Polepszanie samopoczucia i funkcjonowania za pomocą substancji nie będących narkotykami. Suplementy, witaminy, nootropy; regeneracja receptorów i neuronów; dieta i trening.
ODPOWIEDZ
Posty: 1049 • Strona 3 z 105
  • 47 / 2 / 0
Tak próbuje gdzieś uzyskać info, bo może ktoś z Was już to przerabiał ale nie mogę nic znaleźć.
Ktoś z Was słyszał o GOLDEN LABS ECA GOLD ??

Jest tam prawdziwa efedryna, czy jakieś bieda wyciągi roślinne imitujące efedrynę?
  • 615 / 96 / 0
21 maja 2019Stteetart pisze:


Powtorze po raz kolejny- poki nie dochodzi do hipoglikemii nie ma znaczenia.
Jak dochodzi do hipoglikemii, rozjebiesz podstawowe mechanizmy i zamiast zmniejszac objetosc tluszczu bedziesz palic miesnie.
Jak jesteś na głodówce oczywiście że polecą. Hipoglikemia... ech u zdrowej osoby rzadka przypadłość, popatrz ile osób jedzie na ketozach i mają się świetnie.
21 maja 2019Stteetart pisze:
Kuleje flora bakteryjna i odzywienie jelit -choc moga wystepowac inne schorzenia jelit czy narzadow wewn, przez fakt, ze blonnik drazni jelita mechanicznie.

Masz kilka opcji- zrobic z tym cos teraz lub jak padna jelita.
Chodzi glownie o to, ze bakterie zywia sie blonnikiem. Nie dostarczajac go rozpierdalasz jelita.

Tak wiem czujesz sie pewnie zajebiscie, ale do czasu. Zmiany zachodza caly czas. Nawet te zmiany jakos sie nazywaly-np bakterie z innego odcinka jelita rozkladaja jedzenie nie tam gdzie powinny.

Temat rzeka.
Na poczatek poczytalbym o blonniku rozpuszczalnym w wodzie i na nim sie skupil. Do tego debutir i w kilka dni zmiany beda zauwazalne.

Ew masz polipa w jelitach, co w obecnych czasach nie jest niczym dziwnym.

Mialem podobnie po zatruciu. Za kilka tyg kolonoskopia a do teraz zmiana diety i... Do kazdej porcji blonnika nabial.


Faktycznie mam delikatne jelita i może być coś na rzeczy, ale błonnik zbożowy na prawdę mi nie służy, z owoców czy warzyw jak najbardziej.
Z drugiej strony jak wpierdalałem na śniadanie 2paki ryżu brązowego/200g makaronu z pełnego przemiału albo pół chleba, na 2 śniadanie 2 bułki pełnoziarniste, obiad 2 paki brązowego ryżu, później jeszcze jeden posiłek ale już różnie jednak nieraz też wpadł błonnik zbożowy więc nie wiem czy przy takiej ilości zdrowa osoba też nie miała by problemów (kumpel dietetyk, którego uważam za guru w tej dziedzinie twierdzi, że tak). Zmieniłem pieczywo na białe, ryż i makaron tak samo, od razu waga spadła, brzuch nie był już wzdęty, przeszły bóle do tego lepsze samopoczucie i apetyt co było dużym plusem bo na masie byłem. Różnicy w retencji wody (glikogenu) nie zauważyłem.
Ogólnie napisze tak zjem tam pake ryżu brązowego w porywach do dwóch w ciągu dnia lub 1-2 bułki jest ok, jak dam więcej problem, oczywiście jeszcze kwestia tłuszczy bez nich praca kich też tragedia.

21 maja 2019Stteetart pisze:
21 maja 2019TMq pisze:
Zresztą ig liczy się całego posiłku a nie pojedynczego produktu i prosto je zbić do tego ważniejszy jest ładunek glikemiczny niż sam indeks.
To bardziej rada dla diabetyka.
Ale opiszemy to w hurcie razem z...
21 maja 2019TMq pisze:
Niby czemu nie łączyć węgli z tłuszczami? Jeśli chodzi o chudnięcie bez różnicy.
Opiszemy to na przykladzie maselka i kartofelka

ziemniaki bez masła, ponieważ generują produkcję sporej dawki insuliny (wysoki indeks glikemiczny), której jedną z funkcji jest włączanie kwasów tłuszczowych do tkanki tłuszczowej i hamowanie lipolizy (rozkład tłuszczy), dlatego ziemniaki z masłem to natychmiastowe magazynowanie tłuszczu
Do tego dochodzi szereg schorzen ktorych mozna sie nabawic np insulinoodpornosc itd.
Dla diabetyka ważniejsze jest ig ponieważ wie ile podać insuliny by zbić cukier do normy, ładunek jest rozłożony w czasie. W sumie jedno z drugim się łączy, ale masz zarówno insuliny krótko działające jak i długodziałające albo pompy insulinowe.

Jak masz ujemny bilans kaloryczny nie odłoży Ci się fat. Kolejna rzecz co z tego że ziemniaki mają relatywnie wysokie ig, skoro po dodaniu masełka ig jako całego posiłku spada?
Wiem jak działa insulina, w każdym razie powiem Ci że nawet jak napierdalałem 2x dziennie prawie po 30jm humalogu nie pierdoliłem się specjalnie z dietą, nie unikałem specjalnie tłuszczy i jakoś wbrew opiniom wcale się nie zalałem jak świnia, nielicząc retencji wody (glikogenu) ale to norma.

Tak czy inaczej nie powinno się łączyć tłuszczy nasyconych z dużą ilością węglowodanów ale to z innych powodów.

No i nie to żebym się czepiał ale insulinooporność, a nie "insulinoodporność".

21 maja 2019Stteetart pisze:
To troche jak napisanie "czyncie dobro a pojdziecie do nieba". %-D

Wogole nie interesuje Cie jak i z czego schudniesz. Brzmi to co piszesz jakby strata wagi to byly ubywajace kilogramy i nic wiecej.
Nie zastanawiasz sie jak wplywa na organizm kortyzol czy insulina.
Np zielona herbata o ktorej pisales czy jakakolwiek inna substancja podnoszaca poziom dopaminy tylko wspomoze wykorzystanie energii.
Nic ponad to.

Tak samo ma sie sytuacja z aminokwasami czy kilkoma innymi suplementami
Temat jest zatytułowany "...metody zrzucenia wagi bez efektu jojo", a nie spalanie tkanki tłuszczowej. Zresztą ogólnie by nie palić mięśni najważniejszy nie zaduży deficyt energetyczny i trening siłowy nic więcej. Chcesz wnikaj sobie w hormony co i jak działa, ale tej prostej zasady nie przeskoczysz. Po za tym wszystko ładnie, fajnie się czyta co piszesz, szkoda jednak że do praktyki ma się to nijak. Wierzysz w herbatki typu slim, że bcaa uchroni mięśnie przed katabolizmem wolno Ci, ja nie. Za to wierzę w mocny androgen/anabol jako antykatabolik + spalacz mi np leży t3 choć są skuteczniejsze.
  • 8680 / 1649 / 2
21 maja 2019TMq pisze:
Hipoglikemia... ech u zdrowej osoby rzadka przypadłość, popatrz ile osób jedzie na ketozach i mają się świetnie.
Dwie rozne sprawy.
Bardziej pije do ludzi ktorzy sie glodza wpierdalajac potem w magicznym okienku za czterech.
21 maja 2019TMq pisze:
Jak masz ujemny bilans kaloryczny nie odłoży Ci się fat.
To teraz musimy jeszcze pomyslec jak wyjasnic, ze organizm jedno zmagazynuje a energie bedzie czerpac z drugiego...
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 615 / 96 / 0
W sumie tych z "okienkami" też nie słyszałem by ktoś dostał hipoglikemi, ani nawet na dietach kapuścianych itp. Sam kiedyś w pracy miałem taki zapierdziel, że praktycznie był czas na 1 posiłek w ciągu doby i jakoś dawało się radę, oczywiście było nas kilku i to tylko parę jednostek, ale serio nie słyszałem o takim przypadku u zdrowej osoby.
Przypomniałeś mi taką śmieszną historię jak znajomy sobie po treningu strzelił insuline a baran nie sprawdził czy ma przy sobie swojego szejka, którego zapomniał i do tego nie zastosował złotej zasady insuliniarza tj kola zawsze przy dupie. Skończyło się to tak, że po drodze do domu złapało go hipo, całe szczęście była stacja benzynowa, wpadł do niej ponoś jak szalonny, pierdolnął koło półki z batonami i zaczął je opierdalać. Ludzie się go pytali co jest, jak w miarę doszedł do siebie powiedział że ma cukrzycę. Zapłacił i pojechał do domu %-D

Dobra niech sobie magazynuje czy robi co chce, sory ale nawet najstarsi indianie nie widzieli kogoś kto by się odchudzał i tracąc mięśnie budował tkankę tłuszczową. Może nie licząc osób, które brały koks, odstawiły bez odbloku i zaprzestały diety z treningiem tylko to już inna bajka.

Ogólnie szczerze nie zaprzątałbym sobie głowy takimi pierdołami, tak samo czy jakaś kapsaicyna działa, może i działa tylko co to za działanie jak da niezauważalny efekt w postaci spalenia 100g więcej tkanki tłuszczowej na przestrzeni miesiąca?

Odniesiesz się do moich jelit w sensie czy ze mną jest coś nie tak, czy rzeczywiście przesadzałem z błonnikiem? Oczywiście Twoje zdanie jak jak uważasz.


Z tymi dietetykami masz racje, co jeden to lepszy. O prawdziwego specjaliste na prawdę ciężko. Zresztą gdzieś wcześniej już w tym temacie pisałem o tym i że nie warto korzystać z ich usług.
  • 3649 / 987 / 2
Tyle, że jak mam okienko, to nie jestem głodny. Może dlatego, że dobrze się odżywiam. Przede wszystkim podczas snu mnie to nie obchodzi, a jak się obudzę, to idzie wytrzymać do końca okienka.
Gdy możesz być kim chcesz. Bądź sobą. No chyba, że możesz być Son Goku, wtedy zawsze bądź Son Goku.
Posiąść wszelką wiedzę leży w zasięgu możliwości człowieka ~ Leonardo da Vinci
Szukaj mnie na: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/
  • 615 / 96 / 0
Pasuje Ci okienko to je stosuj, tylko nie licz na jakieś dodatkowe benefity z jego powodu.
Przelicz też sobie tak mniej więcej ile teraz masz węglowodanów, białka i tłuszczy, żeby ta dieta nie okazała się głodówką bo sobie niepotrzebnie spowolnisz metabolizm i będziesz miał problemy z docięciem brzucha.
  • 8680 / 1649 / 2
21 maja 2019blackgoku pisze:
Tyle, że jak mam okienko, to nie jestem głodny. Może dlatego, że dobrze się odżywiam. Przede wszystkim podczas snu mnie to nie obchodzi, a jak się obudzę, to idzie wytrzymać do końca okienka.
Brak apetytu przez tyle godzin mozemiec kilka wyjasnien.
Jedno to apowolnoony metabolizm a drugi to reakcja stresowa i podwyższony poZiom ACTH.

I jedna i druga opcja spoko na krótka mete.
21 maja 2019TMq pisze:
W sumie tych z "okienkami" też nie słyszałem by ktoś dostał hipoglikemi, ani nawet na dietach kapuścianych itp

To troche inaczej dZiała.
Ty widzisz hipo jak pacjent pada a tymczasem pisrwsze objawy występują juz przy spadajacym cukrze.

Kiedys @hash_oil wstawial wyliczenia jak wyglada np iloac uzaleznionych i ich glikemia w szpitalu.

Hipo ponarkotykowe to brak snu, dołek itd.

Sam mialem niski poziom cukru to czulem sie jak w depresji.
21 maja 2019TMq pisze:
Dobra niech sobie magazynuje czy robi co chce, sory ale nawet najstarsi indianie nie widzieli kogoś kto by się odchudzał i tracąc mięśnie budował tkankę tłuszczową.
Nigdzie tak nie napisalem. Raczej zrzutka bedzie spowolniona...
21 maja 2019TMq pisze:
Z tymi dietetykami masz racje, co jeden to lepszy. O prawdziwego specjaliste na prawdę ciężko. Zresztą gdzieś wcześniej już w tym temacie pisałem o tym i że nie warto korzystać z ich usług
Mi np pomogla dietetyczka poukladac kilka rzeczy.
Nawet w tak banalnych rzeczach jak zamiana smazonego na duszone.

Normalnie bym o tym nie pomyslal.
21 maja 2019TMq pisze:
Faktycznie mam delikatne jelita i może być coś na rzeczy, ale błonnik zbożowy na prawdę mi nie służy, z owoców czy warzyw jak najbardziej.
Nie będę zgadywac...
Kup len mielony i pij z rana kleik, zobaczymy co z tego wyjdzie.
Mi podatnicy fundują kolonoskopie i to dopiero da obraz jelit %-D
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 615 / 96 / 0
WIem jak wygląda hipo, nawet jak masz w normie cukier a nisko nie mając hipo możesz się nie czuć w pełni sił.


Ja wiem że nigdzie tak nie napisałeś, ale zasugerowałeś że się będzie odkładał tłuszcz, a w ogólnym rozrachunku nie będzie. Po za tym u większości to spowolnienie będzie niewidoczne. Nikt jednak nigdy nie zabraniał polewania np ryżu tą oliwą bo i nic się nie stanie, żaden fat się nie odłoży.
...Ogólnie ujmę to inaczej kolejny raz przerost formy nad treścią, wystarczy się trzymać paru podstawowych zasad i fat leci, a nie rozmyślać o pierdołach, które mają znikomy wpływ. Bardziej bym się tu zdrowiem przejmował chociaż i tak w diecie 90% jak nie lepiej ma hujowy stosunek kwasów tłuszczowych itd..

Mi dietetyk też rozwiał parę niejasności, ale dietetyk z prawdziwego zdarzenia, po studiach parę lat i cały czas się dokształca, jeździ na jakieś seminaria, kupuje badania itd fanatyk z gościa jest.


Nie chcę byś zgadywał, po prostu chodziło mi bardziej jak wygląda to w Twoich oczach tj na co bardziej stawiasz że z moimi kichami jest coś nie tak, czy konkretnie przesadziłem z ilością błonnika.
Z lnem i innymi cudami nie będę się bawił, nie odżywiam się zdrowo tylko jak mi wygodnie, szczerze mam w dupie czy przeżyje 2 dni czy 100lat, choć tego drugiego raczej bym nie chciał była by to dla mnie wielka kara. Nie mam depresji ale tak prawdę powiedziawszy w huju mam jak nawet jutro rano się nie obudzę, bardziej przeraża mnie wizja rozdziewiczenia- kolonoskopii %-D
  • 47 / 2 / 0
Teraz takie pytanie:

Czy Yohimbina + Sudafed z rana na czczo, trening, śniadanie białkowe, później Sudafed +Synferyna i aspiryna później drugi trening wieczorem da radę zrzucić resztki tłuszczu?

Już spaliłem wcholere. (ok. 30 kg). Zostało mi 10, które nie chce zejść za nic. Próbowałem już 30 tabletek Suda +kofa +aspiryna + DMAA (przedtreningowo) i chuja dało. Ciągle te 10 mi wisi.

Generalnie czy Synferyna99% +Joszka + P-efka + kofeina +Aspiryna to dobry stack wedug Was?
Ps. Mam już tak wyjebaną tolerancję na stimy, że mało co u mnie może być - za mocno
  • 615 / 96 / 0
Joha jak najbardziej ale napisz jakie masz makrosy w diecie i jak wyglądają treningi na przestrzeni tygodnia i ile ważysz. Stimami wszystkiego nie załatwisz tak po za tym pseudoefedryna to syf do kota labo mety jedynie się nadaje.
ODPOWIEDZ
Posty: 1049 • Strona 3 z 105
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.