13 stycznia 2020stachuj pisze:

Witam

Na wizycie prywatnej młody internista wypisał benzo i SSRI na jednej recepcie.
Byłem w 2 aptekach i odmówili, czy jest jakaś szansa zrealizować tą receptę czy do kosza?

13 stycznia 2020polymerase pisze:

A dla chcących wyjść z danego uzależnienia to w sumie nie taki zły pomysł, nie będzie nadużywania itp.

Sporo lekomanów jeśli mocno chce możliwie że wyjdą kiedyś na prostą, a jednym z nich jestem ja.

12 stycznia 2020OpenYourMind pisze:

Odwyk od benzo to masakra. Na amerykańskim forum kiedyś czytałem opinie ludzi, którzy testowali na sobie wszystko praktycznie i pisali, że odwyk od benzo najgorszy. Mam więc świadomość i MIMO TO poszedłbym gdyby miało to sens. Przerabiałem wszystkie SSRAIE, moklobemidy, phenibuty.. Życie mi tylko przeleciało przez palce.

12 stycznia 2020jezus_chytrus pisze:

Takie pytanie - powiedzmy, że zachciało Ci się skończyć ziemski żywot i pohuśtać się na linie. Napisałeś nawet kartę z napisem "Volenti non fit iniura i nie ratujcie mnie!!". W momencie, gdy taboret ucieka spod nóg zmieniasz decyzję (odwidziało Ci się) i jakimś dziwnym zrządzeniem losu w drzwiach pojawia się ekipa karetki. Chciałbyś, żeby (w takiej sytuacji) Cię odcięli i pomogli, czy też poszli sobie, bo przecież napisałeś kartkę z czymś wręcz przeciwnym : )

14 stycznia 2020hammerzeit pisze:

Dla na prawdę chcących wyjść z uzależnienia żadne ustawy nie są potrzebne. Ci lekomani, którzy mocno chcą wyjść na prostą to wyjdą, linia między lekomanem a narkomanem jest tak cienka, że właściwie jej nie ma. Nie będzie nadużywania? Kto nadużywał i nie miał zamiaru przestać ten dalej będzie to robił, a jeśli nie miałeś wystarczającej motywacji, żeby wyjść ze swojego uzależnienia, to muszę cię zmartwić, ustawa to nie jest motywacja tylko utrudnienie. Państwo cię nie wyciągnie z bagna, myślę że przymusowe leczenie odwykowe jest teoretycznie skuteczniejsze, niż wgląd lekarzy w zrealizowane recepty, bo chcąc nie chcąc wychodzisz odtruty i masz teoretycznie prostą drogę do wyjścia, a mimo to większość osób jeszcze w trakcie odbywania leczenia załatwia sobie cukierki.

14 stycznia 2020domino_jachas pisze:

napisal kartke potem ZMIENIL zdanie ... ile ty masz lat typie? dla dziecka to normalne ze pyta doroslych o pozwolenie ale dla doroslych wrecz przeciwnie ... troche szacunku dla starszych

14 stycznia 2020domino_jachas pisze:

jakos dzwnie nie ma problemu z mafiami rzywnosciowymi i nikt nieodsprzedaje nielegalnie swojego chleba
i nie niszczy sie ludzi ponizaniem ich - ze dorosly czlowiek musi isc prosic lekarza zeby lek kupic - to jest tragedia

sa dane po jakich cenach kupuja te leki? a po jakich sprzedaja? i jakies porownanie gdzie wolny rynek jest?

OpenYourMind pisze:

Odwyk od benzo to masakra. Na amerykańskim forum kiedyś czytałem opinie ludzi, którzy testowali na sobie wszystko praktycznie i pisali, że odwyk od benzo najgorszy. Mam więc świadomość i MIMO TO poszedłbym gdyby miało to sens. Przerabiałem wszystkie SSRAIE, moklobemidy, phenibuty.. Życie mi tylko przeleciało przez palce.

domino_jachas pisze:

ja jem benzo glownie krolewskie czyli klon kilka lat i nigdy nieczulem nic nieprzyjemnego .. a ty cos zlego przezyles? czy tylko czytales? potem ludzie w takie bzdury wierza ... no tak dobrze leczniczo dziala i jest juz tania nieda sie zarobic