...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 7224 • Strona 607 z 723
  • 567 / 50 / 0
To dopiero musi byc misja odstawic po tylu latach,jak teraz nawet bylby maly problem tak calkowicie zerwac z tym nawet na te 3 mies mimo ze jaram okazjonalnie 2-3 razy w tyg.Tez sb nie wyobrazam co opiaty musza robic z glowa jak po glupiej trawie jak odstawie to juz czuje ze uklad nagrody dostal troche po dupie.
THC :liść:
  • 156 / 59 / 0
Swoją drogą ja zawsze siebie postrzegałem jako kogoś, kto pali od niedawna, gdzie mnie tam do hardych wieloletnich jaraczy. A tu cyk, od 3 lat stosunek dni z jaraniem do tych bez to ponad 90% do 10%
  • 105 / 21 / 0
Może być ciężko rzucić to zupełnie to nastu latach regularnego jarania.
Organizm się mocno przyzwyczaił do przeżywania wszystkiego na haju i teraz
trzeba będzie włożyć sporo wysiłku aby funkcjonować bez tego w szarej rzeczywistości.

Wydaje mi się, że przy paru dniach nie ma co mówić o odstawieniu bo pewnie śladowe ilości jeszcze krążą w krwioobiegu. Cold turkey jest dla osób o mega silnej woli, u pozostałych może wywołać powrót do palenia tej samej ilości w chwili słabości bo nie przyzwyczajaliśmy się do mniejszej dawki. Ja bym zaczął od zmniejszania ilości suszu potem 2 dniowe przerwy, 3-5 dniowe, tygodniowa itd. Myślę, że po jakimś czasie zatraci się nawyk regularnej chęci palenia ale trzeba czasu i wytrwałości
  • 139 / 21 / 0
Ja dzisiejszy dzień (pierwszy od kilku miesięcy) miałbym BARDZO słaby, gdyby nie zapasik benzo i jakieś piwka. Wiem, że Benzo jeat gorsze ale mam akurat trochę (z wyprzedzeniem zapas na Boże Narodzenie z Rodziną stres 120848312037420382 x n.)
Benzo, alko, wcześniej 10 km maraton i trening boksu (KO typ martwy przez 3 min hehe taki nerw był ale nic mu sie nie stało poza spuchniętym baniakiem), pptem Tekken Tag Tuornament 2, Tekken 7, Diablon III i jakoś czas leci. Nie wiem co zrobię na sucho kiedys.

Przyjemności ala:
spacer
film
gry
wyjscia z niepalaczami,

chyba długo będą odzyskiwały swój urok...

JEBANE ZIOŁO.

Z drugiej strony bez niego nie wyobrażam sobie życia bo jawi sie GORSZE, coś jak dla przegrywów. Chore myślenie nie zaprzeczam.

Dobrze, że w twarde się nie wjebałem (balansuje z uspokajaczmi ale to chwilowy epizod nie potezebuje ich tylko są komfortowe)


Uwaga! Użytkownik pijanytraktorzysta jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 105 / 21 / 0
Raczej bym winił siebie o brak umiaru w dawkowaniu sobie "przyjemności" niż samą substancję.
Ogółem trawa jest zajebista ale dużo osób jakby niszczy ten klimat i magię przez zbyt częste palenie.
Robi się z tego normalny nałóg czy przyzwyczajenie
  • 641 / 97 / 0
16 listopada 2019pijanytraktorzysta pisze:
...
Benzo, alko, wcześniej 10 km maraton i ...
A ten maraton to na ile? A na 10 km :) :) :)
  • 153 / 40 / 0
16 listopada 2019pijanytraktorzysta pisze:
Ja dzisiejszy dzień (pierwszy od kilku miesięcy) miałbym BARDZO słaby, gdyby nie zapasik benzo i jakieś piwka. Wiem, że Benzo jeat gorsze ale mam akurat trochę (z wyprzedzeniem zapas na Boże Narodzenie z Rodziną stres 120848312037420382 x n.)
Benzo, alko, wcześniej 10 km maraton i trening boksu (KO typ martwy przez 3 min hehe taki nerw był ale nic mu sie nie stało poza spuchniętym baniakiem), pptem Tekken Tag Tuornament 2, Tekken 7, Diablon III i jakoś czas leci. Nie wiem co zrobię na sucho kiedys.

Przyjemności ala:
spacer
film
gry
wyjscia z niepalaczami,

chyba długo będą odzyskiwały swój urok...

JEBANE ZIOŁO.

Z drugiej strony bez niego nie wyobrażam sobie życia bo jawi sie GORSZE, coś jak dla przegrywów. Chore myślenie nie zaprzeczam.

Dobrze, że w twarde się nie wjebałem (balansuje z uspokajaczmi ale to chwilowy epizod nie potezebuje ich tylko są komfortowe)
e tam życie po prostu jest nudne z biegiem czasu :P nie ma co sie w to zaglebiac takie jest i tyle zadne spacery,filmy,gry wyjscia ze znajomymi(w kółko ta sama pierdolina) itd tego nie zmienią. Alleluja i do przodu
  • 332 / 38 / 0
Ja mimo tego iż nie jaram to cały czas trzymam się z palaczami, nie zmieniłem środowiska. Prawie codziennie ktoś przy mnie jara skuna tylko nauczyli się już że nie palę i mi nawet nie proponują ;). Wgl zwała bo ostatnio jak szukałem czegoś w piwnicy to znalazłem z 3g fajnych zielonych topów, chyba passion z sezonu '17 %-D Ale dałem to mojemu serdecznemu kumplowi ;).
Teraz gdy nie palę mam wrażenie że palona trawa strasznie śmierdzi a kiedyś ten zapach mi się podobał hehe

A co do czynności wykonywanych po upaleniu to u mnie jest tak że teraz czerpie z tego więcej przyjemności. Ja miałem tak że np jak się najarałem to oglądając film zamieniałem się w jebanego krytyka filmowego xD. Zamiast skupiać się na fabule to komentowałem grę aktorska itp. Granie również jest spoko bo po zjarce szybko rezygnowałem, teraz się bardziej angażuję.
Mówiąc szczerze to najbardziej tęsknię za uprawą :liść: . Może na następny sezon posadzę sobie jakiegoś krzaka CBD tak dla zabawy.
Cash Rules Everything Around Me
C.R.E.A.M.
  • 42 / 6 / 0
Siema, od tygodnia próbuje po prawie 2 letnim ciągu walenia nałogowo wiader zrobić sobie detoks, i narazie idzie dobrze ale jest jeden mankament - nieważne czy jestem w domu, pracy i mam 5 minut wolnego to po prostu przysypiam, dzisiaj miałem taką sytuację w domu - położyłem się na kanapie czekając na zagotowanie się wody, przeglądam fb na telefonie i nagle jeb-budzę się 30 min później, obudzony smrodem spalonego czajnika. Pracuje jako tapicer i tak samo w przerwie od obijania mebla, siadam na 5 minut i już out, ledwo się powstrzymuje żeby nie zasnąć. Jest to c dosyć wkureiajace, miał ktoś tak kiedys?
Wszystko jest dla ludzi, byle bez pazery
Przystań na paleniu ziółka, nie dotykaj się do hery
Przekraczasz bariery, za pan brat z szatanem
Jak pochłonie Cię w ten syf ratunek będzie Monarem
A życie koszmarem z paskudnym nałogiem
  • 45 / 2 / 0
Ja osobiście mam chyba paranoję ziołową. W robocie nie mogę się skupić jednym uchem wchodzi drugim wychodzi. I tak w kółko Jaram od 16 roku życia. Żebym to jarał piłem nalewki green dragon ciastka hasz co się tylko da z konopi zrobić 🤯 Ładowałem ciastka codziennie. Co do skutków to zwiechy mi towarzyszą i brak motywacji do robienia czegokolwiek. Płuca mam do wymiany zęby w sumie też. Jak dożyje do 30 bez żadnych nowotwór raków itp to będzie cud świata. Dlatego postanowiłem przerwać to błędne koło. Dziś odstawiłem fajki (to moje z 10 podejście do rzucenia palenia). Trochę się boje skutków odstawienia mj i tytoniu razem. Ale KUR**A ile można jarać. Wiele spraw w moim życiu zawaliłem dzięki jak to mówią Młodzi i zbuntowani nastolatkowie nieszkodliwej roślinie. Ale dość wylewania smutków zegar tyka a ja nie mam zamiaru w wieku 30 lat pierdolnąć na raka płuc itp. Mam 21 lat a czuje się na 40 wewnętrznie. Podejrzewam że czeka mnie kurewska depresja. Ktoś ma doświadczenie W tego typu DETOXACH? Wszystkie postępy będe udostępniał na forum (jeśli admin się zgodzi) Trzymajcie kciuki za mnie abym wytrwał w postanowieniu.
ODPOWIEDZ
Posty: 7224 • Strona 607 z 723
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.