Ważne że pomogły to przetrwać
Docelowo chyba o to chodzi

Ja się nie zarzekałem tylko mówiłem że byłem pewny i jeśli się mylę to niech ktoś ogarnięty to skoryguje i tylko tyle

Tamten koleś powiedział że benzo na skręta po pregabie nie pomogą a pomogły i to zajebiście i otulony ciepła kołdrą idę spać a nie trzęsę się w delirach jak to miało miejsce po baklo i pregabie już się zaczynało
Na szczęście alpra pod ręką bo bym nie wyrobił naprawdę

Czy jeśli biorę 1.5miesiaca pregabe 600mg/dzien, to poczułbym działanie rekreacyjne większej dawki np 1.5g? I czy jeśli bym wrzucił raz tak dużą dawke to moja dawka lecznicza będzie dzialac gorzej?

Odpowiedź na pierwsze pytanie brzmi nie (lub raczej nie). Odpowiedź na drugie pytanie brzmi tak.

Więc na ile dni bym musiał odstawić prege abym poczuł efekt rekreacyjny?

Jeśli bierzesz już 1.5 miesiąca tak dużą dawkę jak 600 mg dziennie to myślę że efekt rekreacyjny będzie już ciężki do uzyskania, gdyż pojawia się on jedynie przy pierwszych dwóch trzech razach z trochę większą dawką substancji

U mnie odstawka na 3.5 miesiąca pomogła uzyskac efekt rekreacyjny, bo w listopadzie ojebalem dwa opakowania Pragiolii 300 a teraz niedawno wróciłem.

Ale może to być i krótszy okres, strzelam że u ciebie jakiś miesiąc detoxu załatwiłby sprawę

Ogólnie to po co bierzesz już tyle taką dawkę pregaby? Dla mnie to nie jest żaden lek tylko narkotyk tak jak i benzo, nic nie leczy a uzależnienia i powoduje skręty. Jebać takie leki, u dilera razem z koksem się to kupować powinno a nie kurwa w aptece

Lek ma kurwa leczyć jak sama nazwa wskazuje a nie maskować objawy a przy odstawce pójdzie taki efekt z odbicia że nie wiadomo czy wyskakiwać przez okno czy pół paczki benzo wpierdalac. Tragedia kurwa po prostu. Jedyne co to do odstswki kody to się nadaje, o ile ktoś zaraz w pregabe się nie wjebie

Już nie wiem co gorsze

Zastanawiam się do tej pory czy piekło które przeżyłem dwa dni temu czasem nie było spowodowane odstswką tego gówna w dużej dawce a nie kody, po kodzie nigdy mnie tak nie wykręciło zaczynam podejrzewać pregabaline

Wczoraj 9 dzień brania - euforia przy dawce 700 mg się pojawiła, ale była sztuczna i kurewsko nachalna przy jednoczesnym pospinaniu jak po przedawkowaniu stima, miłościach i ogólnie zjebanym samopoczuciu

To lek do doraźnego stosowania tak jak i benzo, jego działanie w ciągu robi się chujowe, uzależnia a potem ciężko z tego wyjść bo zaczynają się skręty i zjebany nastrój (podobnie jak po baklo) tylko że skręta po baklo zaleczakem wódą i dawało super radę, a tutaj to kurwa tylko końskie dawki alpry z tego co widzę

Ja już schodzę z tego. Zostawię sobie jak organizm odpocznienie i znów zacznie w miarę fajnie na to reagować
Te pierwsze razy są piękne tak jak mówiłem. Można tym przerywać ciągi na kodzie, ale żaden substytut opio to być nie może niestety

Jeszcze sie poważnie w to nie wjebałeś albo nie wiesz od czego masz skręta. Benzo nie pomaga bo w krótkim etapie przymaskuje niektóre objawy ale pozytywny modulator gaba-a nie zatrzyma rozpierdolu kanałów wapniowych, przytłumi tylko nadwyżke tego co jedzie przez gaba a. Pomaga mix opio+benzo więc łykaj śmiało a potem łykaj pregabę by zejść z tego mixu. Zreszta - alpra dziala na wszystko, kwestia dawki. 3-5-7mg i powodzenia.
Wpierdol się w to porzadnie, zrob od tego detox, przezyj paws i zdaj raport. A co użyjesz żeby zejść z alpry? Pregi czy opio?

ona taki potencjał w ogóle posiada? nigdy nie stosowałem jej w tych celach, zawsze schodziłem nią z klonów

Jak tak was czytam to nie moge wyjsc z podziwu ze porownujecie lek przeciwlekowy do mdma, w ogole jakos późno wyszło na jaw ze lek ma rekreacyjne zastosowanie. Jak tak piszecie ze dziala jak mdma to aż mam ochotę sprawdzić bo lecze sie 150-0-150 jednak nie chce sobie robić rozpierdolu w głowie, i tak juz wystarczy że czasem Alko sie napije, pisałem kilka stron temu ze wzialem 150mg po Alko, poszedłem spać a w nocy wolałem na matkę szluge choc pale elektryka i pierdolilem jakies głupoty.

Nie wiem może kiedyś mnie podkusi to zarzuca te 450mg i zobaczę ocb ale to musi robić dobry rozpierdol w gaba jak wy to do mdma porownujecie

Jak już bym miała porównywać to bardziej do kety może przez tą zaburzoną koordynację i brak uniesień wynikających z dźwięków + właściwości znieczulające.
Ale tak. Chodzi się jak po chmurce.
Chociaż pewność siebie też wypierdala.

Znajomi mówią, że 300mg pregabaliny to tak akurat. Prawda to? Może się skuszę. Czy klony ją naturalnie zbiją i nici z fazy?