Dyskusja na temat grzybów halucynogennych, m.in. łysiczki lancetowatej i muchomora czerwonego.
Więcej informacji: Grzyby w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 7441 • Strona 523 z 745
  • 1182 / 123 / 0
U mnie czas "oświecenia" trwał zawsze nie dłużej niż tydzień, czy dwa. Aż tak ładnie tego stanu nie byłbym w stanie opisać jak kolega wyżej, mijałbym się z prawdą swoją drogą, jednak coś tam się w głowie zmienia. Chęć na inne używki maleje, jakaś taka pokora wobec życia, chce się być lepszym człowiekiem.
Amnezja, to dosyć trudne przeżycie, może stąd takie, a nie inne doświadczenia.
Szkoda, że po tygodniu wszystko wraca na stare tory.

Nigdy nie jedzcie grzybów w samotności, ani na smutno! To bardzo ważne, bo można sobie krzywdę zrobić.
  • 2899 / 605 / 10
Biblię sobie poczytajcie, a nie grzyby żrecie.
Hiperrealna propaganda w polskiej sieci
  • 976 / 121 / 0
Właśnie super się je samemu.

A Biblię czytam codziennie, nie widzę tam żadnych przeciwwskazań odnośnie do grzybów. Wręcz uważam, że wszystkie naturalne psychodeliki zostały po coś stworzone, a ich zażywanie najczęściej czyni człowieka lepszym, bardziej wyciszonym, duchowym i empatycznym.
  • 1945 / 196 / 0
15 września 2019mniemanolog pisze:
Nigdy nie jedzcie grzybów w samotności, ani na smutno! To bardzo ważne, bo można sobie krzywdę zrobić.
Właśnie w samotnoś i grzyby pokazują najwięcej, ale w razie problemów nie ma nikogo. Dobrze mieć do kogo zadzwonić. Ostatnio koleżanka chciała zjeść grzyby pierwszy raz, poleciłem jej 2,5g sùszonych cubensisów, zmielonych, z cytryną. Najważniejsze to dobrze rozdrobnić grzyby i zrobić napar, cytryna jest zbędna. To była przemyślana dawka, dopasowana do tej konkretnej dziewczyny. Mówiłem, że to sporo i może zjeść mniej, ale ma już doświadczenie z sajko i wg mnie tyle będzie w sam raz. Traktuję ją jak księżniczkę i ucieszyłem się jak do mnie zadzwoniła na początku podróży i powiedziała, że czuje się jak jakaś księżniczka :) przeżywała szamańskie narodziny, zadawała pytania i dostawała odpowiedzi, poza tym jak zwykle po sajko nie wiedziała co jest prawdą, czy ze mną rozmawia itd. Po mniej więcej 3h poczułem, że muszę wyłączyć telefon i pozwolić jej pobyć samej. Czułem, że tego właśnie potrzebuje, wcześniej nie chciała żebym ją prowadził. Rano okazało się, że w nocy dostała paranoi, bała się wstać z łóżka. I to się stało jak grzyby puszczały. Szybko jej przeszło, koło południa jakoś czułansię dobrze. Nie ma do mnie żalu, w końcu chciała przeżyć tripa w samotności. Nie umawialiśmy się nawet, że będę pod telefonem. Mam nadzieję, że wyniesie z tego coś dobrego, to silna dziewczyna. Odnoszę wrażenie, że ma do mnie czasem pretensje jak po psychodelikach nje jest tylko fajnie. "Bo to nie jest tak jak mówisz, że to takie fajne i bezpieczne", ale tak naprawdę zawsze mówię, że to nie jest do końca przewidywalne.

Wcześniej próbowała DMT, dlatego czułem, że może zjeść więcej grzybków. Po DMT wpadła do drugiego pokoju do naszych znajomych, wyglądała jakby wyszła z tornada, opowiadała, mówiła, że muszą tego spróbiwać, że LSD nie ma podjazdu nawet. Jeszcze musi się nauczyć, że nie należy ludzi namawiać, ona to lubi ale to nie znaczy, że inni też tego chcą. Wtedy również paliłem DMT, przykryłem głowę i zobaczyłem wróżkę ze skrzydełkami, która pacła mnie w głowę różdżką. Znałem ją i lubiłem, byłem zdziwiony, że jest w moim tripie i pacła mnie w głowę. No ale pomyślałem, że ona pewnie chce dobrze i wtedy zrobiła to ponownie. Potem typowe dla DMT przestrzenne halucynacje i trwanie w pełnym zrozumieniu wszechrzeczy. Przy powrocie odkryłem głowę, rozejrzałem się po pokoju, wszędzie były zdobienia, lśniły klejnoty, pomyślałem, że jestem w pałacu. Nagle słyszę "i jak, już ci się skończyło?", po czym odwróciłem głowę a obok leżała moja księżniczka. Miała tylko inne kolory, fioletowe włosy itd. Super trip :)
  • 1182 / 123 / 0
^Lata temu, znajomy powiesił się podczas tripu. Nie był moim dobrym znajomym i szczegółów nie znałem. Nie wiem jaki był jego stan emocjonalny przed. Nie wiem czy przyczyną była domniemana ciąża jego partnerki, czy zrobił to na spontanie, bo trip go przerósł. W każdym razie umarł na śmierć.
Dlatego przestrzegam: nie na smutno (bo po grzybach może być jeszcze smutniej) i z kimś (kimś zaufanym, kto pocieszy w razie W).

Nie wyobrażam sobie jeść grzybów bez towarzystwa, bałbym się. W grzybach jest moc :psycho:

Jadłem raz grzyby na kacu poalkoholowym. Niezbyt miło wspominam. Na szczęście grzybów dużo nie było. Pomogło parę piwek po.
  • 53 / 10 / 0
Miałem ostatnio taką rozkminę, skoro łysiczki rosną często na pastwiskach i taka krowa czy owca zjada z niej wszystko jak leci to może najeść się grzybów i mieć fazę? %-D
  • 8 / / 0
Siemka, byłem ostatnio na fajnych górzystych krowich pastwiskach z bardzo dużą ilością kęp trawy. Grzybów nie było ale po otwarciu kępek w środku były całe białe z jakiegoś nalotu, coś jak by próchnica. Czy to jest grzybnia i czy grzybki wykluwają się właśnie z takiego nalotu?
  • 1945 / 196 / 0
16 września 2019Sidolux25 pisze:
Czy to jest grzybnia i czy grzybki wykluwają się właśnie z takiego nalotu?
Jeśli to "grzybowa" trawa to tak. Musi być odpowiednio wilgotno.
  • 184 / 22 / 0
grzyby i rolki to dobre polaczenie na sen ?
Uwaga! Użytkownik fixoon nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1100 / 265 / 0
grzyby wykluczają opcję sen, rolki wykluczają opcję grzyby, skąd ten pomysł?
Uwaga! Użytkownik 3ldritch nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 7441 • Strona 523 z 745
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.