Heterocykliczne substancje modulujące potencjał neurotransmisji GABA, będące pochodnymi dwuazepiny – np. diazepam, czy klonazepam.
Więcej informacji: Benzodiazepiny w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 256 • Strona 23 z 26
  • 92 / 17 / 0
juz zjadlem w swoim zyciu troche tych smiesznych tabletek, dlatego podam moj ranking i opisze kazda z nich.
1. Bromazepam działa na mnie najbardziej euforycznie z benzo. działanie glownie to antylękowe, bardzo podobna do alpry
2. alprazolam swietne benzo, nie zamula jakos, a nawet troche pobudza w mniejszych dawkach co jest wielkim plusem. zauwazylem tez, ze najwięcej pamiętam co robilem w porownaniu z innymi benzo. Niektorzy mowia, ze to taki benzo koks, wedlug mnie to prawda, bo swietnie sie sprawdza w stresowych sytuacjach.
3. diazepam bardzo lubie tą benzodiazepine za długie i antydepresyjne dzialanie. jest to dosc lajtowe benzo, wiec sie swietnie nadaje jako umilacz dnia
4. Lorafen dzialanie glownie antylękowe, podobne pod tym wzgledem do alpry, jednak w porownaniu z nią zbyt zamula i czlowiek wyglada jak trup. jest to jedyne benzo po ktorej mialem problemy ze wzrokiem tzn widzialem potrojnie itp, podobnie jak w duzych dawkach zolpidem.
5. klonazepam jakos nie przepadam za tym, zero dzialania euforycznego, bardziej zamuła, ale na pewno duza zaleta jest dlugi czas dzialania. Swietny za to do roznych mixow np. Z opio albo z paroma browarkqmi. a i zauwazylem ze to chyba najbardziej przypałogenne benzo, czesto wpada sie na glupie pomysly, których potem nie pamietamy i łatwo mozna popasc w pułapke "cos slabo dziala, dorzuce" a potem sie okazuje ze sie cala paczke zjadło i nie pamiętasz paru dni xD polecam uważac z tym benzo
w życiu trzeba wszystkiego spróbować :liść: :nos: :hel:
  • 6 / 1 / 0
A gdybyście mieli zrobić taki ranking benzo jako potencjalnego "antyćpania" [w rozumieniu uspokojenia jazdy po sajko, a nie uśpieni po stimkach]?

Wiem jak się to ma z klonazepamem i diazepamem, ale jednak dodatkowe punkty bym przyznawał za czas wejścia, bo iv przy LSD zdecydowanie odpada.

Jak tam wasza teoretyczna wiedza na ten temat?
  • 1212 / 614 / 0
@SzybkoZwalniam lorazepam króluje pod tym względem. Bardzo silne działanie uspokajające i przeciwlękowe, wrzucasz 2,5 mg pod język i wszelakie sajdy jak ręką odjął.
Uwaga! Użytkownik Vratislav nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 229 / 26 / 0
A ja trochę inaczej- pod kątem odstawki opio, brane na sen:
>bromek - lekka pomoc w zaśnięciu, dodatkowo powoduje liczne przebudzenia
>clon - mocno usypia, neutralizuje rowerki i słodko się śpi do samego rańca
Nic nigdy nie było dla mnie zbyt dziwne.
Hunter S. Thompson Lęk i odraza w Las Vegas
  • 4 / / 0
Od dłuższego czasu jestem w lekach to jeśli mam porównać te benzo co wszystkie jadłem to tak. Alprox i alpragen działa fantastycznie jeśli chodzi o sytuacje że stresem, rekreacyjnie też polecam brać ale alpra działa krótko. Bromazepam to takie benzo dla osób co chcą mieć lepsza gadkę przy piwku z ziomkami ale jakieś jazdy nie będziesz miał nawet jak trochę wypijesz. klony to tylko na sen się bierze bo nawet jak załadujesz z 12mg to jakieś tam euforii nie masz więc tylko na zwałe albo przy problemach sennych brać. diazepam bierze mój kolega co dużo pije i na typową delirkę ideolo jak Cie z rana trzepie. Lorafenu nie brałem. Jeśli chodzi o benzo RC to żółte flualpry mają to do siebie że jak już zarzucisz to nie chcesz kończyć i zaczyna się, kłótnie z ziomkami zgubione fajki klucze i inne akcje po prostu skurwysyny są mocne :mniam: [/warn] a Klonazolam RC nie polecam bo jak się wkręcisz to przestać jest w chuj ciężko a do tego padaczki dostajesz jak będziesz chciał skończyć chociaż nie w każdym przypadku ale wiele osób się skarżyło
Benzowrak :tabletki: :ręka:
  • 14 / 1 / 0
1. Jak to jest z tymi dawkami. Chodzi mi o sytuacje bez tolerancji i bez miksów. Jeżeli na przykład mamy taki przypadek, że 1 mg alprazolamu działa w taki sposób, że czuć uspokojenie, ale żadnego pobudzenia jak to niektórzy tutaj piszą, a po 0,75mg klonazepamu czuć rozluźnienie, jednak z przewagą wyraźnej senności(ale następnego dnia pobudka normalna), to jeżeli 3mg estazolamu nie działa w ogóle nasennie, to do jakiej dawki można podwyższać w bezpieczny sposób estazolam? Czy po prostu nie ma sensu go stosować skoro przy 3 mg nie chce się w ogóle spać? Chodzi o to, że często ludzie piszą o tym, że wyczyniają różne głupstwa przy większych dawkach benzo. Dlatego dobrze by było wiedzieć do jakiego progu można stopniować dawki konkretnych benzodiazepin (mnie interesuje w szczególności klonazepam i estazolam). Na ulotce, leczniczo w przypadku klonazepamu to powinno się dzielić na kilka części. To może zapobiega niechcianym efektom?
Założenie jest takie, że są przerwy między lekami i nie ma tolerancji. Nie ma nic o tym w temacie FAQ o benzodiazepinach, a może dałoby się zrobić jakąś rozbudowaną ankietę, która „uśredniłaby” i uporządkowała w jednym miejscu - jakie dawki i w jaki sposób działają bez tolerancji ?(czy rozluźnia, działa antylękowo, czy tez powoduje senność, aktywizuje, powoduje uczucie „pluszowatości” itd.). Piszcie swoje propozycje.
2. Dodatkowo mam pytanie czy jest sens stosowania w takim przypadku bromozepamu?
Podaruje karmę za najlepsze odpowiedzi!
  • 100 / 33 / 2
Co do estazolamu to jest to dosyc slaba benzodiazepina. Jednak dawka lecznicza- w tym przypadku nasenna wynosi 2-4 mg, dlatego jak 3mg nie czuje sie wcale to mysle, ze nie warto podwyzszac jej wcale.
Jesli chodzi o klonazepam to w tym przypadku dzialanie jest "rozne". Piszac rozne mam w tym przypadku sytuacje, ze jedna osobe 2mg "zmuli" i uspi a druga po 8mg bedzie czula sie falszywo trzezwa i bedzie czuc calkowicie inne dzialanie tej benzodiazepiny. klonazepam jest w tym przypadku zbyt "rozny" w dzialaniu.
Co do drugiego pytania to przy tak niskiej tolerce oczywiscie, ze jest sens brac Bromazepam. W tym przypadku juz 9-12mg zwykle bedziemy czuc wyraznie. Jesli ogolnie chodzi o Bromazepam to jesli nie czuc dawki 15-18mg i wiecej to imho wowczas nie ma sensu dopiero stosowac tej benzodiazepiny.
To ja- Maykel85/Maykel855. Do tamtych kont nie pamietam hasel. Jesli chcesz sie ze mna skontaktowac pisz przez forum, najlepiej uzywajac strony privnote.com.
  • 27 / 4 / 0
estazolam jest bardzo starym lekiem, praktycznie niestosowany już, klonazepam będziesz czuł również następnego dnia, czas półtrwania stosunkowo długi. Bromazepam jest, że tak to nazwę "delikatny", dużo tego trzeba zjeść, aby poczuć pożądany efekt. Ze swojej strony moge polecić nitrazepam oraz midazolam (wyłącznie na sen).
  • 4 / 1 / 0
biore benzo glownie przeciwlękowo z powodu fobii społecznej. wiec pod tym względem bede oceniac. alprazolam- przeciwlekowo dziala bardzo dobrze, niestety krotki czas dzialania i lekko nasenne dzialanie, Bromazepam- mniejsza zamulka niz alpra, 6 mg sedamu odpowiada pol mg alpry wiec trzeba zjesc wiecej, przeciwlekowo dziala idealnie i bardziej prospolecznie niz alpra, diazepam-na mnie dziala przeciwlekowo (oczywiscie nie tak mocno jak alpra czy Bromazepam) , bardzo dlugi czas dzialania na plus, bardzo przyjemne i uspokajajace, nasenne dzialanie mocniejsze. klonazepam- dzialania przeciwlekowego nie uswiadczylem, jedynie zamula, czas ktory mija bardzo szybko, dlugi okres poltrwania napewno na plus, latwiej o niepamiec wsteczna niz przy reszcie benzo, osobiscie nie polecam, lorazepam- bardzo mocne nasenne dzialanie i przeciwlekowe uswiadczylem, podoba mi sie bardzo ten lorazepam, slabsze przeciwlekowe niz alpra czy Bromazepam, flualpra- piekielnie mocne, bardzo latwo wpasc w ciag, przeciwlekowo bardzo mocno, swego czasu zamowilem z darkneta bary xanaxy niby 2 mg a na energy control wyszla flualpra, odrazu w ciag polecialem i juz po tygodniu mialem skreta... etizolam-brak dzialania nasennego, srednie dzialanie przeciwlekowe, takie podobne do diazepamu jak dla mnie, tylko brak dzialania nasennego i zamuly, na dzien bardzo w porzadku jednak nie jest to mocne benzo
  • 3174 / 493 / 1
alpra ma swoje zalety- mi dobrze łagodzi stan po stimach, ulatwia sen, sny sa ciekawe nietypowe ale nie meczace.
Mi było trudno wyczuc dawke do funkcjonowania, np sprawy w urzedach, u lekarza, gdzie czulem, ze moge przez panike wypasc odwrotnie niz zamierzalem. Ze 2 lata, jedzac ją raz na kwartał zajelo mi wybadanje granicy na funkcjonowanie za dnia, by nje przeskoczyć o cwiare i już w busie czy tramwaju spac opartym glowa o okno.
Sumujac: przed poludniem połówka alpry, jakis energetyk i gibalem do urzedu pracy jako cynik, obnarzajac luki logiczne baby za biurkiem. A w kolejkach potrawila mi sie agresja zalaczac jak ktos sie awanturowal, ze malo kas a kolejka duza.
Na imprezy rodzinne kiepsko, bowiem
Zamienia mnie w chłodną, obojetną maszyne. Malo to przyjemne jak na rodzinne gawedy stołowe.

Brom wspominam najlepiej.
6 broma i dwa piwa zamienialy mnie w podrywacza i lekkiego swintucha :p Bareja do koleżanki, odwaga, której porzadalem a w tym wszystkim cos na ksztalt pluszowosci. O dziwo lekkie benzo i trzeba umiec sie obchodzic z umiarami. Raz w miksie z wiecej alko zasnalem na stojaco przed drzwiami i huknalem glowa.;p

Clony- miałem dwa razy. Myślałem x że słabo działają, ale po dniu stosowania uświadomiłem sobie ze nie wiedziałem co działo się dnia poprzedniego. Nie skorzystalem rekreacyjnie.
Takze amnezyjne.


Ulubiona to zdecydowanie Brom, sytuacyjnie i taktycznie alpra, ale nie mam na nią parcia. O! Dobrze mu się komponowala z blantem, ale b rzadko pale i wylaczala mi elegancko schizomysli
"Które dragi brać, żeby nie musieć brać żadnych dragów?"

"Rutyna to rzecz zgubna "
ODPOWIEDZ
Posty: 256 • Strona 23 z 26
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.