A co do tematu: popytałem znajomych z lekarskiego, którzy mają praktyki z lekarzami i w przychodniach, powiedzieli, że jak się czegoś dowiedzą to dadzą mi znać. Także może w niedługim czasie uda się czegoś dowiedzieć jak to jest z tymi prywatnymi lekarzami.
Dla mnie nie ma bariery finansowej mogę i tysiaka za wizytę zapłacić jak mi zapiszą co chce, mam
dobrze prosperującą firmę. Moim problemem jest silne uzależnienie od nasennych benzo i wale 4x Rolki 3x Nitrazepam 2x Estazolam wiec jestem konkretnie wjebany.
Nie wiem czy wiecie ale jeszcze przez dwa lata mogą wypisywać po staremu na papierze. Dostali okres przejściowy pod koniec roku od Ministerstwa, wiec nie każdy gabinet prywatny wszedł w e-recepty.
Co do systemu, to najbardziej niepoważny jest dla mnie fakt, że widać recki z zeszłego roku, nawet te wypisane na papierze przez prywatnego magika. Dlaczego? Bo realizowałem w dużej sieci aptek gdzie prawdopodobnie skanując je, wprowadzili do systemu, bez mojej wiedzy.
O ile rozumiem wszelkie argumenty "za", to powyższe to dla mnie paranoja i mocne naruszenie prawa do prywatności...
Nie wiem skąd wziął się tu urojeniowy wątek sterowania przepisywanymi lekami przez system, wyskakującymi ALERTAMI NA CZERWONO itp. Ludzie, na prawdę ostro przesadzacie, opanujcie się. Choć nie twierdzę, że nie ma zagrożenia inwigilacją.
W IKP pojawiają się wszystkie recepty zrealizowane od 2019 roku, nie ma na to wpływu obecność kodów na recepcie. Te napisane ręcznie na kartce A4 też widnieją w systemie, a cud ten bierze się z tego, iż realizujący receptę osobnik wprowadza ją do systemu.
Pytam czy babka bedzie miała wglad na to co wystawiala, bo w 2019 kupilem kilka DHC na 30proc
Mówię sobie babka się jebnela i będę miał pięć recept na Roleczki :D
Wszedłem na IKP patrzę aha chuja. Cztery anulowane jedna dostępna do realizacji ;D
Mi lekarka pokazala ostatnio u siebie na kompie jak to wygląda od jej strony , bo byłam ciekawa.
Niedługo będę w aptece wykupić jedną receptę, jestem ciekawa jak to wygląda z odpisami. Kiedyś był papier i trzeba było się z nim zgłosić do tej samej apteki. Ciekawe jak teraz. Zdarza się, ze wykupuję recepty na drugim końcu miasta i nie chciałoby mi się tam wracać w celu realizacji jej pozostałości.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.