4-MMC, M-CAT, metyloefedron
Więcej informacji: Mefedron w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 7199 • Strona 553 z 720
  • 8614 / 1618 / 2
10 października 2019juzjestemgrzeczny pisze:
Gdybym miał coś sprzedawać to np. wziąć zasiłek, robić co chcę i co jakiś czas gdzieś przepchnąć jakąś większą partię tablet czy fety. Szybko, łatwo i przyjemnie, a i hajsik dobry. I brawie bez ryzyka, bo masz to może 5 minut. Albo i wcale.
To bardziej skomplikowane :-)
Nie bierzesz pod uwagę choć kilku aspektów.
Ja jednak jestem dość powściągliwy w tym co pisze.
10 października 2019juzjestemgrzeczny pisze:
Ale gdzie ten mefedron znika?
Znika u poważnych graczy. Rynek jest gigantyczny. Ludzie na forach widzą parę osób w darknecie i kilku v w clearnecie.

Jak czytam na wyborczej czy innym serwisie, że pewien wieeeeeeelki vendor przez 4czy 5 lat sprzedał 500 kg dopalaczy to mnie śmiech bierze, bo to daje średnio 8-9kg na miesiąc.
A Tyle to opierdalaja pionki.

Druga rzecz - kiedyś pisałem w innym temacie, że rynek dostawców czy dilerów poza netem działa mega prężnie i często gęsto można dostać bdb towar.
CY to mefedron czy Coś innego - co tylko chcemy.
Generalnie podstawa są znajomości i wejście w temat.

Wysmiano mnie i stwierdzono, że prawdziwe dragi są tylko w darknecie.

Ja jednak nie będę dyskutować skoro ktoś widzi jakas 1/1000 rynku.

Jeszcze zupełnie czym innym jest fakt, że dziś ludzie kupuja byle co byle kleplo. Przy ryzyku w obrocie mefem, koka czy inna substancja której na rynku jest tylko trochę ludzie się cenia. Jak się ludzie cenią to są możliwości do nadużyć.
Są nadużycia rynek się jebie.

Z jednej strony poważniejsi gracze mają to w dupie bo kundle łapią dzieciaki czy dresów z amph o czystości 15% z drugiej strony winduja sobie ceny.

Odpowiedz na Twoje pytanie jest prosta mefedron lata wśród poważniejszych graczy. W obrocie w którym nikt się nie jebie z mefedronem za 30 zł a ludzie płacą 100zl bez mrugnięcia okiem.
Za chwilę zbiegna się ludzie, że za duzo slepnac od świateł ale ten serial był tak chujowy jak program platformy przed wyborami

Ostatnia rzecz i też dość istotna. Jak dziś vendorzy mają dobrych dostawców dbają o to. Tak samo klienci dbają o to by informacja nie szła dalej.
Dziś vendorowi/dostawcy wystarczy kilku/nastu zaufanych ludzi.
Z dilerami jest nieco inaczej oni muszą mieć nieco większą klientelę ale też nie szaleją z reklama.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 2912 / 793 / 5
Właśnie chodzi mi o to, że mefedron nie jest jakimś elitarnym dragiem przynajmniej tutaj. To po prostu mefedron. Ja w Polsce już od dawna nie mieszkam tylko w Holandii. I tutaj też mefedronu za bardzo nie ma, a wierz mi lub nie - koks jest wszędzie. Byle Janek może jechać na tym ile chce. Dlatego dziwi mnie twierdzenie, że mefedron jest produkowany na tak wielką skalę kiedy prawie nigdzie go nie ma. Albo, że lata wśród poważniejszych graczy.
To bardziej skomplikowane :-)
No właśnie nie :korposzczur:
Tylko znowu dochodzi kwestia tego w jakim kraju mieszkasz. Może w Polsce to "big deal" pogonić komuś 1k tablet. Tutaj to normalka.
Narkotyki są dla przegranych
  • 2714 / 507 / 0
10 października 2019Stteetart pisze:
[...]
Ludzie na forach widzą parę osób w darknecie i kilku v w clearnecie.
[...]
Druga rzecz - kiedyś pisałem w innym temacie, że rynek dostawców czy dilerów poza netem działa mega prężnie i często gęsto można dostać bdb towar.
Problem polega na tym, że dzisiejsza młodzież nie zna świata poza internetem, a tak naprawdę w Polsce można dostać np. zajebistą koke, wszystko zależy od tego w jakim środowisku się obracasz i kogo znasz.
Nigdy nie dostałem słabszego towcu niż 70%, 3/4 z nich wysyłałem na badania do labu. 50mg robiło za każdym razem już bardzo si, tak samo równie dobry koks dostawałem w różnych rejonach Europy, więc gadanie, że kokaina tylko z darknetu "bo w Polsce to nawet za 600 takiej się nie dostanie" to straszne pierdolenie.

Można dostać za 3 stówy zajebisty fishscale z dowozem do domu, a będąc lamusem można za 5 stów dostać towar w którym jest 20% koki, reszta to wypełniacze. Tyle, że tak jest nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie (może poza niektórymi krajami Ameryki Południowej, bo tam to jest tak tanie, że nie sensu wałować). Nie ma znaczenia czy mieszkasz w Warszawie, Paryżu, Londynie czy Amsterdamie - w każdym z tych miejsc można dostać zajebisty temat, a można też chujowy. Wszystko zależy od tego kim jesteś i od jakich ludzi go ogarniasz.
Odpowiadając mi na łamach forum użyj proszę funkcji mention.

Nie świadczę pomocy w załatwianiu substancji psychoaktywnych (legalnych bądź nie). Proszę, aby do mnie nie pisać w tej sprawie!
  • 8614 / 1618 / 2
10 października 2019juzjestemgrzeczny pisze:
To bardziej skomplikowane :-)
No właśnie nie :korposzczur:
Tylko znowu dochodzi kwestia tego w jakim kraju mieszkasz. Może w Polsce to "big deal" pogonić komuś 1k tablet. Tutaj to normalka.
No dobra ale klientów musisz jakoś złapać. U mnie na osiedlu gosc miał amph gdzie połówkę chłopaki wrzucali cała noc.
Jak brali od innego typa to dwójkę zrobili w noc.

I teraz - ten od dwójki ma klientów od zajebania, bo jest tani "i dobry" ale o tym dalej.
10 października 2019UltraViolence pisze:
Problem polega na tym, że dzisiejsza młodzież nie zna świata poza internetem, a tak naprawdę w Polsce można dostać np. zajebistą koke, wszystko zależy od tego w jakim środowisku się obracasz i kogo znasz.
W necie masz bandę lamusow i trochę ogaru. W realu jest podobnie ale sito w realu działa sprawniej.

Generalnie rynek dziala na wielu płaszczyznach.
Na początek mozna to spokojnie podzielić na towar dla kumatych i dla leszczy.
Kumaci nie boją się wyłożyć hajsu za DOBRY towar. Leszcze dostaną amph o czystości 20% i będą zadowoleni.

A skoro typ bierze słaby towar i chwi to po co zmieniać towar i mechanizm?
Typ kupi kilo bialka i z tego zrobi 4kg towaru. Cene lekko zanizy i klientów nalapie.
Zryc nie umierać.

A na koniec.
Bardzo dobry towar mają ludzie których się poznaje w szczególnych okolicznościach. Generalnie o tym, że mają prima dojścia nie krzyczą, nie chwalą towaru.
10 października 2019juzjestemgrzeczny pisze:
tylko w Holandii.
Średni kurs na dragi.
Już od dawna są kraje z lepszym dojściem.
Częściowo się zgadzam z @ultraViolence ale w jednym kraju dostać koks jest nieco łatwiej w innym ciężej.
W NL prędzej znajdziesz, cmc, koke, amph czy MDMA a znów w innym kraju co innego.

Co nie oznacza, że jak czegoś nie ma to jest nie do dostania.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 2912 / 793 / 5
@Stteetart
Chyba nie myślisz, że pisząc o tym, że nie chce mi się ganiać koksu i wolałbym jednak gonić tablety hurtem nie mam pojęcia o handlu? %-D
Nie przyjechałem tutaj sprzedawać ćpania, po prostu tu żyję i to co piszę to normal nie napisałem, że nie ma tylko, że prawie nie ma co znaczy dokładnie to co napisałeś.
Odnosiłem się ogólnie do wpisu marcinka, że mefedron jest w Polsce robiony na wielką skalę ale w sumie nie wiem co w tym przypadku znaczy "wielka". Bo gdyby był to wydaje mi się, że by tam nie został i zwilżył rynek zwłaszcza tutaj. Ale mogę się mylić.
Narkotyki są dla przegranych
  • 3 / / 0
A ja wchodzę na to forum od czasu do czasu i czekam na posty, że w Wawie na ulicach pojawił się mef/metamef. Ale w sumie jak się nie ma kolegi chemika, który sam to produkuje to lipa ( no był taki jeden ale się w opiaty wjebał gad dejm).
Uwaga! Użytkownik HelenaVonJungingen nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 12 / / 0
Witam, to mój pierwszy post tutaj wiec proszę o wyrozumiałość😃 kontakt z ,,mefem” miałem już kilka razy, faza przeważnie fajna a zejście ciężkie. Ostatnio w moje ręce dostał się całkiem przyzwoity sort, otóż duże kawałki kryształów, mega białe, zero zapachu i smaku gorzkie. Mefiłem od 16-24, łącznie na oko poszło pewnie ok 400mg, faza piękna ale nie przytłaczająca. Nocka później nie przespana, wiadomo. Co mnie zdziwiło na następny dzień zero zwały, dobry humor, jedynie co odczuwałem to lekkie zmęczenie ale to rączej wynikało z długości i jakości snu. Moje pytanie jest, co to było ze było prawie idealnie? Genialna faza i brak zwały ?
  • 3337 / 509 / 0
Jak rapował Mes wciągał kokę w Brazeo dwie doby nie śpisz, że Ci nie wstyd.

Ja brałem raz holenderską i ciesze sie ze nie wzialem kolejnej paki bo bym popłynął w zyciu na grube tysiące.

mefedron też raz brałem to był na pewno mef bo mefedron ma swój charakterystyczny zapach. I też ciesze sie ze wzialem raz i stop bo bym popłynął.
"Ty mi powiesz nie rób nic: ja Ci powiem i tak już wiele zrobiłeś."
  • 2714 / 507 / 0
04 listopada 2019midanium50 pisze:
Witam, to mój pierwszy post tutaj wiec proszę o wyrozumiałość😃 kontakt z ,,mefem” miałem już kilka razy, faza przeważnie fajna a zejście ciężkie. Ostatnio w moje ręce dostał się całkiem przyzwoity sort, otóż duże kawałki kryształów, mega białe, zero zapachu i smaku gorzkie. Mefiłem od 16-24, łącznie na oko poszło pewnie ok 400mg, faza piękna ale nie przytłaczająca. Nocka później nie przespana, wiadomo. Co mnie zdziwiło na następny dzień zero zwały, dobry humor, jedynie co odczuwałem to lekkie zmęczenie ale to rączej wynikało z długości i jakości snu. Moje pytanie jest, co to było ze było prawie idealnie? Genialna faza i brak zwały ?
Na pewno nie mefedron (pisząc mefedron mam na myśli 4-MMC).

Już dawno ten dział powinno się zamknąć albo zmienić nazwę na "kryształ od Seby" jak to ktoś pisał kilka stron temu. "Prawdziwego mefedronu już nie ma" parafrazując pewną piosenkę. Tak; wiem, że 4-MMC wciąż można dorwać, jednak patrząc po wpisach na tym forum legitny sort trafia jedna osoba na sto, bo po prostu zaopatruje się u Sebastiana spod dziewiątki, który sam nie wie co ma.
Odpowiadając mi na łamach forum użyj proszę funkcji mention.

Nie świadczę pomocy w załatwianiu substancji psychoaktywnych (legalnych bądź nie). Proszę, aby do mnie nie pisać w tej sprawie!
  • 86 / 6 / 0
http://dziennikustaw.gov.pl/du/2019/1745/1

Czytał ktoś? Czy dobrze rozumiem, że nr 77, czyli mefedron został uchylony i jest legalny?
ODPOWIEDZ
Posty: 7199 • Strona 553 z 720
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.