Przez ostatnie 3 dni nie moglem zasnać, spalem moze z 2godziny na dobe, w pracy strasznie zmeczony itp, po powrocie o 22 lezenie w lozku do 3 nad ranem zasniecie na 20 min , pobudka itp. Załatwilem sobie xanax 0,25mg, wczoraj po robocie wrzucilem na poczatek 0,5mg do piwka (wiem wiem ze nie powinno sie, ale chcialem troche bardziej zwiekszyc "senność" ) po godzinie stalem sie lekko senny to zarzucilem jeszcze 0,25 z obawy ze pojde spać i znowu nie zasne. Zasnąłem w 2sec, 1 raz od paru lat mialem nie przerwany sen trwający 9h , od kiedy pamietam budzilem sie w nocy po 2-3 razy. Nie jestem jakos super wypoczęty, ale wystarczająco zeby nie nacisnąć "Drzemka" .
Teraz moje pytanie.
1. Dziisaj po robcoie zarzucac cos jeszcze, czy dopiero jak znowy nie bede mogl zasnać? Mam jeszcze hydro to myslalem wrzucic kolo 18 w parcy zeby sie wyluzowac jeszcze bardziej i doprawic xanaxem
2. Często tez nie moge zasnąć po nockach to jest prawdziwy dramat to spoko opcją byloby zarzucanie 1mg tylko po nockach?
albo pojde do lekarza, ale lekarze z reguły maja "sztywne" podejscie i dla nich mala dawka to dawka wystarczająca, a w praktyce wiadomo jak jest.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
20 lutego 2020Vratislav pisze: @Danielosos Alpra to kiepski wybór w przypadku problemów ze snem, są skuteczniejsze i przede wszystkim bezpieczniejsze środki ułatwiające zasypianie. Powinieneś zacząć od takich leków jak kwetiapina czy mianseryna, dopiero później myśleć o uzależniających GABAergikach. I nie alpra tylko najpierw zolpidem/zopiklon, a dopiero na samym końcu benzodiazepiny ale tu też są lepsze specyfiki niż alprazolam, np. estazolam. Tylko że to jest rozwiązanie na krótką chwilę, bo jak się przyzwyczaisz do zasypiania po benzo to później już bez tych leków nie uśniesz wcale, a dodatkowo wpierdolisz się w kurewsko mocne uzależnienie. Więc jak już koniecznie musisz brać bzd na sen to tak najrzadziej i jak najmniej, bo jak polecisz na nich przez dłuższy czas to po odstawieniu dopiero przekonasz się, co to jest bezsenność.
Ja właśnie głównie przez problemy ze snem, uzależniłem się od alpry. Pamiętam te świetnie przespane w końcu noce, dobre samopoczucie za dnia itp, tyle że tolerka zacznie Ci rosnąć w szybki sposób i 'obudzisz' się po kilku latach, zastanawiając się, jak to odstawić i wrócić nawet do , nazwijmy to, 'gównianego' snu'.A jak przypadkiem zabraknie Ci tabletek to w 24h staniesz się rośliną niezdolną do niczego. Pomijam ryzyko padaczki/zapaści czy nawet śmierci. Radził bym albo zostawić opakowanie na sytuacje bardzo kryzysowe, albo je skończyć i nie wracać już nigdy do tej substancji.
Psycholog/psychiatra - zajmujący się zaburzeniami snu - tu bym uderzał.
Alpra tylko doraźnie
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.