Muszkatołowiec korzenny (Myristica fragrans) – metody podania, opisy działania, przepisy kulinarne
Więcej informacji: Gałka muszkatołowa w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 3107 • Strona 285 z 311
  • 2 / / 0
gałkę jadłem dwa razy jakieś 6-7 lat temu, pierwszy raz chyba za mało oszamalem, ale drugi... 2 dni z życia wyjęte, bardzo nieprzyjemna faza jak dla mnie dlatego nie powtórzę tego nigdy. Miałem problemy ze snem.
  • 58 / 1 / 0
Moje jedyne spotkanie z gałką polegało na tym że chyba 4 kulki zmieliłem, zaparzyłem i wypiłem. Zaraz poszedłem spać i spałem 3 doby z przerwami żeby się napić i wysikać. Senność i nic więcej. Pewnie było za dużo ale i tak nie polecam.
  • 488 / 10 / 2
Odnosząc się do poprzednikow może jednak wam jest przeznaczone tylko 0, 5 litra żeby poczuć działanie?
Jadłem galke i to zawsze mielona w tym z Pileaterem i zawsze działa jak należy. Trzyma średnio 26 godzin.

Dziesiątki osób które zapoznalem z galka potwierdziły wszystkie działanie, nigdy nie było lipy.

Ta faza jest nieco męcząca, wymaga wlozenia w nią cpunskiej energii życiowej, a jest to najtańszy dostępny psychodelik.

W mojej opinii jest to psychodelik jeśli chodzi o wpływ na psychikę i postrzeganie. Nie wnikalem w działanie na receptory. Rozpisze się z pewnością na ten temat jesZcze bo mirystycyna to bardzo ciekawa i efektywna substancja. I ma potencjał terapeutyczny. Pozwoliła mi się uwolnić od ciężkiej traumy poprzez wyciagniecie jej na wierzch. I u innych osób też dostałem takie sygnały Że tak działa. Wyciąga podswiadome niepokoje i lęki i traumy na wierzch.

Efekt rozweselajacy i halucynogenny... bardzo długi czas działania.. lubię ;)
  • 1340 / 525 / 0
Galka dziala bez watpienia i tylko pechowcy trafiajacy na kiepska partie lub niewrazliwcy , ktorych odpowiednio "klepnie" dopiero flaszka lub pol grama emy moga twierdzic inaczej .

Inna sprawa czy to deliryczne dzialanie mozna nazwac pozadanym ? Bycmoze w starannie dobranych dawkach , gdzie jest ta quasi-marihuanowa faza ale nie ma jeszcze suchosci zagubionego na sacharze , mdlosci czajacego sie belta :rzyg: i zawrotow glowy niby tuz przed omdleniem ...
Życie jest zdrojem rozkoszy; ale tam, gdzie pije zeń motłoch, zatrute są wszystkie studnie.
  • 1816 / 338 / 0
gówno kurwa a nie właściwości terapeutyczne. gałka to jedno z większych naturalnych gówien, największe zaraz po bieluniu. Drogi ćpunie, jeśli chcesz spożywać gałkę, przygotuj się na: smak gorszy od własnego kału, średni efekt i oczywiście dwa dni wyjęte z życiorysu %-D
Serio, według mnie gałka to razem z bieluniem cholerne gówno, którego po prostu nawet nie warto próbować.
W przypadku chęci szybkiego kontaktu ze mną, proszę pisać przez wiadomość prywatną, a nie na maila.
https://youtu.be/HU5p8b3ozVM
  • 976 / 219 / 0
Nigdy nie odczułem działania delirycznego na gałce, za każdym razem gdy tego próbowałem dziwiłem się że nie ma w tym jakiś kannabinoidów. Porównywanie tego z tak toksyczną i niebezpieczną substancją jak bieluń wydaje mi się nie na miejscu. Fakt że gałka ma trochę niezbyt przyjemnych efektów ubocznych jak okropny smak, senność, długość działania czy kiepskie poczucie dzień po (przez co nie mam ochoty do niej wracać), ale o ile po 2 paczkach gałki nic Ci się nie stanie, tak po dwóch garściach nasion bielunia możesz wylądować w szpitalu, psychiatryku albo kostnicy...
  • 9 / 1 / 0
Próbowałam raz gałki, kupiłam tą zmieloną, zjadłam około 2 paczki razem z jogurtem, żeby poprawić smak, bo jest obrzydliwy. Ogólnie wrażenia bardzo złe, z fazy nie było nic, a na następny dzień po obudzeniu się, a dodam, że spałam chyba z 14 godzin, miałam wszędzie „zakwasy”, podobne uczucie do nich w każdym bądź razie. Zastanawiam się, czy nie zrobić podejścia nr 2, tym razem z orzechów.
  • 21 / 2 / 0
Rowniez mialem swoje 3 podejscia do galki nawet probowalem ja palic(sic XD )
ogolnie jak wyzej oprocz zmulenia zadnych szczegolnych efektow
jadlem mielona
  • 2 / / 0
Ja ostatnio wypiłem wrzątek z 2 paczek gały zielonej. Smak okropny, a fazy żadnej...
  • 14 / 3 / 0
Ja przez ostatnie ok. 15 lat miałem kilka podejść, w tym jedno z orzechami. Dosyć niedawno zmierzyłem na oko ilość, myślę, że z 20g. Na dobre zaczęło się po 5h od konsumpcji, działało wyraźnie, niezbyt mocno i bardzo przyjemnie. Bez zamulenia, podobnie do marihuany, choć bardziej klarownie. Wypiłem do tego dwie mocne kawy i myślę, że jakaś mała synergia jest, nie mówiąc o wyrównaniu ciśnienia. Na drugi dzień praktycznie zero efektów ubocznych. Tylko ten jeden raz gałka zadziałała na mnie tak delikatnie na organizm i przyjemnie na psychikę.
fraktal / a.k.a kanapka z Acodinem
on [h] since 2007 :skret:
ODPOWIEDZ
Posty: 3107 • Strona 285 z 311
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.