Jak będziesz go ucinał to trzeba będzie zabezpieczyć ''rane'' czymś (musiałbyś poczytać co dokładnie jest potrzebne bo sam nie wiem) i utrzymywać go w cieniu.
Jak z korzeniem to wystarczy przetrzymać w cieniu.
Ktoś z doświadczonych może mnie poprawić ale wydaje mi się że takie działania wystarczą.
Jak odbędę ceremonię to na pewno podzielę się wrażeniami
Najlepsze co można doradzić, to być wyspanym, w dobrej kondycji, nie mieszać, nie przesadzić z dawką i pamiętać jedno — to tylko stan przejściowy, na pewno minie. Pozwolić sobie się ponieść. Na zaś lepiej mieć trzeźwego przyjaciela obok i jakieś benzodiazepiny, ale to też takie gadanie sobie że będą potrzebne i tworzenie samospełniającej się przepowiedni.
Najczęstsze BT jakie się zdarzały moim znajomym były wtedy, kiedy próbowali na siłę otrzeźwieć i się ogarnąć. Przecież nie po to się coś ćpa, żeby się potem wybudzać na siłę. Jak umiesz płynąć z nurtem i dać się pochłonąć, to i wizyta w piekle nie będzie taka zła, wiem co mówię. deks i tryptaminy nieraz pokazywały mi wizje piekła, tortur, krwi i różne takie gówna, ale z racji, że nie trzymałem się na siłę swojego ego i byłem raczej samym "kamerzystą" to wyszedłem z tego bez szwanku i nawet mi się podobało. Zazwyczaj fizyczne doznania po przeholowaniu z marihuaną są o wiele bardziej nieprzyjemne, niż bad tripy na psychodelikach.
Także @Juowska nastaw się na wspaniałe przeżycie i postaraj sobie samej wmówić, że BT przecież i tak w końcu minie. Tak naprawdę nie sęk w tym, żeby pokonać strach, tylko, żeby skminić, że tak naprawdę NIE MA się czego bać
Na koniec dodam jedną z największych ćpuńczych mądrości — jeden bad trip uczy więcej, niż dziesiątki pozytywnych.
Kokaina podróżuje przez Atlantyk w bananach. Porty nie radzą sobie z kontrolą
Czy lekarstwem na samotność, niepewność lub lęk mogą być psychodeliki?
USA może zaoszczędzić 29 miliardów rocznie dzięki legalizacji marihuany medycznej
USA szukają kontrahenta do produkcji setek tysięcy jointów na potrzeby badań naukowych
Władze federalne USA, a konkretnie Narodowy Instytut ds. Nadużywania Narkotyków (NIDA), ogłosiły nowe zapytanie ofertowe, mające na celu znalezienie kontrahenta, który wyprodukuje setki tysięcy standaryzowanych „papierosów z marihuaną”.
Ksiądz sprzedawał narkotyki. Ma dużo więcej na sumieniu
Ksiądz z jednej z wrocławskich parafii sprzedawał narkotyki blisko plebanii. Na sumieniu miał jednak dużo więcej. Duchowny proponował intymne spotkania innym mężczyznom. Co w sprawie skandalicznych występków księdza mówią jego przełożeni?
Legalna marihuana w Hiszpanii: Pacjenci zaniepokojeni nowymi przepisami
Pacjenci w Hiszpanii obawiają się zmian w prawie dotyczącym medycznej marihuany. Jakie konsekwencje przyniosą nowe przepisy? Przeczytaj więcej.