Niezły arsenał muszę przyznać. Ten Swazi Gold jest (wg mnie) szczególnie "ekscytujący", bo to w końcu landrace. Ciężko powiedzieć, jak sobie u nas poradzi. Jeśli masz tych pestek dużo, to wysiej 2 sztuki i się przekonaj : )
Zacząć prace na spocie możesz spokojnie nawet na początku kwietnia - przez miesiąc zdążysz wykopać chyba dołki i przygotować ziemię. Najważniejsze, żeby wszystko było gotowe zanim zaczniesz kiełkować pestki. Nie wysiewaj ich na outdoorze zbyt wcześnie, bo roślinki mogą skończyć żywot bardzo szybko z powodu... śniegu. Jeśli masz opcję przetrzymania ich trochę w domu, to zacząć możesz trochę wcześniej. Nie ma w naszym klimacie stałego, dogodnego terminu na start. 2 lata temu zacząłem w połowie kwietnia i wszystko było super - powyrastały bydlaki (niestety ostatecznie to nie ja je paliłem), natomiast w zeszłym połowa kwietnia była falstartem i śnieg wybił mi sadzonki (a jakaś menda jedną wykopała) - dzięki jednemu użytkownikowi forum dostałem pestki i wystartowałem drugi raz - na początku czerwca i zebrałem w połowie września : ) (dzięki genom - były to Passion #1 x Early Skunk).
@wentyl12
Jeśli nie możesz się zdecydować, to weź tak jak piszesz i auto i sezony. Nie porywaj się na nie wiadomo jak "wypasione" odmiany. Zacznij od czegoś prostego i sprawdzonego. Z sezonowych polecam z całego serca Passion #1, albo Early Skunk. Jeśli wolisz Sativa, to... Easy Sativa, albo Durban Poison (choć to dziwna odmiana).
12 lutego 2020Joshimitsu pisze: 1x LSD pełnosezonowe
1x AK47 pełnosezonowe
1x Chemdog pełnosezonowe
1x Nieznane, wyciągnięte z krajowego topka
5x Swazi Red/Swazi Gold (regularne i pełnosezonowe, wyciągnięte z przejrzałych topów kupionych w RPA, było ich mnóstwo i żałuję, że nie zachowałem ich więcej)
Też nie siałbym odmian, które raczej wolą lampy, albo bardziej południowy klimat. Krzaki powinny dojść najlepiej do końca września, bo w październiku często jest już bardzo słabo z pogodą i takie dojrzewanie to nie dojrzewanie - w sensie nie ma szans na wykorzystanie pełnego potencjału. Do tego walka z pleśnią i prawie całkowite "zdemaskowanie" (zależnie od spota), bo wszystko wokół albo już padło, albo wyschło, albo pozrzucało liście, a krzaki są jak na widelcu.
Nie świadczę pomocy w załatwianiu substancji psychoaktywnych (legalnych bądź nie). Proszę, aby do mnie nie pisać w tej sprawie!
Jakie Automaty na out door ? Które są odporne na pleśń i są mocne interesują mnie szczegóły tylko pewne geny np Auto Jack Herer Xtreme ,Critical 2.0 X tremę jaka wasza opinia
Czy trening Lst powiększa plon o 30%?
2 krzaki wyrosły skrajnie różne - podobne do rodziców. Ten, który wyrósł jak książkowy ES był posadzony bardzo późno (połowa czerwca) i wyrósł raczej mały. Do tego bardzo mocno go trenowałem (co widać na fotkach) - LST, FIM i supercroppping (w tej kolejności).
Doszedł bardzo szybko - w połowie września (i pięknej pogodzie). Nie sprawiał żadnych problemów - poza deficytem Azotu w końcowej fazie kwitnienia (co jest normalne).
Wyszedł mi z niego niecały litr bobków bardzo dobrej jakości. Świetnie pachną i były bardzo oszronione jak na outdoor. Gdy zapaliłem go pierwszy raz (bodaj po 3 miesiącach curingu), to przez dobre 30 minut leżałem na kanapie nie mogąc nic zrobić. Momentami czułem się niemal jak na kwasie... Zapewne dlatego tak mocne wrażenie zrobił na mnie, bo do tamtej pory przez kilka miesięcy paliłem wyłącznie Passion'a (który też jest świetny, ale działa inaczej - bardziej "hipnotycznie").
Generalnie mocno polecam - zarówno P1, jak i ES - to "pewniaki" pod nasze niebo.
Nie wiem, o ile LST zwiększa zbiór, ale z doświadczenia jestem skłonny uwierzyć, że 30% jest możliwe. Jeśli do tego zrobisz FIM (byle przed zakwitnięciem, bo inaczej nie zadziała), to efekt będzie jak na fotkach. Bardzo dużo gałązek (zamiast 1 głównej i kilku bocznych) i co bardzo ważne - niski wzrost - krzaczek był nie do wypatrzenia z odległości większej, niż kilka metrów. Właściwie to nie wyobrażam sobie uprawy outdoor bez tego treningu.
Z automatami nie miałem wcześniej do czynienia (poza 1, jednak zupełnie inne geny, niż podałeś) więc się nie wypowiem, ale ludzie piszą, że właściwie każdy się nada. Jako, że są to raczej delikatne bestie, polecam na początek także sezony (w razie, jakby automaty nie wyrosły satysfakcjonujące).
W tym roku chyba postawie na pełnosezonowe passiony i Ak47. Może jeszcze jakieś auto.
Niestety nie mam poki co miejscowki bo na poprzednim terenie na ktorym mialem spoty wycinaja doslownie wszystko
Tzn są tam prowadzone jakieś wycinki? Może zetną, zbiorą i zostawią spot w spokoju - będzie bardziej słoneczny : ) Niestety duże ryzyko, że wrócą.
Mój spot został konkretnie "odcięty" przez działalność pewnych sympatycznych gryzoni i zmienił się bardzo. Wszystkie wysokie (niskie w sumie też) drzewa od strony wschodniej i południowej (które momentami zasłaniały fragmenty spota) zostały "obalone". Dostęp do słońca będzie zatem nieskrępowany.
Znalazłem też "ukryte" wejście na spot więc wypatrzeć mogą mnie raczej tylko drony, których niestety coraz więcej lata po okolicy.
Boję się też znacznego wezbrania wody - w razie małej powodzi wszystko będzie stracone (ale to poziom musiałby się podnieść konkretnie - obserwowałem teren po kilku takich wezbraniach i tam, gdzie planuję sadzić, woda nie docierała).
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.