Alkaloid opium - metylowana pochodna morfiny.
Więcej informacji: Kodeina w Narkopedii [H]yperreala
Wolisz kodę z Antka czy z Thioco?
Antek
52
26%
Thioco
148
74%

Liczba głosów: 200

ODPOWIEDZ
Posty: 10382 • Strona 445 z 1039
  • 1931 / 315 / 0
@xantiago tramadol to kiepski wybór jeśli chodzi o odtruwanie się z jakichkolwiek opiatów. Pomijając już chujowe nie-opiatowe działanie (w sensie klasycznie sedatywnie dosłownie "grzejące"; bo działa bardziej stymulująco przez bycie SNRI), to sam w sobie ma 10x słabsze powinowactwo do receptora Mu/Mor (alfa bodajże, greki nie znam), oraz wybiórcze dla wszystkich trzech (alfa, delta, kappa) przy jednoczesnym częściowym antagoniźmie.

Podwyższona temperatura to możliwe wynik działania histaminy (dlatego pod wpływem tyle osób zdrowo wygląda lub ma rumieńce hehe), lecz pozostałe efekty opisane przez Ciebie budzą niepokój. Powinieneś się przebadać - i ogólnie pamiętajcie by przynajmniej 2x do roku robić sobie ogólny przegląd techniczny u lekarzy, w tym badanie krwi (próby wątrobowe, chemia,biochemia itp. itd.), ale to niezależnie czy się ćpa cokolwiek lub co się ćpa powinno się robić



Swoją drogą dla mnie to jebnięte, że np. na detoksie szpitalnym w suchym jarze (nie byłem tam, wiem od innych) dokształcili się na tyle by podawać buprenorfine, a w takim ciborzu pomimo większego problemu ordynator niezależnie od rodzaju i siły opioidy w którego ktoś się wjebał podaje co najwyżej ½ lub nawet ⅓ maksymalnych dawek dziennych tramadolu, który tylko pogarsza skręta u opiowraków (a piguły, żeby mieć spokój i tak dają 2x więcej niż on karze hehe ja tak zrezygnowałem szybko z T. bo to tylko wydłużanie agonii).
Uwaga! Użytkownik GG Allin nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 18 / 3 / 0
Dobry wieczór mili Państwo spod ciemnej gwiazdy,

Raportuję, że rzuciłem paroksetynę(20mg) na rzecz zwiekszenia dawki pregabaliny(150mg/d -> 300) i dorzuciłem wenlafaksynę 75mg na depresję. Wenlę ogarnalem od internisty, a pregi mialem spory zapas w domu. Ciekawe co na to powie mój psychiatra, niedługo się dowiemy:))

8 dni bez paroksetyny. Postanowiłem wypróbować kodę, która EWIDENTNIE wcześniej nie kopała. :(( No i dziś zajebalem sobie 240mg jako że ważę 90kg. Czuję miłą sedację, spokój, ale chyba wciąż na granicy placebo... Poczekamy, może za jakiś tydzień jeszcze raz zajebię.

Tu się rodzi pytanie: jak nie koda, to jaki lekki opiat aby poznać ich działanie? Chętnie PST, ale czytam, że strasznie słabo z kopliwością maku :((
PS. Bez moralizowania proszę, wiem, że dla wielu opiaty to bilet w jedną stronę;))
Uwaga! Użytkownik ZadnyWiedzy jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1931 / 315 / 0
@up nie myl tego z umoralnianiem: nigdy nie przestanie mnie dziwić determinacja ludzi, ażeby poczuć działanie kody, co niektórzy walą nawet po XX razy i dalej próbują. Mi by dawno się odechciało, gdyby nie fakt że pierdolnęło mnie za 1 razem w kurwe mocno 100 mg (jestem ultrametabolizerem CYP2D6). Serio, to jakiś fenomen wśród dragów.
Uwaga! Użytkownik GG Allin nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1106 / 220 / 0
10 listopada 2019xantiago pisze:
wjebałem się po całej linii, juz nie licze ide jestem w ciągu... próbowałem chwile detoxu, po 4 dniach wypisałem się na żądanie, chwilę próbowałem schodzić tramadolem, ale okazało się, ze żarłem retardy jak tic taci pogryzione, w pracy koda rozgryzana z thio, przed pracą łup antki, jebać kode z thio generalnie jestem chyba na sulfosyf uczulony, bo po wrzucaniu duzych ilosci thio, gorączkuje i pluje flegmą i dostaje zapalenia oskrzeli, jakaś osobliwa wrażliwość chyba
Zaraz, byłeś na detoksie szpitalnym po kodeinie? Dzisiaj w wątku o morfinie napisałeś, że twoja tolerancja na kodeinę to 450mg. I po 4 dniach się wypisałeś, to po 4 dniach objawy nie minęły, albo chociaż nie zmniejszyły się conajmniej o połowę? Czy nie za bardzo sobie wmawiasz tego skręta? Przy tej dawce choćby nie wiem jak długi był ciąg, a po twoim stażu tutaj wnioskuję, że uber długi nie jest, to cold turkey raczej nawet nie powinien być koszmarem, a co dopiero po zejściu z dawek, nie mówiąc już o obstawie lekowej. W dodatku przy takich dawkach już chcesz przechodzić na morfinę i.v, także napisz coś więcej, bo trochę tego wszystkiego nie rozumiem.
  • 683 / 127 / 0
większy tu jest skręt psychiczny niż fizyczny, może dlatego, że z natury jestem lękowcem, czuje się cholernie do dupy bez kody, totalnie jakbym nie miał siły na nic, z objawów pizycznych odnotowałem, łzawienie katar kichanie i bóle stawów, ale psychicznie czuję się jak wrak, też często robie sobie mixy kody z tramem, klonami rolkami i alprą , po odstawce alpry rok temu przechodziłem piekło, po kodzie po prostu jakoś żyję, bez kody całe piekło depresji i lęków wraca, czuję się od niej bardzo zależny, ale też czuję, że chciałbym więcej i mocniej a antki dla mnie to finansowe piekło i bardziej mysli o majce są tu w kierunku ekonomicznym, mam lekarza, który dostaję w łapię i za dużo nie wnika co robię ze swoim zyciem, bywa różnie, jedni ciężko przechodzą odstawkę 1mg alpry w ciągu doby inni spokojnie dają radę zejść z 8mg, z kodeiną jest podobnie, wszystko zależy od zdrowia psychicznego

Fuzja - D5
Podwyższona temperatura to możliwe wynik działania histaminy (dlatego pod wpływem tyle osób zdrowo wygląda lub ma rumieńce hehe), lecz pozostałe efekty opisane przez Ciebie budzą niepokój. Powinieneś się przebadać - i ogólnie pamiętajcie by przynajmniej 2x do roku robić sobie ogólny przegląd techniczny u lekarzy, w tym badanie krwi (próby wątrobowe, chemia,biochemia itp. itd.), ale to niezależnie czy się ćpa cokolwiek lub co się ćpa powinno się robić

właśnie, nie do końca rozumiem, dlaczego tak źle reaguje na sulfogwajakol, nie wiem czy problemy z odzywianiem i to, że schudłem ponad 43kg głodówką w ciągu 4msc, i nadal moje odzywianie jest opłakane może mieć na to wpływ, nie pierwszy raz rozłozyłem się po tjokodynach, zazwyczaj ten sam schemat, zapalenie oskrzeli, flegma gorączkowanie
  • 3176 / 493 / 1
Gościu, schudles 43 kg w mniej niż pół roku? Nie chce cie straszyć ale jesteś w kolejce do tematu o zgonach.
"Które dragi brać, żeby nie musieć brać żadnych dragów?"

"Rutyna to rzecz zgubna "
  • 1931 / 315 / 0
To ile Ty kurwa ważysz? Sprawdź lepiej czy natura nie zrobiła Ci psikusa jakimś nowotworem
Uwaga! Użytkownik GG Allin nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 11996 / 2343 / 0
43 kg... o jp... też jestem ciekawy, ile ważysz.
Ja też zrzuciłem sporo - jakieś 10 kg, ale w ponad rok i przez regularne bieganie - czyli "zdrowa" utrata masy (tłuszczu).
Ty zrzuciłeś tyle, bo głodziłeś się przed wzięciem kodeiny? To raczej nie powinno mieć miejsca... dobrze Ci radzą, byś zrobił sobie badania.
  • 1100 / 265 / 0
może po prostu nie postawił przecinka... ;)
Uwaga! Użytkownik 3ldritch nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 262 / 46 / 0
Jest możliwe takie zrzucenie wagi. Wszystko zależy jak mocno się płynie. Ja dwa lata temu, gdy zaskoczyłem ponownie z heroiną/morfiną + do tego meth/amfetamina/stymulanty w dokładnie 80 dni straciłem 32 kg. Ze 107 na 75. Żadnego nowotworu, nie miałem, nie mam. Po prostu rozstałem się z rodziną, stres, walone od rana do wieczora. Jadłem jak tylko sobie przypomniałem, że trzeba. I zmiana trybu życia. Zawsze wszędzie autem (po klonach uszkodziłem auto o barierki) i tryb wszędzie z buta. Tyle że u mnie działa to w dwie strony. Po odstawieniu bardzo szybko przybieram wagę do wcześniejszej.
Co prawda nie wyobrażam sobie, jak po kodzie można tak zjechać, ale u kolegi pewnie mocno stres wchodzi i robi swoje.
Alfaosobnik
ODPOWIEDZ
Posty: 10382 • Strona 445 z 1039
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.