Luźne dyskusje na tematy związane z substancjami psychoaktywnymi.
ODPOWIEDZ
Posty: 363 • Strona 31 z 37
  • 8104 / 897 / 0
Najebałem się benzosami i chodziłem po mieście jak pijany.Zniszczyłem telefon.Spadłem ze schodów i się cały poobijałem.
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 178 / 44 / 0
Wyruchalem rok młodszą siostrę mojej żony..
Wszystkiemu winne jest jebane MDMA mieszane z winiaczem %-D
  • 2916 / 795 / 5
Nasralem do kibla do ktorego nie mozna bylo srac bo sie zapychal i udawalem ze to nie ja
Narkotyki są dla przegranych
  • 37 / 14 / 0
poszłam do weterynarza po benzydaminie. to był mój pierwszy narkotyk w zyciu więc nie za bardzo wiedziałam czego się spodziewać, a ze dawka była mała, to podejrzewałam, ze moze nawet nie podziałać w ogóle. cóz - podziałało bardzo konkretnie. najgorszy ze wszystkiego był chyba brak pamięci krótkotrwałej, za grosz nie szło się ze mną dogadać. do dziś jest mi głupio jak widzę tę panią weterynarz, która nie wtedy przyjmowała ;)
  • 449 / 101 / 0
Najgorsza? Chyba rozmowy, niekoniecznie kontrolowane i mówienie o rzeczach, o których na trzeźwo bym w życiu nie powiedziała. Potem te moralniaki i wyrwy w pamięci czasem. :P
Co złego, to nie ja - oczywiście...
  • 440 / 51 / 0
Wsiadłem za kółko po clonach. Nie pierwszy, ale ostatni raz. Jebana mać..
  • 567 / 50 / 0
jechalem najebany na rowerze po drodze publicznej nie raz wypierdalajac sie na jej srodku xd
THC :liść:
  • 31 / 9 / 0
Najgorsze akcje zawsze mi odpala benzo. Praktycznie za każdym razem spotkanie z benzodiazepinami kończy się u mnie reakcją paradoksalną, gdzie dostaję agresora 10x większego niż ten którego mam normalnie a i ten jest u mnie ponad normę. Zawsze pamiętam jak przez mgłę ofc. ale na siłę szukam zaczepki wśród osób, których na trzeźwo czy to pod innymi substancjami nie chcę ranić.
Ostatni raz rozpętałam piekło mamie bo w domu nie było czekolady. Skończyło się na epitetach które normalnie kieruję tylko do osób, których naprawdę nienawidzę, rozjebanych drzwiach do łazienki, rozjebanych szklankach, którymi rzucałam dla odreagowania.
Klasycznie: gadanie o kwestiach, których w życiu bym nie poruszyła na trzeźwo bo za bardzo porusza to moją prywatność etc. Na szczęście zawsze było to w towarzystwie osób, które były zrobione o wiele bardziej niż ja i na szczęście najprawdopodobniej nic z tego nie pamiętają. XD
Uwaga! Użytkownik Czlowiekgowno nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 260 / 49 / 0
Tu naprawdę nie ma się czym szczycić, ale dużo rzeczy tu wypisanych to mini przypały jak pomyśle o swoich akcjach, dobra wasza.

Robienie z siebie głupka, kontuzje, gubienie rzeczy, wydawanie kasy, złodziejstwo, obskoczenie albo spuszczenie wpierdolu, lapanie za bron biala - klasyka. Gratuluje tym którzy potrafią kontrolować branie benzo i brac klonika rano, klonika wieczorem. Ja tylko w tym roku zrealizowałem 88 recept wiekszość na kilka paczek - polecam zalozyc sobie internetowe konto pacjenta, zeby zobaczyc ile sie cpa.

Po grubości z tych nawyczynianych rzeczy to ****** (rzecz wysoce karalna, ale nie nazbyt niemoralna) albo bycie bliskim utraty zycia - pamiątki w postaci blizn.

I tak najbardziej zaluje zjebania relacji z rodziną.

Żaluje dnia kiedy kumpel pierwszy raz dał mi klona świeć panie nad jego duszą (kumpla nie klona). I tu najgorsza rzecz jaka mozna zrobic w jego wykonaniu, przedawkowac i sie nie obudzic.

Nie bierzcie tego gowna, nie pijcie wodki. Dwa piwka i buszek.

A żeby nie było tak ponuro to z nienajgorszych, a raczej smiesznych, przekupywanie weterynarzy za recki. Śmiesznie sie pozniej realizuje taka zolta czy tam rozowa, juz nie pamietam, wystawioną na Fredka albo Azora :-))
Uwaga! Użytkownik sedambromek jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 8104 / 897 / 0
Zarzygałem parapet dla sąsiadki, wypiłem dużo wódki z browarami i do tego trawa.Naszło mnie na bełta a że nie chciałem tego robić w pokoju bo musiałbym sprzątać to wystawiłem głowę przez okno i poszło :rzyg: wszystko na parapet.Dodam, że miałem pełny żołądek bo zjedliśmy pizze a później dowaliłem się kebabem. %-D
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
ODPOWIEDZ
Posty: 363 • Strona 31 z 37
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.