Benzedryna, psychedryna, α-metylofenyloetyloamina
Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 2041 • Strona 166 z 205
  • 140 / 43 / 0
Nie popłacz się nad sobą przypadkiem. Kogo próbujesz oszukać. Furam od prawie 10 lat i jestem anty-tezą Ciebie, po prostu próbujesz swoje problemy psychiczne, czy duchowe przelać na amfetaminę, a zostaw białą damę w spokoju, bo ewidentnie sam sobie jesteś winien.

Nie ogarniasz tej substancji, jedyne w co Cie pogrąży, to w przekonaniu o tym, jaki to nie jesteś biedny, ojeeej i nie radzisz sobie z życiem. Zawsze mnie bawi bardzo takie podejście xd
  • 46 / 10 / 0
Przecież demonizowanie substancji które były normalnie w aptece(Kiedyś) to wszystko zasługa masowej hipnozy złych chciwych liczacych tylko na pieniądze i prestiż ludzi.
Inna sprawa że ludziom trafiają sie źródła w których kupują szit od właśnie tych ludzi o których napisałem powyżej.
Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło

:papieros: :wino: :psycho: :ojeju: :ręka:
  • 308 / 17 / 0
@up Jest różnica pomiędzy dawkami medycznymi, a pizganiem kilku g w ciągu doby :)
  • 2 / / 0
@rcmc
Właśnie sęk w tym, że z zyciem sobie radze, a osobiscie wszystko co robię to mi wyszło. Scierwo ora ci łeb i nie wybielaj bialej damy. Bielsza nie bedzie. Krople do oczu z apteki pierdolniesz 5 opakowan na raz na oko, tez ci sie nic nie stanie?? Nie ogarniam substancji?? O widzę zes jest w fazie zaprzeczania. Ogarniam, nie jestem wjebany, trzeba umiec... Jak chce to wale jak nie chce to nie wale. Typowa gadka "uczlowieczonego" cpuna.
Jak zapię*dolę kajmana, dreszcz ćmi z głowy, aż za kostkę,
a że lubię se w kajmana, dres firmowy mam, Lacoste!
  • 385 / 39 / 0
Kiedy macie najwieksze cisnienie na szczura? Ja jak zaczne to juz dopierdalam ile sie da jak zejdzie i skonczy sie zjazd to juz przechodzi ochota do nastepnego razu.
  • 568 / 87 / 0
@kacpergx Ja mam największe wtedy, jak mi się skończy %-D Generalnie, to zważając, że jestem w jednym długim ciagu amfetaminowym to w sumie jestem ciągle naćpana. Z tą różnicą, że jak np wiem że mam dużo rzeczy do zrobienia to wtedy mi się bardziej chce, pojawia się u mnie takie myślenie "bez tego nie dasz rady", "jak sobie przyjebiesz to się z tym uwiniesz trzy razy szybciej". No i oczywiście jak jestem wykończona przez jakąś sytuację, nie wyrabiam i czuję, że za bardzo się przejmuję to kreska zawsze pomaga mieć wyjebane

Nie cytujemy posta bezpośrednio nad swoim. taurinnn
W strugach deszczu dni toną, dotykam stopą dna
  • 77 / 14 / 0
~80 dni czysty, plusów oprócz poprawy zdrowia i niby tego że jestem czysty nie widzę. Spodziewałem się tego, wmawiam sobie że z czasem będzie lepiej. Emocjonalnie i uczuciowi trup. Jeszcze przeprowadzka do innego miasta czuje się jak zwierzę wypuszczone z klatki wszystko przetłacza, brak chęci do życia i czegokolwiek, może coś się zmieni z czasem.
  • 566 / 26 / 0
@Uciekinier945 jeśli waliles dużo to daj sobie jeszcze trochę czasu. Może psychiatra? Jakieś małe dawki ssri i jakieś delikatne benzo DORAŹNIE np. Bromazepam
  • 77 / 14 / 0
2 lata codziennie, chodzę na mittingi na, terapeute mam dopiero za miesiąc może wcześniej się zwolni wizyta. Mam skłonności do uzależnień myślę że benzo to dla mnie byłby kolejny nałóg/zamiennik (gadałem o tym z psychiatra). Teraz priorytet to znaleźć pracę i dać sobie czasu wiem że z dnia na dzień się to nie polepszy, jedynie pracować nad sobą i trzymać się zaleceń.
  • 23 / 4 / 0
Haha, gdzieś o tym już pisałem. W moim przypadku również postanowiłem poszukać pracy na stałe.
Miejsce numero uno, wbijam i dostaje koleżkę który ma mnie nauczyć roboty. I tak na niego patrzę a gość ewidentnie jakiś szybki to zagadałem %-D . I tak w pierwszy dzień pracy już latałem naspidowany jak messerschmit. Wytrzymałem tak tydzień i spierdoliłem bo uznałem, że to głupi pomysł.
Druga robota, nowa nadzieja i to samo bagno xD. Drugi dzień, koleżka mi posypuje (bo gadaliśmy o dragach XD). Dwa tygodnie później spierdoliłem - szukam dalej bo do trzech razy sztuka nie?
Trzecia robota, rozmowa kwalifikacyjna na zwale ale robotę dostałem i myślałem, że to koniec tej udręki. I kurwa co XD. Pierwszy dzień i razem z gościem zaczynamy nasz pierwszy dzień w pracy (byłem na zwale, było widać). Patrze a ten gość kurwa biega po ścianach prawie xD,
szybka gadka i już lecimy razem pracować, szybko pracować. Sprzęt był najlepszy w moim życiu jaki kiedykolwiek ogarnąłem. Jazda była taka, że naprawdę było ultra szybko i pracowaliśmy na pełnej kurwie XD. I tak po dziś dzień biegam wystrzelony po zakładzie amen.
Reasumując kolego, nie twierdzę, że tak będzie w twoim przypadku ale u mnie niestety praca (chociaż zakładałem, że to zakończy mój problem) nie pomogła na problem z dragami. Pomogła natomiast poznać nowych ćpunów czyli potencjalnie nowe kontakty.
Ostatnio zmieniony 12 stycznia 2024 przez deadmau5, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: usunięto zbędny cytat
\\ Everything is permitted but nothing is true... :liść:
ODPOWIEDZ
Posty: 2041 • Strona 166 z 205
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.