Dyskusja o głównym alkaloidzie opium, oraz jego półsyntetycznej pochodnej.
Więcej informacji: Morfina w Narkopedii [H]yperreala,Heroina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 7372 • Strona 567 z 738
  • 2198 / 709 / 0
Tak, to jest aż tak pochłaniające hobby. Biorą bo mogą, każdy ma swoje prywatne powody, czasem sami to wiemy, czasem potrzeba terapii żeby zrozumieć prawdziwe przyczyny tego problemu. Przeciętny ćpun jednak bierze żeby rano wstać z łóżka, iść do pracy i jakoś funkcjonować bez skręta.
Stawianie jakichś ultimatum to naiwność. Zrozum że jak on sam nie chce rzucić to będziecie się tak bawić w kotka i myszkę aż któreś się znudzi. Nie zmusisz nikogo do rzucenia opiatów, to tak nie działa. W obecnym stanie ani ty nie jesteś zadowolona z tego związku, ani on nie może poćpać w spokoju jak człowiek. Zastanów się czy jest sens to ciągnąć na siłę.
Agresja po opio się zdarza, tzw. opiate rage. Ja to tłumaczę tym że masz fajną fazę, wszystko super a tu nagle ktoś coś gada - jak tu się nie wkurwić? Albo dzwoni telefon. Albo pies szczeka za głośno. Rozumiesz, wszystko po prostu psuje ten idealny stan i denerwuje. Nic nowego.
Autor tego posta jest żywym (?) przykładem że selekcja naturalna nie działa.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
  • 6 / / 0
Dopalacie swoje krople do końca? Mam wrażenie, że za każdym razem jak już kończę kroplę zostaje syf w tej kropli i zamiast słodkiego dymu jest jakiś gorzkawy.
Nie wiem czy to wina moich lekkich przypaleń, bo już nagrzany ciężko mi wyczuć czy faktycznie jakiś syf tam siedzi wypełniacz czy cosik
Uwaga! Użytkownik GoldenBrown nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2 / / 0
11 stycznia 2019WrakCzlowieka pisze:
Tak, to jest aż tak pochłaniające hobby. Biorą bo mogą, każdy ma swoje prywatne powody, czasem sami to wiemy, czasem potrzeba terapii żeby zrozumieć prawdziwe przyczyny tego problemu. Przeciętny ćpun jednak bierze żeby rano wstać z łóżka, iść do pracy i jakoś funkcjonować bez skręta.
Stawianie jakichś ultimatum to naiwność. Zrozum że jak on sam nie chce rzucić to będziecie się tak bawić w kotka i myszkę aż któreś się znudzi. Nie zmusisz nikogo do rzucenia opiatów, to tak nie działa. W obecnym stanie ani ty nie jesteś zadowolona z tego związku, ani on nie może poćpać w spokoju jak człowiek. Zastanów się czy jest sens to ciągnąć na siłę.
Agresja po opio się zdarza, tzw. opiate rage. Ja to tłumaczę tym że masz fajną fazę, wszystko super a tu nagle ktoś coś gada - jak tu się nie wkurwić? Albo dzwoni telefon. Albo pies szczeka za głośno. Rozumiesz, wszystko po prostu psuje ten idealny stan i denerwuje. Nic nowego.
no tak.. ma czasem stany ze placze bo chce skonczyc z tym, ale na drugi dzien mu mija. najgorzej jak przychodzil do domu po H, clonach i alko.... ;/ stwierdzil ze mial tydzien wyjety z zycia. nie wiem pierwszy raz mam z taka osoba stycznosc. czytam tutaj co wy piszecie. chce sie troche postawic w jego sytuacji by moc jakos temu zaradzic. niby lekarz u ktorego byl mowil ze to choroba.. on tez twierdzi ze w zyciu osoby uzaleznionej sa dobre momenty i przychodza te zle. nie wiem moze sie ludze ze on wyjdzie z tego..
owszem mowilam mu skoro woli taka droge niech idzie da nam spokoj. ale on chyba jeszcze troche balansuje pomiedzy... nie wiem. jest to dla mnie swiat odlegly. nie rozumiem poprostu tego co jego otacza.
  • 1100 / 265 / 0
11 stycznia 2019iloveweed12 pisze:
ultimatum narazie postawione daja efekty ale co dalej?
jedynym efektem ultimatum będzie tylko wiecej kłamstw
Uwaga! Użytkownik 3ldritch nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2372 / 311 / 0
ultimatum ? :) z nałogowcami jak z terrorystami - nie negocjuje się ;) Musisz być stanowcza i konkretna. Ja myślałem, że 20 lat nałogu alkoholowego zrobiły ze mnie mistrza kłamania, kombinowania, ściemniania itp ale dopiero heroina i ten nałóg wzniósł te niewątpliwe zdolności na wyżyny perfekcji. Do takiej perfekcji doprowadziłem kłamstwa i kombinacje celem naćpania się, że normalnie sam czasem jestem zaskoczony..... szczególnie, że odbywa się to praktycznie automatycznie i natychmiastowo - często nawet bez potrzeby pomyślenia. Więc ten Twój chłopak, jak sam nie będzie chciał zerwać z nałogiem i zmienić się to pewnie będzie grzać po kątach i za Twoimi plecami a potem będzie patrzeć Ci głęboko w oczy i bez mrugnięcia, bez zająknięcia, zaklinając się na matkę, babkę,sąsiada i psa będzie przysięgać, że nic a nic nie tykał... Póki nie zaliczy jakiś fuckupów grubszych, nie straci czegoś, nie straci komfortu ćpania to raczej nie będzie chciał zerwać.
Bywam pod mailem hyperalien@yahoo.com
  • 11997 / 2343 / 0
Albo idziesz do ośrodka i się leczysz, albo musimy zakończyć znajomość. Inaczej czeka Cię wiele rozczarowań.
  • 7 / / 0
@iloveweed12 jak chcesz pogadać o tym na priv napisz maila charlotteleaf@wp.pl
(nie mam odblokowanych wiadomości prywatnych na forum, ze względu na małą ilość postów) - miałam podobny problem i zarejestrowałam się i pisałam co nieco o tym w temacie bodajże Heroinowe love story. U mnie wyszedł mniejszy bądź większy sukces (teoretycznie - na to, co ja wiem - bo do końca nigdy nie można być pewnym... 3 lata abstynencji, z jedną wpadką około rok temu), choć nie była to łatwa droga, a terapia, także moja, jako współuzależnionej. Całkiem sami z tym nie wygracie, tylko oboje zmarnujecie sobie życie, Ty także tkwiąc w takim układzie.
  • 8104 / 897 / 0
U mnie gram heroiny chodzi po 20 €.Nigdy nie brałem, wiec nie wiem jak z jakością.Na polskie to wychodzi kolo 100 zl.Taniocha, co nie ?
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 919 / 135 / 0
We Francji gram hery 50E.
Połówka 25.
Słuchaj, malutki, nie będę ci tłumaczyć życia.
  • 2198 / 709 / 0
Brałem z Francji tylko listownie i zawsze syf okrutny, ćwiara skręta nie zabijała w najmniejszym stopniu. Tak czy inaczej te ceny z Hiszpanii to coś mi się nie zgadzają, ciekawe jak z jakością tego towaru.
Autor tego posta jest żywym (?) przykładem że selekcja naturalna nie działa.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
ODPOWIEDZ
Posty: 7372 • Strona 567 z 738
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.