Więcej informacji: Morfina w Narkopedii [H]yperreala,Heroina w Narkopedii [H]yperreala
To tak jak mówienie, że high po kodeinie jest słaby podczas gdy ona wcale nie zadziałała.
Bez sensu. Jeśli już coś oceniasz to miej pod uwagę inne czynniki mające wpływ, a nie tylko ograniczoną perspektywę swoich czterech liter.
21 lutego 2020WiedzaRadosna pisze: A dla mnie „największa magia opiatowego raju” jest jak zdychasz na skręcie i wtedy przyjmujesz dawkę. Czasem nawet specjalnie czekam z dojebaniem do pieca na pierwsze objawy odstawienne. Żeby opiaty miały to działanie, którego oczekujesz @Cynober, trzeba być uzależnionym, zastanów się więc dobrze czy warto w to wchodzić.
Oj niestety, ale podpiszę się pod tym. Jak bierzesz w ciągu albo kontrolowanym ciągu to każda dawka jest powrotem do normalności daje parę godzin wytchnienia przez pierwszą godzinkę może nawet lekki uśmiech na ustach ale to wszystko. A jak tak sobie zafundujesz chociaż te 3 do 5ciu dni odstawki i wtedy przyjmiesz ( ja mam w głowie cały czas branie P.o i gryzienie bo tak spożywam ale zakładam że przy i.v mnożysz to wszystko kilkukrotnie ) To masz tak olbrzymi wyrzut endorfin że masz ochotę tańczyć przy swojej ulubionej nucie i krzyczeć z radości a pierwsze kilka H haju jest dla Ciebie wspaniałe. To gówno otula twój mózg i daje Ci poczucie że to jest właśnie to tworząc w mózgu frazesy typu: " Człowieku, po Co wgl przerwałeś , teraz wróciłeś do mnie i widzidzisz jak jest pięknie ? Bo Co Ci co kolwiek innego ) TO jest wlasnie kwintesencja tego tragicznego nałogu. Mam dokładnie tak samo i coś czuję że nie wyjde już z tego nigdy =/
Mniej więcej wiem co masz na myśli używając tego wyrażenia, ale mimo to mnie to bardzo bawi swoją absurdalnością. Opisz jak ty definiujesz ten "ciąg kontrolowany", jestem ciekaw czy dobrze zrozumiałem.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
I tak. Mocne opio na skręcie to zdecydowanie najlepsza rzecz, jakiej doświadczyłam w życiu. Nigdy nie powiem, że to gówno i że mi zniszczyło życie, bo to kurewska nieprawda. Życie niszczy łapczywość i krótkowzroczność, a opio są dla mnie święte, mimo że obecnie gdzieś trochę znikły, to nawet jeśli miałabym czekać na nie do końca świata - spokojnie. Poczekam. Ponoć heroina umie czekać, ale nie tylko ona. Ja też.
You will always be in my dreams
The last and final moment is yours
My agony is your triumph
You will always be in my dreams
The last and final moment is yours
My agony is your triumph
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.