twoja roślina jest widocznie osłabiona, żółknie lub więdnie? Napisz, a uzyskasz pomoc
ODPOWIEDZ
Posty: 9 • Strona 1 z 1
  • 5 / / 0
Witam
Konto założyłem ponieważ potrzebuje pomocy, nie wiem w czym tkwi problem. Ale od początku.
Mam już małe doświadczenie w uprawie pomidorków-->około 3 lata....przez dwa lata było wszystko ok. Wyciskałem minimum 100 gr z 4 roślin tj. roślinki były duże i czasami rosły do 1,2m w boxie. Od około roku czasu coś się zmieniło i nie wiem co sprawia,że moje roślinki są małymi pokurczami. Kurcze nie wiem od czego zacząć dla tego napiszę na wstępie o moim sprzęcie:

box 140x50x50

lampy cfl bloom i grow 250w prostar

odżywki :aktualnie zestaw remo nutrients wcześniej canna grow i bloom+pk
(ogólnie to przerobiłem kilka rodzajów odżywek i zawsze nie było zarzutów do ich działania)

medium - canna terra profesional

Doniczki 4x 9l kwadratowe ( na samym początku trzymam je w kubeczkach 0.3 ml)

woda- przez pierwsze dwa lata używałem Cechini Muszyna (biała etykieta) ph wody to około 6,3 . W tym czasie moje plony były satysfakcjonujące, po tym czasie wpadłem na pomysł,że oszczędze na wodzie i będę lał kranówkę (nie odstaną)...Myślałem,że w tym tkwi problem ale niestety nie miałem racji ponieważ od aktualnego sortu znów leję Cechini, ale już wiem,że znowu wychoduję rodzinę skrzatów z Westeros;-)

Temperatura i wilgotność- wcześniej przez te dwa lata walczyłem z wilgotnością za pomocą nakrętek z wodą+mokre ścierki po bokach doniczek-dawało mi to około 40% wilgotności przy temperaturze około 27-30 stopni. Aktualnie przystawiłem do boksa jebitny nawilżacz powietrza-wprowadziłem rurkę do boksa, otworzyłem go dałem wentylator na wysokości rośin ale przerd boksem i dostosowuję wilgotność taką jaką chcę tj. = na samym początku życia roślinek około 75% i wraz ze zwrostem delikatnie zbijam do około 30% w czasie końcowego kwitnienia. ( może w nawilżaczu tkwi problem? sam nie wiem czy jonizacja powietrza może wpływać na ich wzrost)

Nasionka zawsze markowe od dinafemu, sweet seeds, royal queen seeds humbolda itp.

Od samego początku stosuje tzw. micro topping do Af-ów i zanim wyleje się fala hejtu powiem,że AF-y można toppingować i to działa....;) dodatkowo LST, prouning, lolly popping i zawsze było wszystko cacy....No ale od roku czasu skoro wychodzą skrzaty to sobie myślę,że może jednak tak nie robić..więc zrobiłem próbę:
w ciągu pierwszych dwóch lat miałem 4 og kushe od dinafemu, które po micro toppingu lst itp. urosły tak jakbitne,że musiałem naginać odbłyśnik bo nie mogłem lampy podciągnąć wyżej....
Teraz też miałem 4 og kushe od dinafemu (właśnie się suszą;-))
Zrobiłem tak : na dwóch roślinach zrobiłem micro topping na jednej zwykły topping a na ostatniej nic nie zrobiłem...i uwaga wszystkie cztery urosły na tą samą wysokość..czyli z metra cięte. po okolo 40 cm każda...około 60 gr wyjdzie z sortu.... Konkluzja jest jedna to nie o topping i lst się rozchodzi...

Jeśli chodzi o system korzeniowy to tu zaczyna się robić ciekawie....za każdym razem od tego roku czasu po wywaleniu ziemi korzenie ledwo widać, jest ich mało i są bardzo cienkie jak niteczki, wcześniej przez te dwa lata korzeni było od zajebania.....wcześniej nie używałem żadnego środka na zwiększenie przyrostu bryły korzeniowej.. może to chodzi o te odżywki remo? one mają tam środek na przyrost bryły korzeniowej....no ale cholera chyba nazbyt kombinuje......? a może chodzi o podlewanie? też nie jestem pewien ale w tym sorcie co wróciłem do mojej wody leje bardzo rzadko raz na tydzień i to po około 200 -300 ml...mam odczucie,że rośliny strasznie słabo piją wodę, doniczki są cały czas ciężkie...

Lampy trzymam zawsze jak nalbiżej-mam dobrą cyrkulacje powietrza delikatnie i to nie wszędzie widać po liśiach,że sa ciut za blisko...no to sobie myślę,że może jest im za dobrze i muszę je trochę wyciągnąć-->dałem lampe na około 15-20 cm od roślin i nic to nie dało....nadal rosną bardzo powoli i nie śpieszno im do światła.

Próbowałem przez ten rok kombinacji z dodatkowym co2---efekt jest identyczny także nie o co2 się rozchodzi

Wcześniej jak zaczeły się problemy jak używałem kranówki to korzystałem z plagroon lemon kick aby zbić ph...potem jakieś dziwne białe farfocle pływały w tym lemonie to sobie myślę,że może ten lemon uszkadza system korzeniowy więc zacząłem używać GHB ph down w proszku--efekt ten sam więc i to wykluczyłem...aktualnie dzięki cechini muszynie nie muszę nawet zbijać ph bo po dodatniu zestawu remo mam 6,5 ph....niby idealnie ale nadal nie wiem o co chodzi.

Kombinuje intensywnie od 3-4 sortów, gdzie tkwi problem...cofam się do samego początku i nic mi nie pomaga jestem w kropce......do niedawna myślałem,że to chodzi o wodę ale to też nie to.....jedyne co nie zmieniłem to tych odżywek remo.....no ale do cholery jasnej to są całkiem dobre odżywki...niemniej jednak zamówiłem pełen zestaw canny ale ich użyje do kolejnego sortu aby nie mieszać i nie mieć zamazanego obrazu sytuacji...

Dodam,że te moje aktualne Af-y to white widow xxl, white widow, amnesia haze xxl oraz cheese xxl wszystko od dinafemu... powinny być jebitne a wyglądają jak skrzaty ogrodowe...co prawda jeszcze nie weszły w fazę kwitnienia ale już widę po nich,że znowu będą małe...
Przez ten rok zauważyłem również na przykładzie sour diesla,że nie wszystkie rośliny wytwarzają terpeny odpowiadające za zapach....tj, miałem 4 sour diesle również pokurcze z których dwa nie pachniały tak jak dwa pozostałe --> do jakości pestek nie mam zastrzeżeń bo były z dinafemu a w ciągu tych pierwszych owocnych lat też je uprawiałem i miały właściwy zapach..pełny i intensywny jakbym włożył nos do baku z benzyną

Jeśli chodzi o karmienie to 1x odżywki 1x woda, 1 x odżywki 1x woda +odrobina melasy i tak w kółko więc o przenawożenie również nie wchodzi w grę tym bardziej,że roślinki nic po sobie nie pokazują po prostu jakby miały deficyt hormonu wzrostu.

Wiem,że napisałem elaborat i gratuluje każdemu kto doczytał to do końca;-) i licze na fachową poradę może coś mi umkneło a właśnie nie wiem czy to istotne ale przez te dwa lata używałem cfl-ek 125 w następnie 150 a potem 200w...aktualnie 250 ale to chyba nie o lumeny się rozchodzi....no ale może jednak?

Proszę nie prosić mnie o zdjęcia, gdyż wolałbym ich nie umieszczać ponieważ cenię sobie prywatność a nawet ze zdjęć bez metadanych można te dane wyszarpać.

Jeśli coś pominąłem to proszę pisać odpisze jak najszybiciej będe mógł. Pozdrawiam i liczę,że ktoś z Was szanowni koledzy naprowadzi mnie na rozwiązanie problemu. Z fartem;-)
  • 443 / 93 / 0
Cześć.

Kolejny etap swoich poszukiwań metodą prób i błędów proponuje zacząć (o ile jeszcze tego nie robiłeś, ale z tekstu wynika że nie) od zmiany podłoża. Obowiązkowo na innego producenta, celuj w niskie EC.


Miałem w przeszłości problemy z zamulaniem młodych roślin gdy miały za bogatą glebe na starcie, a przynajmniej taką podejrzewałem przyczynę, bo po pierwsze: nie miałem czym zmierzyć EC gleby czy faktycznie jest wyższe niż powinno, a po drugie: mogło nie chodzić o ogólne EC a tylko nadmiar czegoś konkretnego. Tak więc nie mogłem przyczyny jednoznacznie potwierdzić ze względów technicznych no ale coś w tym musiało być, bo zmiana na uboższe podłoże rozwiązała ten problem raz na zawsze, a później doczytałem jeszcze w internetach, że moga być takie objawy, zwłaszcza gdy poziom potasu jest zbyt wysoki. Nadmiar minerałów nie zawsze = spalone końcówki liści.
  • 5 / / 0
Hej Qlop

Fakt o EC nie pomyślałem i przyznam się,że nigdy tym się nie interesowałem,gdyż tak jak pisałem wcześniej przez długi okres czasu wszystko było ok... Na pewno natomiast zakupie miernik EC i do kolejnego sortu zmienię ziemię na inną, a Ty jeśli można wiedzieć jaką byś proponował ziemię? Notabene nie do końca jestem pewien czy o to chodzi ale na pewno to sprawdzę, a moja niepewność wynika z tego,że wcześniej też z canny korzystałem no i nie miałem takich problemów, a może jest to sprzężone z wpływem Remo Nutrients, może one dowalają EC a odżywki z canny, plagronu itp. tak nie wpływają na EC, w każdym razie dzięki za podpowiedz bo mam kolejną opcje do sprawdzenia;-)
Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś sugestie to z chęcią ich posłucham;-) Pozdrawiam
  • 12012 / 2344 / 0
Nie znam się na indoorze, ale i tak się wypowiem : )
Wydaje mi się, że pośrednią przyczynę już znalazłeś - tzn słabo rozwinięty system korzeniowy. A to przekłada się na rozmiar krzaków.
Co jednak spowodowało taki słabszy ich rozwój... nie mam zielonego pojęcia. Za mało jeszcze wiem.

Czytałem za to sporo i Qlop na pewno ma rację odnośnie zbyt bogatej w nawozy mieszance na samym starcie. Sam popełniłem ten błąd kupując ostatnio ziemię - dopiero w domu doczytałem, że zawiera długo działający nawóz. Mam nadzieję, że poskąpili go tak, jak np skąpią na perlicie w gotowych mieszankach : ) Zamierzam albo wystartować w kubeczkach (opcja bardziej skomplikowana, bo wymagać będzie przesadzania, no i podejrzewam, że musiałbym kursować na spot 2 x na dobę, żeby ziemia w nich nie wyschła na wiór), albo wybiorę z litr ziemi z przygotowanej już doniczki i zastąpię ziemią spod pokrzyw - wydaje mi się to lepszym rozwiązaniem... ale nie o mnie tu chodzi...

P.S. - co to jest micro topping? Nie znalazłem żadnych informacji, czym różni się od zwykłego toppingu.
  • 443 / 93 / 0
12 czerwca 2019DontPanicItsOrganic8 pisze:
nie do końca jestem pewien czy o to chodzi ale na pewno to sprawdzę
Ja też nie do końca jestem pewien czy to konkretnie EC (bo EC Canna Terra Profesional czy nawet tej bogatszej wersji Canna Terra Profesional Plus nie jest przecież wysokie, przynajmniej na papierze) ale warto sprawdzić innego producenta, bo być może chodzi w tej ziemi o coś innego (np. niewłaściwe przechowywanie przez producenta/sklep albo wspomniany w poprzednim poście nakumulowany potas, zwłaszcza jeśli używasz tej wersji Terra Profesional Plus, która ma go więcej + jeszcze nawóz Remo na faze wzrostu który ma w składzie z tego co widzę przewagę potasu).

Trudno jest mi polecić Tobie jakiś konkretny produkt, bo zazwyczaj nie używam dedykowanych konopiom podłoży z growshopów ale większość firm posiada przynajmniej dwa warianty ziem: normalną i w wersji light/do siewu (które różnią się od normalnej głównie tym, że mają mniejszą dawke nawozu), więc wziąłbym light, np. na próbę woreczek 25l Plagron Light-mix i jej użył, przynajmniej na początku w tych kubeczkach 0,3l, a później gdy będziesz przesadzał do 4 docelowych 9l to np. w 2 doniczki też bym jeszcze nasypał Plagronowego Light-mixa, a w kolejne 2 jak wcześniej Canne. Nawóz Remo podawałbym tylko w jedną z dwóch doniczek z Plagronem i w jedną z dwóch z Canną, a pozostałe dwie nawoził na wegu jednak jakimś nawozem z przewagą azotu. No a później porównał efekty i wykluczyło/potwierdziło by się za jednym zamachem i ziemię i nawóz.
  • 5 / / 0
Hej Jezus;-)
Ogólnie chodzi o moment w którym to robisz, tzn. bardzo wcześnie dzięki temu Af-y pomimo mega stresu zdążą niezle urosnąć;-)
Wejdz sobie na You Tube i wpisz Pigeon Topping Autos;-) Gość jest Growerem z Kanady i czyni totalne cuda ze swoimi roślinkami;-) ogólnie to wiele wiedzy można od niego przyswoić o ile zna się angielski;-)

Co do Waszych rad to zrobię tak jak mówicie i zdam relacje być może ktoś kiedyś będzie miał podobny problem to może te posty mu pomogą;-) ale to za parę dni bo pierw muszę ściągnąć z suszarki to i owo;-) Dam różne ziemie i zobaczymy co z tego wyjdzie + dwie dam z toppingiem a dwie bez. Zobaczy się co z tego wyjdzie. Pozdrawiam serdecznie i dzięki za rady;-) Z fartem Panowie;-)
  • 12012 / 2344 / 0
12 czerwca 2019DontPanicItsOrganic8 pisze:
... być może ktoś kiedyś będzie miał podobny problem to może te posty mu pomogą;-)
Nie liczyłbym na to... prędzej założy temat z dokładnie tym samym problemem (bo musi mieć odpowiedź na już, a czytać nie ma zamiaru) : )
  • 5 / / 0
No fakt;-) zapewne tak będzie ;-) BTW aktualnie wrzuciłem 4 x Big Devil Auto XXL od Sweet Seeds w ziemię canny seed mix. Trzymam pod lampą cfl 250 W +podstawiłem nawilżacz powietrza, który robi mi z boksa mały "ala propagator" temp. w zależności od temperatury zewnętrzenej mam w przedziale 28-31 C a wilgotność 75% około. Wczoraj z wacików je ściągnąłem i wrzuciłem do kubeczków 0,2l. Remo Nutrients odstawiam. Mam już kompletny zestaw canny i czekam na razie nic lać jedzonka nie bedę ale za około 14 dni jak będa szły do docelowych donic trochę je podkarmię. Ustaliliśmy z małżonką,że robimy bez jakiegokolwiek toppingu samo LST,zobaczy się co z tego wyjdzie. Miernik EC zamówię w przyszłym tygodniu bo na razie nie mam możliwości. Jak rozwiąże problem to o tym napisze;-)
Pozdrawiam i z fartem
  • 12012 / 2344 / 0
LST zawsze dobrze zrobić. Nawet jeśli to jakaś odmiana, która rośnie jak patyk i nie zareaguje prawidłowo, to chociaż będzie niższa : )
A jeśli zareaguje tak, jak zdecydowana większość, to efekty będą dużo lepsze od toppingu - i to praktycznie bez stresu.
ODPOWIEDZ
Posty: 9 • Strona 1 z 1
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.