Substancje stanowiące pochodne kwasu γ-aminomasłowego (w tym gabapentynoidy) – m.in. baklofen i pregabalina.
ODPOWIEDZ
Posty: 9432 • Strona 292 z 944
  • 196 / 16 / 0
No cóż, czas leci, abstynencja dalej w toku, ale nasuwa się pytanie.. Czym tutaj zabić trochę tego wolnego czasu oprócz sportu, zostaje konopia indyjska tylko czy to nie wpływa jakoś negatywnie na terapie, lepiej sobie darować czy można sobie rzecz jasna delikatnie przypalić co jakiś czas ? Psychiatra mi powiedziała, że alkohol podczas brania Pregaby tak jakby cofa to wszystko do punktu wyjścia ( twierdzi, że długotrwałe branie Pregaby ok. 6msc - rok pomaga wyjść ze stanów lękowych po odstawce ). Z gandzią przypadkiem nie jest tak samo ?
  • 904 / 173 / 0
Pregabalina działa doraźnie tak jak benzo. Chyba pomyliłeś ją z paroksetyną.
Uwaga! Użytkownik acodinhejabanana nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 904 / 182 / 0
Nie pomaga po odstawce. Misspill to podsumowała we wczesniejszym poscie - po odstawce albo wracasz do punktu wyjścia albo może się okazać wjebanie. Zależy od jednostki bo są ludzie jak ja na których pregabalina działa tylko chwilę a odstawka to jak zejście z fenibutu. Oczywiście są tacy, którzy po latach brania nie odczuwają ani negatywów ani wjebania.

Jako ciekawostkę podam, że mój znajomy po 3 miechach na 600 sie grubo wjebal bo 2 dni bez pregaby i niemiłe symptomy. Taper nie działał, zszedł do 300 i po dwoch miesiacach meki, popijania kratomu zrozumiał, że te symptomy przypominają mu zejście z giebla, który kiedyś popijał. Czyli czuł typowa odstawke gaba-b. Fasoracetam z cholina sprawily, ze po tygodniu odstawil calkowicie bez żadnych problemów. Stąd wniosek że niektórym jedzie po gaba-b jak kuzyn pregabaliny czyli fenibut.
  • 196 / 16 / 0
Ojj czarno to wszystko widzę im dłużej mam z tą substancją coś wspólnego.. No ale dla takiej osoby jak ja ( nadużywanie alko ) to chyba jednak może się bardziej opłacać branie Pregi niż tango argentino co weekend, albo i lepiej. Jednak szkodliwość alko bankowo jest większa niż Pregabaliny co do tego nie ma Chyba wątpliwości xd No i wracając do tematu czy można sobie jakiegoś spliffa strzelić raz na jakiś w okresie brania nic to nie namiesza ?
  • 904 / 182 / 0
Oczywiście, że lepiej brać pregę niż chlać. Na redditach chwalili sobie mix pregaby/lyrici z maryśką także próbuj. Nie pij na pregabie, to antypadaczkowiec i alternatywa opio na bóle, taki mix to porażka w dłuższej perspektywie. Tolerka szybciej rośnie, jak chlanie z benzo.

A w sumie to myślę cobyś szukał czegoś innego, predzej czy pozniej dojdziesz do max dawki bo tolerancja rosnie a jak ona przestanie dzialać/nie bedziesz czuł benefitów?
  • 196 / 16 / 0
Już kolejny raz ktoś mi mówi, że to raczej pewne, że dojdę do maksymalnej dawki. Czy to aż takie częste zjawisko, że raczej nie kończy się na zbastowaniu na powiedzmy 300 mg ? :P I w ogóle zastanawiam się czy warto podbijać do 375 mg, potem odstawić będzie cięzko, chyba że podbić do 375 mg na np. miesiąc a potem wrócić do 300. Coś w tym jest, że tolerka się zwiększa jak się pije, po kolejnym balecie z kolei ( z półtorej miecha temu ) miałem przez pierwszy tydzień wrażenie że Pregaba w ogóle nie działa, no czuć teraz potrzebę tej dorzutki. A o innej substancji będę dyskutował z dilerką, na razie nie wpadła na lepszy pomysł oprócz zwiększenia dawki xd Momentami mam wrażenie, że ona tą Prege traktuje jak płatki zbożowe, uspokaja mnie takie podejście ale staram się patrzeć realnie, a jak wejdę na hypka to już ten parawan bezpieczeństwa ulega destrukcji.
  • 2187 / 356 / 0
Kurde widzę, że sporo opinii jest tutaj takich, że pregabalina to lek do stosowania przewlekłego, lekarze też tak twierdzą.
Ktoś może mi to wytłumaczyć ?
Pregabą musk musi się nasączyć jak antydepami ?
Tam..tutaj, jestem no tak, hehe xd
  • 3430 / 1087 / 0
Nie, nie nasącza stopniowo mózgu, pregabalina jest pochodną GABA, nie wiąże się z receptorami GABA-A ani GABA-B, ani nie jest jego agonistą. Wpływa natomiast na kanały wapniowe poprzez łączenie się z podjednostką pomocniczą α2δ.
Pregabalina działa od razu, przy czym przez pierwsze kilka dni, do 2 tygodni odczuwalne są efekty uboczne, dopiero potem właściwy efekt leczniczy substancji w tle. Niektóre źródła podają, że potrzeba 2 tygodni by lek się rozkręcił, to nie do końca prawda, chodzi głównie o zniknięcie efektów ubocznych - zwykle rekreacyjnych.
Niestety, charakteryzuje się tym, że tolerancja ciągle wzrasta. Lekarze obecnie niechętnie przepisują więcej niż 300, głównie przez wzgląd na różne dziwne skutki uboczne pojawiające się w trakcie stosowania a zwłaszcza na uzależnienie fizyczne i rzadko psychiczne. To strzał w stopę dla osób, które stosują lek przewlekle.
Lek, mądrze podwyższając dawki - można brać latami. Zależnie od źródła twierdzi się, że po odstawieniu pregaby będziemy mieli remisję objawów. Rzeczywistość nie bywa tak różowa.

Tymczasem, połykałam tabletki 150, biorąc dawkę 600, schodziliśmy do 450, więc 150-tki były potrzebne. Potem z powrotem na wejście na dawkę 600mg, to i lekarz przepisał 300-tki, a ja te 300-tki łykałam jak 150-tki. Teraz czeka mnie zejście z 1200 na 600 + odstawienie małych dawek benzo (bo miałam b ciężką sytuację ostatnio). Pięknie, w brzuchu czuję zajzajer.
Guide do Nikotyny w Stymulantach Roślinnych.
W Modulatorach GABA Pregabalin Guide z redakcją Matiego.
_____________________________________
Low Functioning Addicts' Lodge:

misspillz.blogspot.com
  • 446 / 93 / 0
@ToMashov, ze swojego doświadczenia powiem Ci, że jeśli bierzesz 300mg w systemie 150-0-150 i osłabienie działania najmocniej czujesz po południu, to te dodatkowe 75mg wyrówna działanie.
Z drugiej strony jednak przez pomyłkę na recepcie/zaleceniach wylądowałem ma dawkowaniu 150-150-150 i jest bez porównania lepiej niż na 150-75-150.

Jeśli rozważasz podbicie dawki, to ja bym spróbował dorzucić to 75mg po południu.
Jednak potem zejście na 300mg nie zbije Ci tolerancji w sposób jaki byś oczekiwał.
Tolerancję zbijesz mocniejszą redukcją dawki lub całkowitym odstawieniem na kilka dni.
  • 79 / 3 / 0
W mordę jeża. Wczoraj byłem u konowała i dostałem reckę na pregabę do codziennego brania. 3x75 mg/dobę. Szczerze mówiąc zbytnio nie interesuje mnie działanie rekreacyjne (chociaż jak wziąłem pierwszy raz i zapiłem browarem to było śmiesznie). Jak jest z odstawką, powiedzmy, po 6 miesiącach brania pregaby i trzymania się dawek terapeutycznych? Porównywalne "męki" jak z odstawką SSRI, czy jednak jak benzo?
ODPOWIEDZ
Posty: 9432 • Strona 292 z 944
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.