Alkaloid opium - metylowana pochodna morfiny.
Więcej informacji: Kodeina w Narkopedii [H]yperreala
Wolisz kodę z Antka czy z Thioco?
Antek
55
27%
Thioco
151
73%

Liczba głosów: 206

ODPOWIEDZ
Posty: 10449 • Strona 387 z 1045
  • 43 / 10 / 0
Wreszcie mam dobre ręczniki papierowe, także dzisiaj wyjdzie 95% dobra filtracja, lubię papierowe bo nie zapychają się i są wytrzymałe i nie pękną podczas wyciskania.
  • 1066 / 202 / 0
Up.
Ja używałem filtry do kawy do ekspresu. Nie ma nic lepszego.
I don't do drugs. I am drugs.
  • 43 / 10 / 0
22 sierpnia 2019czajnikof pisze:
Up.
Ja używałem filtry do kawy do ekspresu. Nie ma nic lepszego.
nie chce mi się zamawiać, także będę lecieć na papierowych xD
szkoda że nie ma jak w polsce że jest antidol i huj, tylko 10 odmian tego i tylko dwie są najlepsze teraz czyli cocodamol z bootsa i zentivy
  • 1066 / 202 / 0
Kilka razy tylko sie bawiłem w co codomol. Szkoda że nie sprzedaja mi już linctusa, w jednej aptece był za 3,5£ , 600 mg zaprawionej cukrami kodeiny. Te czasy się nie wrócą. Debile, przez nich się rzuciłem na browna, a teraz już nie ma odwrotu.
Tyle lat to kupowałem, zaczęło się na wyspach bo wiadomo nie masz źródła, a chcesz jakoś swój wyjazd uczcić/ zaćpać a tu beng- codinex ( w Irlandii) 300 mg za 6 € lub 450 za 10€ , strzał w dziesiątkę! Tam raz na czas lubiłem kode, ale dostępna w takiej wersji, cóż.. 4 lata ciągu? I nagle źródełko uschnęło , kiedy już nic nie było w stanie zastąpić opiatów. Pare tygodni kumania z tubylcami i mam całodobowy dostęp. Kurwy z apteki, po co produkować syrop z 600 mg kodeiny w 200 ml ?? Na kaszel kurwa. Za dobre było, albo to tylko moje miasto, ale za wygodny jestem, biore co pod ręką.
I don't do drugs. I am drugs.
  • 2198 / 709 / 0
22 sierpnia 2019lufa9999 pisze:
22 sierpnia 2019daikin89 pisze:
Jakiś czas temu wrzuciłem 30mg DXMu godzinę przed kodeiną i potem jeszcze 50mg prometazyny na pół godziny przed ugrzaniem. I ugrzało jak nigdy %-D Polecam
Zalecana dawka DXM jako wzmacniacza kody/znoszącego tolerancję to 75-90mg na dwie godziny przed kodą.
Brałem połowę tego zawsze. W ogóle to w badaniu z którego się wzięło to używanie DXM to stosunek dexa do majki był 1:1. To tak dla ciekawskich.
Autor tego posta jest żywym (?) przykładem że selekcja naturalna nie działa.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
  • 43 / 10 / 0
22 sierpnia 2019czajnikof pisze:
Kilka razy tylko sie bawiłem w co codomol. Szkoda że nie sprzedaja mi już linctusa, w jednej aptece był za 3,5£ , 600 mg zaprawionej cukrami kodeiny. Te czasy się nie wrócą. Debile, przez nich się rzuciłem na browna, a teraz już nie ma odwrotu.
Tyle lat to kupowałem, zaczęło się na wyspach bo wiadomo nie masz źródła, a chcesz jakoś swój wyjazd uczcić/ zaćpać a tu beng- codinex ( w Irlandii) 300 mg za 6 € lub 450 za 10€ , strzał w dziesiątkę! Tam raz na czas lubiłem kode, ale dostępna w takiej wersji, cóż.. 4 lata ciągu? I nagle źródełko uschnęło , kiedy już nic nie było w stanie zastąpić opiatów. Pare tygodni kumania z tubylcami i mam całodobowy dostęp. Kurwy z apteki, po co produkować syrop z 600 mg kodeiny w 200 ml ?? Na kaszel kurwa. Za dobre było, albo to tylko moje miasto, ale za wygodny jestem, biore co pod ręką.
Tak się sfiltrowało że zamiast kapać to leciało bokami, ale wycisłem całe i czuć jak wchodzi petarda. Co-codamol ma zaletę że on ma taką swoistą petardę na wejśćiu ale działa krótko.
Nigdzie linctusa nie sprzedają, zawsze wykręcają się(szczególnie szkoci że nie rozumiesz bełkotu ich) albo proponują folkodynę(raz dałem się na to nabrać bo myślałem że pholcodine to ten syrop tylko nazwa w stylu thiocodin to przeczytałem na telefonie co to jest to przechyliłem butlę wziąłem pare łyków i pizgnąłem o chodnik z wkurwienia.
Te kurwy z apteki sami problem robią, cieżko kupić, jedna paka cocodamolu raz na trzy dni w aptece bo inaczej dostaniesz bana, pytania po co i że maksymalnie przez trzy dni. I się dziwią czemu grzeją browna. Polatam po ulicy, ale nie wiem jakie ceny co i jak, ale widzę pororzuczane blistry czystej DHC 30mg na tabletkę czy bupry to widać że ktoś musi sort opierdalać na lewo tylko po pracy to tak ciężko się zakręcić, a też nie chce być zdychowany czy pobity jak będę szedł w ulicę na ogarnianie. W pracy to nie będę nakręcał bajery bo przypał dostanę a już zczaiłem się że tylko chleją i palą zielsko jebane. Co jak co ale kodeinę uwielbiam czy tramal, ale alkoholu czy jarania to nie lubię. Po alko płaczę a po skunie mam ostre jazdy paranoiczne.
  • 164 / 43 / 0
22 sierpnia 2019czajnikof pisze:
Up.
Ja używałem filtry do kawy do ekspresu. Nie ma nic lepszego.
To nieprawda - że nie ma nic lepszego. Filtry do kawy są skuteczne ale w chuj wolne, pory łatwo się zatykają.

Dużo lepszą opcją są okrągłe arkusze bibuły filtracyjnej. Do kupienia na Allegro za koło 13zł za 50 sztuk. Można też kupić w sklepie chemicznym. Filtr składamy na pół, potem znowu na pół, potem znowu na pół, tak żeby po rozwinięciu mieć harmonijkę w kształcie stożka. Tym sposobem filtr nie przylega do lejka i nie ograniczana jest powierzchnia filtracji.
oh, death, you filthy whore,
I crave you more and more
  • 43 / 10 / 0
Dzisiaj filterek zrobiony elegancko, odpowiednio przycięty to kodeina ciurkiem wody się sfiltrowała zamiast kapać i o to chodzi. Jeszcze prometazynę kupiłem w aptece(jak będę wracać to trzeba się zaopatrzyć w jej zapasik, bo tutaj OTC i to mi się podoba)
  • 164 / 43 / 0
A ja dzisiaj chciałem użyć filtra do kawy, bo kiedyś też używałem - patrzę a tam leci mleczna ciecz. Szkończyłem na użyciu filtra i wsadzeniu go do gniazdka z chusteczkami. Heh, chyba filtr filtrowi nie równy. A minus jest taki, że jak naprawde pory zatkają się masą tabletkową z parasyfem, to kapie tak wolno, żeidzie się pochlastać.

Chyba naprawdę zamówię sobie bibułę filtracyjną. Ma ktoś jakieś doświadczenia? Nie pamiętam jakiego rodzaju najlepiej użyć, żeby zawiesina zamieniła się w krystaliczny roztwór, a żeby nie trwało to milionów godzin
oh, death, you filthy whore,
I crave you more and more
  • 43 / 10 / 0
23 sierpnia 2019ZwyklyNarkoman pisze:
A ja dzisiaj chciałem użyć filtra do kawy, bo kiedyś też używałem - patrzę a tam leci mleczna ciecz. Szkończyłem na użyciu filtra i wsadzeniu go do gniazdka z chusteczkami. Heh, chyba filtr filtrowi nie równy. A minus jest taki, że jak naprawde pory zatkają się masą tabletkową z parasyfem, to kapie tak wolno, żeidzie się pochlastać.

Chyba naprawdę zamówię sobie bibułę filtracyjną. Ma ktoś jakieś doświadczenia? Nie pamiętam jakiego rodzaju najlepiej użyć, żeby zawiesina zamieniła się w krystaliczny roztwór, a żeby nie trwało to milionów godzin
Skąd ja to znam. Raz jak dzisiaj poleci ciurkiem ładnie prawie krystaliczna ciecz i ma się dobry efekt, polecam jeszcze dolewać zimnej wody do filtra aby wypłukało jakieś tam resztki i dopiero filter wycisnąć. Kwestia też aby dopasować rozmiar filtra wtedy poleci ciurkiem przez lejek i nie będzie uciekać na bok filtra czyli zlewać się po ściankach.
W sumie czemu by nie zrobić jakiś projekt filtra w druku 3d, który można było by dopasowywać do szklanek.

Nie cytujemy posta bezpośrednio nad swoim. Cooba83
ODPOWIEDZ
Posty: 10449 • Strona 387 z 1045
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.