Alkaloid opium - metylowana pochodna morfiny.
Więcej informacji: Kodeina w Narkopedii [H]yperreala
Wolisz kodę z Antka czy z Thioco?
Antek
52
26%
Thioco
148
74%

Liczba głosów: 200

ODPOWIEDZ
Posty: 10382 • Strona 402 z 1039
  • 191 / 14 / 0
@Wrak czlowieka No widzisz, a ja zakochałem się w kodeinie+ alpra (obecnie f-alpra) tyle kasy co Sandoz ode mnie wyciągnął to nikomu się jeszcze nie udało. Z tym, że wiem, że to wszystko to jedno wielkie bagno. Nic nie wnoszące do życia. Nie dające nawet złudnej nadziei rozwoju.
Z tego co piszesz ciebie też już pochłonęło różny opiat (BZP) na różne okazje.

To jest ślepa uliczka...
Kurwa życie sobie marnujemy. Ja to mam czasami taką rozkminkę, jaka substancja dziś steruje moim ciałem. Czy to jestem dalej ja czy ta cała chemia którą w siebie ładuje.
3m się @Wrak czlowieka bo dobra mordeczka jesteś.
Uwaga! Użytkownik MagnumPI nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 440 / 121 / 0
Wiele depresantow jak alko, benzo, no i przede wszystkim ośrodkowo działające antyhistaminiki jak dimenhydrynat, hydroksyzyna, prometazyna i wiele neuroleptykow.
  • 566 / 26 / 0
75mg jest już wyczuwalne u mnie, czuć że coś klepie i działa super przeciwlękowo
Ale nie bierzcie nawet takich dawek leczniczo bo łatwo się wjebac i będziecie chcieli więcej
  • 774 / 178 / 0
No i stało się, po kilku latach przygody z narkotykami wreszcie zaspokoiłem swoją ciekawość i przez ostatnie 4 dni brałem kodeine. W pierwszy dzień mam wrażenie że nie zadziałało w ogóle, jedyne co można było zauważyć wyraźnie to spowolnienie oddechu, to znaczy potrzebowałem jakby mniej oddychania niż na trzeźwo. W drugi dzień ta sama dawka podobny efekt co dzień wcześniej aczkolwiek doszła do tego jeszcze taka jakby wewnętrzna przyjemność z wszystkiego, każda pozycja do siedzenia była najwygodniejsza, każda piosenka była najlepsza itp itd. W trzeci dzień było już wyczuwalnie mocniej niż wcześniej i doszło do tego super samopoczucie, uczucie jakby ciepła w środku ciała co było bardzo przyjemne i ogólnie te efekty z poprzednich dni były wyraźnie silniejsze. W czwarty dzień wszystkie efekty które odczuwałem za poprzednich razów były już na tyle spotęgowane że nawet ruszać mi się nie chciało bo było fajnie tak jak jest.

Ale podsumowując.. nie jest to narkotyk dla mnie i raczej nie wiąże z nim żadnej przyszłości, tak samo mam z benzodiazepinami i każdymi substancjami "zwalniającymi" oraz ze stymulantami, po prostu wewnętrznie czuje że to nie dla mnie i nie opłaca się w to wpierdalać. Moim substancjami życiowymi raczej pozostaną dysocjanty i psychodeliki, ale fajnie było spróbować czegoś nowego. Teraz mam tylko nadzieję że nie będzie mnie nachodzić ochota na kodeine aczkolwiek nawet jeśli to wydaje mi się że się jednak nie skusze. Pozdro :D
"Ta, może dlatego mówią mi: "weź no lecz się"
Ja, jeszcze pokażę im swoją lepszą wersję
Niech no wezmę coś - szczęście ląduje w przełyku
Dragi to lekarstwa, tylko w innym języku"
:płacz:
  • 191 / 14 / 0
@Up I bardzo dobrze, nie wracaj już do tych substancji, nie podobają ci się i tak sobie to zapamiętaj. Psychodeliki to zupełnie inna liga i jazda, na pewno finansowo i zdrowotnie nie odczujesz tak ich działania. Zdrowotnie to może i nawet jak dużo z tripów będziesz wyciągał to i pomogą w zrozumieniu siebie i świata :grzybki: :extasy: :liść:

Good choice :ręka:
Uwaga! Użytkownik MagnumPI nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3345 / 512 / 0
Ja osobiście aktualnie z używek tylko kawa i papierosy. Masz sporą rację - nie opłaca się. Później (gdybyś zaczął w to brnąć) zaczęłoby się latanie po aptekach, zwiększanie dawek, popadanie w silniejszy nałóg.

Heh napisałem aktualnie gdyż czekam na pieniążki po 20tym i zapewne udam się po paczkę dwie Thico, jednak zauważcie fakt, iż ja już to robię dobrych parę lat, z przerwami miesiąc, dwa. kodeina jest bardzo niepozorna, cieszę się, że nie poszedłeś do apteki po kolejną dawkę. A już na pewno odradzam Ci sięgania za tydzień, dwa po nią, bo po prostu pękniesz i wpadniesz w nałóg. Pozdrawiam miłego dnia życzę.
"Ty mi powiesz nie rób nic: ja Ci powiem i tak już wiele zrobiłeś."
  • 164 / 43 / 0
Ja też sobie daje spokój z kodeiną, wprawdzie ostatnio zaliczyłem wpadkę z klonami (2 pudełka po 2mg), alkoholem (klony i te ich podszepty), ale mam uczucie, że skoro jestem alko I benzoholikiem to w kodeinę wjebałbym się równie mocno. Te 5-6 tygodni nadużywania były bardzo miłe, ale szczerze te 1-2h euforii i może kolejne 3-4 uspokojenia nie są tego warte.

Zresztą:
- Thiocodin i jebany sulfogwajakol to nie są żarty, był tu już taki jeden co został warzywem z rurkami w ciele w 4-5 lat walenia thioco, a i niejeden ma wrzody choć przypuszczam, że nie ma 30tki.
- Antidol - wychodzi drogo, dla mnie 45zł dla średniej słownie paru godzin fazki to gra niewarta świeczki, zresztą parasyfu jest od chuja więc filtruje się i filtruje
- Preparaty na Rp z kodeiną - ciężko zmotac od magika, a temat własnych bibuł i tak umrze max z końcem roku, zresztą trzeba zapierdalać do apteki co chwilę, to nie T, że masz butlę i jak używasz niewielkich dawek to masz ich tam 30

Nie wykluczam, że kiedyś skusze się na spontaniczny Antidol, ale póki co jestem na nie. To nie nadaje się na dłuższą metę.

Ale majki to bym zajebał. Ale najlepiej, żeby mieć źródło i żeby szybko wygasło, wiadomo.... Nikt tu świadomie nie chce zostać zombie
oh, death, you filthy whore,
I crave you more and more
  • 384 / 63 / 0
Ja ten syf żrę już tylko dlatego, że nie mam dostępu do innych opioidów. Może to i lepiej?
?
  • 317 / 77 / 0
Zależy ile tego zresz i w jakich dawkach, bo jak żresz codziennie i >1g to moim zdaniem zdrowsze dla żołądka jest już przejście na mocniejsze opio, jeżeli nie dasz rady rzucić teraz. Bo oczywiście najrozsądniej byłoby rzucić na etapie kody.
  • 3345 / 512 / 0
Ja nawet jak bede te kode jadl kolejne 10 lat w zyciu nie przejde na twarde po pierwsze ryzyko przedawkowania po drugie ryzyko wiezienia.
"Ty mi powiesz nie rób nic: ja Ci powiem i tak już wiele zrobiłeś."
ODPOWIEDZ
Posty: 10382 • Strona 402 z 1039
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.