...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 16 • Strona 1 z 2
  • 4603 / 2170 / 1
Dziennik detoksu domowego z obstawą typu szpitalnego

Pacjent - podstawowe dane

Kobieta
36 lat
11 lat styczności z opioidami.
kodeina, oxycodon, morfina.
Dawki maksymalne i.v. 320mg dziennie
W chwili rozpoczęcia detoksu dawka oxy 80mg p.o. (4x20mg co 6h, retard). Przejście z i.v. zajęło 2,5 miesiąca i odbyło się bez większych komplikacji. Wg wcześniej ustalonego schematu.
Brak innych uzależnień typu benzo, alkohol itd.
Brak leków typu P(czasami hydroksyzyna nasennie 10-20mg)
Dobra sytuacja rodzinna i organizacyjna

Detoks odbędzie się w okresie 2 tygodniowego urlopu całkowicie w domu (w razie kłopotów SOR i szpital)

Termin rozpoczęcia 25.10.19
W dniu dzisiejszymogodzinie 14mija 24h od ostatniej dawki- dzień - się zakończył.
Pacjentka odczuwa już wszystkie typowe objawy skręta. Pierwsze leki obstawy podano o godzinie 10 rano.

CDN

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Postaram się 2-3 razy dziennie zamieszczać informacje na temat przebiegu detoksu.
  • 4603 / 2170 / 1
Szybkie uzupełnienie(jutro dłuższy post z wykazem leków i dawkowaniem)
- W chwili odstawienia opioidów pacjentka od razu zgłosiła silne bóle w okolicy lewej strony pleców. Dziwne miejsce, na bóle "skrętowe". Zbadałem na szybko i okazało się, że ma objawy schorzenia nerki lewej (badanie dotykowe). Najpewniej opioidy hamowały odczuwanie bólu, a stan patologiczny się rozwijał bez innych objawów. Tak czy siak jutro idziemy do znajomego gabinetu zrobić USG a w poniedziałek trzeba będzie pogłębić diagnostykę, bo z zapaleniem nerki słabo się odstawia.
Tak czy siak trzeba było zmodyfikować dietę oraz ograniczyć ilość płynów i.v., co rażąco zmienia pierwotny plan. Zaproponowałem odstąpienie od detoksu na czas diagnostyki i leczenia nerki, ale pacjentka jest zdeterminowana. Na bóle w dzień leciało 2x 40mg (2ml) lignocainy w bardzo powolnym wlewie dożylnym i w zupełności wystarczyło to.Natomiast na noc poszła pyralgina w dużej dawce (niestety stan podgorączkowy).
Pacjentka dzisiaj od rana narzekała na brak apetytu. W związku z tym dostała Megace, co spowodowało, że obiad już wszedł cały, a kolacja z dokładką nawet.
Pamiętajcie, że jedzenie jest bardzo ważne przy odstawieniu. Jedząc dostarczamy energii, a organizm ma też co trawić, dzięki czemu szybciej usuwa toksyny z organizmu.
Na noc poszło 1/3 tabletki Imovane (ok północy dostałem sms od małżonka, że śpi i że przed snem stwierdziła, że jeżeli będzie tak "źle" jak tego dnia, to spokojnie wytrzyma detoks).


Jutro uzupełnię o szczegóły farmaceutyczne.
Jeżeli macie jakieś pytania/spostrzeżenia - piszcie. Po zakończeniu tematu ewentualnie oczyści się ze spamu, bądź niepotrzebnego offtopu.
  • 684 / 148 / 2
Ja mam pytanie, pisze że przejście z i.v. na p.o. zajęło 2,5 miesiąca (i to bez większych komplikacji). Czy to aż taki problem? Przecież dostępność i.v. i p.o. w przypadku oxy niewiele się różni. Pytam bo nie mam z i.v. żadnych doświadczeń a biorę jedynie p.o.
Miłość jest jak opium...
  • 404 / 39 / 0
Oxy to jest jeden najbardziej wchłaniających się opio do ustnie od innych,ale w ramach siły leku.To znaczy że nie ma mocniejszego działania,niż morfina brana do ustnie raczej,tylko mniej się marnuję w stosunku do niej.Nigdy przyjmowanie czegoś doustnie,nie będzie miało podjazdu do i.v
  • 4603 / 2170 / 1
Niedziela 27.10.

Rano (8:30)z racji zmiany czasu aż tak wcześnie pojechaliśmy do znajomego gabinetu gastro gdzie właściciel udostępnił mi na pół godzinki aparat USG. Przeprowadziłem badanie obrazowe. Niestety moje wczorajsze przypuszczenia co do stanu zapalnego nerki się potwierdziły. Nie dość tego, w przewodach znalazłem szereg złogów i pojedyncze małe kamienie. Pojechaliśmy więc od razu na SOR. W tej chwili pacjentka jest mało szczęśliwa pacjentką oddziału nefrologii klinicznej. Detoks odstawiamy na 2 tygodnie na czas po zakończeniu antybiotykoterapii. Czas pokaże, co z kamieniami i złogami. Możliwe, że antybiotykoterapia coś pomoże, ale szanse są 20-30%.

Temat więc chwilowo stanął (zanim się na serio rozwinął), ale jestem przekonany, że wróci za max 3 tygodnie.



Co do pytania o zmianę formy z i.v. na p.o. to jeżeli nie waliłeś i.v., to serio nie zrozumiesz jak ciężko przejść na dawki niegryzionego oxy drogą dojelitową. Szczególnie, że dawki są radykalnie mniejsze, niż te brane w celu rekreacyjnym (obecne dawki poza zniesieniem skręta nie wywołują żadnych efektów rekreacyjnych już)
  • 3125 / 334 / 0
Moje spostrzeżenie jest takie : strasznie to przeciągacie. Samo przejście z iv 2,5 miecha? Jakbym był podejrzliwym, nieufnym i wyzutym ze wszelkich złudzeń malkontentem, to bym napisał że tylko dajecie sobie czas na znalezienie wystarczająco dobrego powodu żeby to odłożyć na wieczne "później".
  • 4603 / 2170 / 1
Ale moment przejścia z iv do po już za sobą \Startujemy we środę znowu z odstawieniem. Szpital przeciągnął się i (22 dni) i potrzebny był też tydzień na aklimatyzację w domy (i wypoczynek)
Także, cdn
  • 13 / 11 / 1
czemu brak nowych informacji? nie wróciliście?
Jam częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc,
wiecznie czyni dobro.

:psycho:
  • 222 / 29 / 0
@DexPL też jestem ciekawy. Jak będziesz miał chwilę to podrzuć jakiej info jak dalszy (?) przebieg detoksu. A jeszcze wypowiem się co do wątpliwości ludzi odnośnie tego przejścia na z i.v na p.o. Oczywiście jakby się człowiek uparł to możnaby to zrobić szybciej Ale jako cpun który jest w temacie i.v doskonałe sobie zdaje sprawę, że lepiej poświęcić te 2,5msc na stopniowe odzwyczajenie organizmu i psychiki od specyfiki wjazdu, nagłego,silnego działania i stopniowe "przeprogramowanie" wszystkiego na stabilne, niezroznicowane (retard) stężenie narkotyku pozwalające tylko i wyłącznie zbić skręta. To naprawdę nie jest "takie o". I daje to na pewno wieksza szansę na brak rychłego powrotu po 2 tyg od zakończenia dtx, bo psychika ocipiala.
"I że nie ma dróg bez przeszkód lecz o tym pewnie wiesz już
Wszystko wesoło jest jak obiad u teściów
I jak dostajesz wpierdol kopią od razu w sześciu.."

Comfortably Numb

wawi112 vol2.
  • 559 / 125 / 0
Płynie z tego wniosek, że bawiąc się w opio, trzeba badać nerki raz na jakiś czas. Ja jestem świeżo po sprawdzeniu poziomu kreatyniny we krwi, co również Wam polecam.
ODPOWIEDZ
Posty: 16 • Strona 1 z 2
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.