Wydaje mi się że raczej każda hera ma ten sam "profil" działania, a jedynie smaczki podczas fazy są inne. Co prawda tych smaczków z czasem odczuwam już coraz mniej, choć jeśli mam być szczery sama faza dalej jest inna jedynie w przypadku hery tureckiej którą niestety sprowadzać muszę z jebanego internetu. Mimo wszystko uważam że profil działania helu zawsze pozostaje ten sam i większość razy tak czy inaczej uzyskuje pożądany efekt.

Nie cytujemy posta bezpośrednio nad swoim. Nepenthee
  • 325 / 48 / 0
Ja kiedyś nadknąłem się na brązową herę, gość z darkneta ze wschodu zamawiał. Analiza wykazała prawie 70proc zawartości helu. Po podaniu drapałem się chyba z pół nocy, najlepszy hel jaki próbowałem. W Polsce już później nigdy ani trochę nie zbliżyłem się do podobnego stanu po helu.

PS Jak radzicie sobie, przez te zaostrzenia w poruszaniu się, wysyłkach... Jest Lipnie troszkę przez to. Pozdrawiam Pablesco
  • 98 / 21 / 0
No ja zakupilem cos z DM, co mialo byc heroina, ale w sumie to juz sam nie wiem. Ogolnie to dzialalo, ale nie tak jak sie spodziewalem. Najpierw palilem, czulem takie uspokojenie, spowolnienie oddechu, pewien zanik mysli (przyjemna pustka w głowie), ale nie czulem w ogóle takiego ciepła w ciele jak po glupich 300 mg kodeiny, o noddach nie wspominajac. Przez caly dzien mialem zrenice jak szpilki. Mialem duze nudnosci, ktore powstawały nawet od picia wody i znikaly blyskawicznie po kazdym bełcie (który notabene w ogóle nie sprawiał mi zadnego dyskomfortu). Dziwnym efektem ubocznym tego stuffu był lekki niepokój, takie poczucie, ze cos jest nie tak z rzeczywistościa (moze sobie wkrecam, nie wiem). Pozniej tego dnia, zniechęcony zaczalem wciagac kreski, najpierw małe, a potem, odczekujac troche, wieksze, az do momentu az gram sie skończył. Piekly w nos szczerze mowiac to minal tydzien i dalej mam strupy w nosie i nolaca kichawe... Przez pol nastepnego dnia jeszcze odczuwalem jeszcze efekty i mialem male źrenice.

No i teraz pytanie za 100 pkt. - co ja wyćpałem? Wydawalo mi sie ze zajebista euforia po H jest od poczatku.... a tutaj byla lipa. Receptory mam wyrobione, kodeine, tramal, DHC biore sportowo od ponad 15 lat.
Uwaga! Użytkownik Psychowygrzew nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 325 / 48 / 0
heroina wciągana dałaby Ci na pewno wyrzut histaminy tak, że nonstop byś się drapał. fentanyl to nie mógł być bo byś go przedawkował po drugie fent i hera to najwyższa półka jeśli chodzi o błogostan. Myślę, że była to mocno rozcieńczona pochodna RC opio tzw. ulki i innych. Np U47931E, 4 MEO, MAF - znam tylko z opisów RC Opioidy.
  • 82 / 9 / 0
Nie wiem co to moglo być, ja raz sniffowalem helupe i to bylo tak nieprzyjemne uczucie, w nosie, gebie i mozgu, ze tylko raz sie na to zdecydowalem.... Myślę, że gieta helu nie dałbyś rady wysniffowax właśnie przez obrzydzenie.
  • 98 / 21 / 0
Akurat jesli chodzi o swedzenie to drapalem sie, owszem.

Aha, i byl jeszcze jeden dziwny efekt, mianowicie - troche blednik mi swirowal i pare razy jak szedlem gdzies to chodzilem troche krzywo.... Pojebane.

Mam teorie, ze to bylo pozenione mocno z jakims U****, ktore wjezdza na receptor kappa i stad niepokoj, taki zwiazek tlumaczylby tez czemu tak przezarlo mi nos ze wciaz to czuje. Kurwa, na drugi raz trzeba bedzie byc bardziej uwaznym przy kupnie (chociaz niby typ mial w miare dobre opinie)
Uwaga! Użytkownik Psychowygrzew nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 683 / 127 / 0
mam ampułki diazepamu 10mg/2ml , jak ma się mix helu + rolki w 1 pompie? ktoś kto próbował niech wymieni się spostrzeżeniami, chodzi głównie o wpływ na depresję oddechu, z majką było ok, bardziej sedujące wejście, i praktycznie to prawie zasnąłem, przed całym zabiegiem dla pewności zmierzyłem sobie ciśnienie i było podręcznikowe to podałem, co do helu nie próbowałem. ktoś coś?
  • 53 / 9 / 0
10 marca 2020GermanDoll pisze:
Pytanie mam, bo już mnie szlag trafia i nie wierzę w to, że po prostu mam taką tolerke. Dostałam na dzień kobiet prezent. Całkiem niezły (widząc działanie na innych użytkowników) towar. Berlinska duża i mała kulka. Walniete jedna po drugiej. Mniejsza na testa, duża dla jebnięcia. Na hejnał. I nic. Normalnie ludzie kupują połówki lub mała kulkę. Duza to tak jakby (jeśli nie skrojone) 2,5 zdarza się nawet do 3 tych mniejszych. Mi się trafiła piękna duża gruda, podchodząca pod 3 kulki,. Nie kupiona na Ringu w Niemczech, tylko poza nim, w miejscu w którym zaopatrzaja się miejscowi, a nie przyjezdni. No kurwa ten sam temat uwalil przy mnie porządnie ludzi, w dawkach 1/4 - do połówki małej kulki. Nie liczmy tej małej na testa. Jebniecie tej dużej to około x6 do x12 tego co walili ze mną. I co? I cały chuj kurwa. Nic. NIC. NULL. NOTHING KURWA.
Wszyscy w szoku bo podobno w całym jebanym Kostrzynie nikt na raz takich dawek nie nakurwia, a ja jebnelam i nie dość, że żyje, to jeszcze kurwa nie zrobiło mnie to kurwa nawet troszeczkę. To nie jest możliwe, żeby to była kwestia tolerki. Mam jakieś rozjebane receptory, czy coś? Opio nie klepie mnie już totalnie. Nawet wjazd odczuwam bardziej ze względu na odruch Pawłowa niż faktyczne dzialanie. Fakt, że rano wypierdalam na detoks, więc już walić nie będę, ale chce wiedzieć co tu jest kurwa nie halo.
Czyli nie tylko ja tak mam, wale po 600/800 towaru na strzał i nic, strzele i zaczynam ryczeć bo nic nie poczułam nawet wjazdu, sama acetyluje, znajomi po pół centa niecałym roboty mojej walą łbami o stoły, przysypiają i uwaleni że hej, a ja sobie siedzę i nawet nie pogadam z nikim bo wszystkich uwaliło, a ja po prostu skręta nie mam. I mowa o ludziach co siedzą w opio x lat, z tolerancją na morfinę dużą, pół centa do centa, a ja pompa cała piątka i nic. Dupa, nie wiem może jak grama przerobię to będzie coś z tego? Ale wątpię, teraz zbijam tolerancje, może to coś da i jak wrócę do robienia to coś się uda i poczuje wjazd jakiś? Z dormicum walone czuje tylko midazolamu działanie. A morfina, jak mnie pytają czemu majki nie walne to... nie wiem ile bym zajebać musiała żeby cokolwiek poczuć, o ile w ogóle jest to możliwe.
ODPOWIEDZ
Posty: 7361 • Strona 630 z 737
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.