Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
A tak ogólnie to obawiam się że moje zabawy z amfą dobiegają końca i to takiego ostatecznego. Po prostu nie mam już ochoty liczyć że towar będzie ok, że po kolejnej dłuugiej przerwie może poczuję euforię, że po osuszeniu worka nie zniknie mi połowa. Nie próbujcie metamfetaminy jak nie chcecie żeby ścierwo straciło resztki magii. Może na plus wychodzi jej to że w cugu na krajówie wyglądam normalnie i jestem w stanie bez problemu jeść, spać chociaż po 2-3h i udawać trzeźwego.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
Kontrolujemy off-top, ew. przenosimy się do innego tematu, a jest taki który traktuje o różnicach. misspill
metamfetamina-amfetamina-t25350.html - jeśli jeszcze nie czytałaś to polecam, bardzo fajny wątek jeśli chodzi o porównanie tych dwóch substancji, dużo można się dowiedzieć
Ja, jeszcze pokażę im swoją lepszą wersję
Niech no wezmę coś - szczęście ląduje w przełyku
Dragi to lekarstwa, tylko w innym języku"
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
Wszelkiego rodzaju zwały, schizmy już za mną, jak napisałaś, rumor i tylko równia pochyla, Władek przestawał działać jak należy, co to za życie by dawać po nosie by zjeść czy pójść spać. Zabrało mi zbyt wiele a nie dało nic w zamian oprócz wyniszczenia. I podobnie jak wrak, nie ważne jaki sort byłby to już nie jest to samo. Swoje zzarlem, teraz trzeba się nauczyć żyć bez tego, i "opanować to czego się nie da opanować"
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
15 września 2019Matrix835 pisze: Nigdy się nie bawiłem w to, ale raz na imprezie pociągnąłem dwie porządne kreski fety. Przy wciągnięciu do nosa wchodzi od razu niesamowity kop, potem czułem niesamowitą euforię, odrealnienie, niesamowitą energię i ogromny spadek libido. Działało to na mnie przez 3 godziny, potem dorzuciłem kolejną dawkę i kolejne 3 godziny walnięcia. Ogólnie nie miałem jakiegoś strasznego zjazdu, oprócz tego, że nie spałem 40 godzin, a towar był też czysty od dobrego dilera
skrzynkaprzodownik@protonmail.com
with regards, przodownik
Przez kilka godzin potrafię leżeć sztywny i czekać aż wszystko wróci do normy. Problemy oczywiście są z ciśnieniem i wydolnością serca.
Zastanawiam się czy można temu zaradzić suplementując się w trakcie jedzenia. Zamiast piw waliłbym izotoniki z magnezem i wdupcał jakieś suplementy z potasem. Co myślicie? Są tu w ogóle jacyś starzy wyjadacze, którzy czują się na zwale jakby zaraz mieli zejść a mimo to żrą dalej?
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.