Dzieki za mocne słowa. Takich mi trzeba. Wcześniejszy post to takie głupie użalanie sie i nawet sam nie chce tego czytać. Dilerkę olałem. Teraz tylko staram sie jak juz stuknę nie robic ciagu. Nie wiem ale serio myślicie ze nie ma sensu terapia i odrazu do ośrodka uderzać? Może spróbować? Sam niewiem, pewien jestem tylko tego ze serio chce to jednać i nie miec myśli ze tydzień na czysto to pakiecik nie zaszkodzi. Ja ku..a rządzę a nie scierwo.

Czytałem tylko pierwsze kilka stron, jak to ludzie na bank nie napisałaś wszystkiego bądź ja nie przeczytałem. On Cię nie kocha tak na prawdę skoro woli walić w nos, wiem to bo czytając temat mogę Ci powiedzieć jak to wygląda ze strony tego skurwysyna ćpuna bo też taki jestem. Byłem w ciągu powiedzmy 6 miesięcy pierwsze dwa mieś spałem około 8-10 h na tydzień miałem temat kozacki nie to co teraz mam jakiś sudafed... W trzecim miesiącu poznałem nazwijmy ją M. I sam stwierdziłem tzn wiedziałem że skoro chce spróbować z kimś być to muszę odstawić starałem się spotykając z nią być trzeźwy i też tak jak Ty była zielona aż do czasu gdy... (nie będę opisywać sytuacji za dużo pisania) odjebałem ogólnie psiarnia ja z matem i tylko temu że głupi ma szczęście nikomu nic się nie stało były os trzecie. Wiadome łzy płacz sumienie odwyk itp jak wytrzezwialem ni Ch.. Nie idę do od listopada/grudnia (nie pamiętam kiedy zacząłem) pamiętam kiedy skończyłem. Powiedziała mi M że mam czas do czerwca i albo ona albo amph czyli od lutego wtedy ją poznałem. Brałem cały czas zmniejszałem dawki w czerwcu zjadłem jedną i odwyk... starając się nie być naćpany spędzając czas z nią nawet o amph nie myślałem przy niej. Na raszu można iść na kurwy a nie spędzać czas z kimś kogo się kocha. Tylko było oczywiście sporo akcji gdy płakałem i wszystko co miałem na sercu jej mówiłem nigdy nie klamalem, temat spłukiwałem gdy się ogarnąłem i zadzwoniłem do M mówiąc że kupiłem 2 czy 5... M miała na mnie taki wpływ że mówiąc do mnie przez tel wciągłem tylko kreche i wszystko wypierdalałem...( to są fakty, starzu 10 lat przerw mało) kończyło się to tak wszystko jak jest w drugim poście zostaw go Ch z nim...